reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2011

No lipa bo się już nastawiłam na święta poza domem.Tym bardziej,że miałam spędzić część świąt z rodzicami z którymi nie widziałam się półtora roku no i du**** . Chyba od tego mnie ten żołądek boli:(
 
reklama
Nie denerwuj się i tak tego nerwami nie zmienisz. Szkoda ciebie i dziecka, po co sobie ciśnienie podnosić. W naszym stanie trzeba nauczyć się szybkiej relaksacji i dystansowania. Machnij ręką, trudno, jak się nie da nic zrobić, to nie da.
 
My z M to chyba nie będziemy mieć choinki na święta. Ja nie mogę dźwigać więc nie przyniosę, a M się nie chce.:zawstydzona/y:
Samochód nasz też ledwo "zipie", więc jutro to pewnie podjadę do sklepu autobusem albo trolejbusem.
 
Ja parę miesięcy temu jadłam zielone ciasteczka w kształcie marihuany, dostaliśmy w pracy od znajomego. Jaka beka była jak częstowaliśmy innych i każdy najpierw rozglądał się w koło a potem dyskretnie sięgał ciasteczko :-p Beka też nieziemska była bo te ciasteczka brudziły jęzor i usta na zielono :-D




Ehhhhhh spadam spać, mam nadzieję,że chociaż uda mi się zasnąć.

Dobranoc
 
Ostatnia edycja:
sukces!!! udało mi się dziś pod nieobecnośc męża kupić dla niego prezent!!! jupi!!!! brzuszek przestał tak bardzo boleć i udało mi się pojechac po prezent...a juz myslałam,ze nie dam rady wyjśc z domu i męzus nie dostanie ode mnie prezentu....
Wczoraj po wizycie u gin wpadliśmy na chwilkę do centrum handlowego....jeszcze nigdy tak szybko nie zakupilam prezentów dla rodzinki....hahahha a to wszystko dlatego,ze bolał nie brzuszek i już chciałam wracać do domku...
niestety nie udało mi się zakupić kreacji na święta.....:-( nie wiem w czym wystapię.....a tak bardzo chciałam jakąs sukienkę zimową kupić...albo chociaz spodniczkę....niestety brzuch bolał a ja nie chciałam,zeby przez moje zachcianki dzidzia ucierpiała....już sie czuje lepiej, więc moze jeszcze jutro uda się coś zakupić.....na święta jedziemy do rodziny męża a większość z dalszej rodziny jeszcze mnie nie widziała z brzuszkiem, więc chiałabym się jakos ładnie zaprezentować.....wiecie o co chodzi....;-)

no i mam mały problem.....wygrzebałam moją starą kurtkę zimową, ktora jest najszersza z moich dotychczasowych kurtek - miałam nadzieje, że przechodze w niej zimę, a na wiosne kupie sobie płaszczyk.....a tu lipa.....w kurtce popsuł się suwak....:szok:
 
Dobrze że tu kląć nie można bo by Wam uszy zwiędły:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:17-go zamówilam na allegro zabawki i zapłaciłam kartą. Teraz sprawdziłam i płatność anulowana h... wie dlaczego!!! Poprosiłam kolege żeby swoją kartą zapłacił:wściekła/y:
 
nie, wypiłam herbatę miętową i nic lepiej więc już nie obciążam żołądka

Jaka tu dzisiaj cisza.... ciekawe gdzie te wszystkie "nocne marki" się podziały :-p
mam nadzieję że ból przeszedł..
i się melduję:-p
miałam gości :-D wyszli o 24 w sumie u was była 1 już to pewnie każda śpi:-D

Dobrze że tu kląć nie można bo by Wam uszy zwiędły:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:17-go zamówilam na allegro zabawki i zapłaciłam kartą. Teraz sprawdziłam i płatność anulowana h... wie dlaczego!!! Poprosiłam kolege żeby swoją kartą zapłacił:wściekła/y:
czasem można :-p byle nie obrażając innych:-D

dziewuszki ja jeszcze chciałam przypomniec co do listy majowych dzieciaczków ...
mam uzupełniające wiadomości prv od :
karolq
klaudusiaNK
koniczynka_00
zanka
jaipur
mlodamamusia18
marttini
86ania86
Misia
pozostałe krórych nie wymieniłam , piszcie prv do mnie z uzupełnieniem danych,....
jutro będę dopisywac listę ...pewnie wieczorkiem:tak:
mam nadzieję że jeszcze kilka wiadomości dostanę;-):-D
Ps fajnie by było jakbyście mi dopisywały dzień porodu np 10 albo 29 żebym nie musiała szukac od góry do dołu nicku :)


przypominam się;-)
 
reklama
...
niestety nie udało mi się zakupić kreacji na święta.....:-( nie wiem w czym wystapię.....a tak bardzo chciałam jakąs sukienkę zimową kupić...albo chociaz spodniczkę....niestety brzuch bolał a ja nie chciałam,zeby przez moje zachcianki dzidzia ucierpiała....już sie czuje lepiej, więc moze jeszcze jutro uda się coś zakupić.....na święta jedziemy do rodziny męża a większość z dalszej rodziny jeszcze mnie nie widziała z brzuszkiem, więc chiałabym się jakos ładnie zaprezentować.....wiecie o co chodzi....;-)

no i mam mały problem.....wygrzebałam moją starą kurtkę zimową, ktora jest najszersza z moich dotychczasowych kurtek - miałam nadzieje, że przechodze w niej zimę, a na wiosne kupie sobie płaszczyk.....a tu lipa.....w kurtce popsuł się suwak....:szok:

na 1 listopada to się tak umalowałam i ubrałam, że wszyscy sąsiedzi mówili, którzy mnie widzieli na cmentarzu, że urodzę chłopaka ( bo dziewczynka by mi zabrała urodę ):-) ;
a teraz ledwo się mieszczę w swój zimowy płaszcz, więc chyba w 2011 roku to nie będę w zimę wychodziła na dwór :dry:
„holipa” miałam zasnąć, ale sen nie chce się pojawić
 
Do góry