reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

Jolek27 fajnie że już półmetek, juz tylko "z górki" w cudzysłowiu bo z coraz większym brzusiem to wiele rzeczy pod górkę :-D
A my już mamy śliczną dużą choinkę, synuś chodzi dumny i w każdym sklepie powtarza że on ma duuużą choinkę.
 
reklama
Hej Kochaniutkie :-) Zaraz Was lecę nadrobić a teraz coś napiszę od siebie;-)

Ja we wtorek przeżyłam coś cudownego Moje Maleństwo mnie kopnęło ale tak, że aż mi brzuch podskoczył, podobnie było w środę w nocy (chyba przez to, że położyłam się trochę na brzuchu bo tak cudownie zaczęło pukać). Natomiast wczoraj jak brałam kąpiel też mnie pokopał (cały brzuch skakał z lewej strony) i dzisiaj rano to samo i udało mi się wyczuć pod ręką To jest cudowne i coraz częstsze tylko jeszcze Misio nie może trafić bo albo go nie ma w domku tak jak dzisiaj rano albo jak już doleci to cisza ale doczeka się tak jak ja się doczekałam:-):-)

Ja od rana wysprzątałam całe mieszkanko tylko nie pozmywałam jeszcze ale mam uczulenie na ręku i zastanawiam się czy pozmywać czy to Miśkowi zostawić...
Zaraz będę zajadać arbuza i umyje sobie śliweczki.:-)
Od Teściowej dostaliśmy całą siatkę słodkości ajjjj:-D:-)
 
86ania86 - problem w tym ze nie lubie chodzic na zakupy :D:D no ale z czasem sie pewnie zapelni...

Misia - zmywanie zostaw mezowi, a sama zabierz sie za te slodkosci :D
gratuluje komunikacji z dzidzia :-) moja jeszcze cicho siedzi :zawstydzona/y:
 
Misia89 no super:) ja narazie delikatnie czuje moje malenstwo:) ale codziennie (np. teraz gdy tu pisze, wierci sie niesamowicie:)), teraz tylko wlasnie czekam na z mezem by i On mogl poczuc :)
 
No troszkę Was nadrobiłam:happy2:

Madrzejczuk trzymajcie Siostre przy sobie i naprawdę współczuję:-( Teraz może być już tylko lepiej i tego jej życzę!

Ja dzisiaj się dobrze czułam i wysprzątałam całe mieszkanko i w końcu pozmywałam:-p;-)
Firanek przed świętami nie pierzemy bo i tak piorę parę razy w roku a u nas nikt nie pali więc są ładne i nie ma potrzeby ich prać teraz... :tak:
A mam nadzieje, że zaraz po nowym roku się wyprowadzimy i firanki będziemy nowe kupować:-) bo przed nowym rokiem chyba się nie uda ale może będziemy mieć prezent nowo roczny i jednak się uda:-):-) także możecie trzymać kciuki.

Współczuję bólu zębów ja na razie nie mam takich problemów i mam nadzieje, że nic się nie zadzieje...

Hope mnie też strasznie boli kręgosłup a dzisiaj po sprzątaniu masakra... Liczę na jakiś masaż jak Misio wróci:-p:-)
 
Misia a od czego ty masz to uczulenie?

Ja dziś też troche ogarnęłam ale tak z grubsza, bo przez ostatnie 3 dni nie miałam mocy. Od jutra mam zamiar tak bardziej świątecznie sprzątać bo chce w końcu ozdoby świąteczne wyciągnąć :):)
 
Mam atopowe zapalenie skóry więc mogę mieć na wszystko. DOdatkowo na olejek goździkowy i na nikiel...
My ozdoby świąteczne kupujemy nowe w tym roku:-)
 
Witam wieczorową porą:-)
Ja dziś też postanowiłam zrobić porządki takie świąteczne, przyszła popołudniu Pani do mycia okien, wieszania firan, babcia zabrała Madzie do siebie i jakoś ogarnęłam chałupkę choć teraz padam na pysk:tak:
Misia gratuluję namacalnego kontaktu z dzidziusiem:-D
Idę poczytać pozostałe wątki:-)
 
reklama
Do góry