gag nawet nie wiesz jak ja bym chętnie na zwolnienie poszła, praca ciężka na nogach cały czas, co rusz coś się dzieje no i jeszcze co chwile stres, ale w UK nie ma zwolnień z powodu ciąży, a ponieważ na początku z powodu wymiotów byłam długo na zwolnieniu to teraz zapłaciliby mi tylko połowę wypłaty, a wiadomo wydatków dużo. Co do twojego problemu ze świńską grypą u nas personel medyczny jest szczepiony w pierwszej kolejności, w zeszłym roku się zaszczepiłam w tym roku odmówiłam szczepienia bo nikt nie umiał jasno i wyraźnie powiedzieć czy nie zaszkodzi ona dziecku, z tym że zaznaczyłam że jak tylko pojawi się pacjent ze świńską grypą to ja idę do domu i nie wracam dopóki on będzie, ale co do wyjazdu do teściów ja bym pojechała, przecież samochodem podjedziesz pod sam dom i u nich będziesz siedzieć, natomiast unikałabym dużych skupisk ludzi, jak np. w supermarketach.