Maj 2011

[jolek27]

Basiekk na angielski zaczęłaś chodzić??
Pisze że tęskni ale ile w tym prawdy to nie wiem. Ten tydzień chodzi na nocki więc wraca w dzień odsypia noc i potem znowu do roboty. Ponoć lekko nie jest
Kochana u nas zawsze pogoda gorsza

 

[basiekkk]

Tak Joluś miałam okazję darmowego skorzystania z zajęć. Mój zakład pracy bierze udział w takim projekcie unijnym gdzie między innymi właśnie możemy podnieść swoje kompetencje, w tym przypadku z nauki języka. Ale jest jeszcze mnóstwo innych szkoleń. Nawet studia podyplomowe można sobie za darmo zrobić. Przez całe wakacje będę się doszkalać w angielskim:-).


Wpadłam zobaczyć czy coś wiadomo jak tam Filiś Futrzaka. Mam nadzieję, że już lepiej. Zdrówka dla słonka.

Jest ktoś?

 

[styna26]

Witam. Nadii urodziny spedzilysmy w szpitalu po tym jak zrzucila na siebie szafke na buty. Na szczescie wieczorem nas wypisali. Po za zadrapaniem na nosie i policzku i mala ranka na czole nic jej sie nie stalo. No ale strachu obie sie najadlysmy. No ale zaczne od tego ze ta szafka normalnie jest przykrecona do sciany ale poniewaz za szafka jest gniazdko telefoniczne to P musial odlrecic a ze jutro ma przyjsc mechanik to zostawil bo duzo roboty z tym mocowaniem. Na zlosc jak wrocilysmy z zakupow to polozylam tam banki mydlane i poszlam po wozek 2 metry dalej aby polozyc ja spac a ona postanowila sciagnac banki wiec sciagnela ale razem z szafka. Masakra prawie zawalu dostalam. Ide teraz spac bo po calym dniu w szpitalu na niewygodnych krzeslach i ganiania za nia bo bardzo szybko oddzyskala sily padam na twarz.

 

[Alex2712]

Ojej biedna Nadia, najważniejsze, z nic sie poważnego nie stało. Ciocia całuje buziulkę, żeby szybko sie zagoiła.

 

[persefona]

Wpadam się przywitać.
Jestem w trakcie szykowania jutrzejszej imprezy urodzinowej mojego łobuziaka, ale musze chwilę odsapnąć, bo już mnie nogi i kregosłup bolą :/ Na szczęście atrakcie kulinarne już gotowe. Zostało tylko sprzątanie.
Styna nie zazdroszczę przeżyć. Całuję ciekawą świata Nadię :* Dobrze,że tylko na zadrapaniu się skonczyło. Ja też chyba zawału bym dostała!
Alex świetnie, że nie musisz brać leków. Oby tak dalej. No i niech maleństwo zdrowo rośnie.
Futrzaczku zdrówka dla Filipka &&&&
jolek u nas też pogoda marna :/ Cały czas pada :/ Pytałaś o męża. Sprawa wygłada tak,że Wrocław okazał się strzałem w dziesiątkę. Jedynie tam podjeli się szybkiej operacji i na razie siatkówka się trzyma. Był już na dwóch wizytach kontrolnych i jest dobrze. Na razie bardzo słabo widzi na to oko,ale to kwestia wymiany jakiegoś tam oleju, który mogą dopiero wymienić w październiku. Na leki wydajemy mase kasy, ale skutki są widoczne. Oby tylko wzrok wrócił. A z pracy M nawet centa jeszcze nie dostaliśmy. Wczoraj pisalismy o odszkodowanie.

P.S.Zdęcia młodzieńca wklęję po imprezce urodzinowej ;-)Wczoraj ściełam mu włoski,więc nowa fryzurka jest
Młodego dwa dni puszczam w majteczkach, ale jestem w szoku, bo nie razi go wcale to jak się zesika!!! Rozkładam ręce...

 

[Futrzaczek]

Kochane wpadam tylko powiedzieć że mój biedaczek dalej gorączkuje potrafi mieć temp 40,2! w żuziu takiej u nikogo nie widziałam.. jak nie ma temp. jest ok , nawet się pobawi ale tak to ciężko strasznie , do tego mnie głowa boli od wczoraj i mało co leki pomagają a do tego wszystkiego mam już @ 11 dni! Jedynie co dobre że Szymcio już całkiem zdrów i u dziadków ( moich rodziców) .

Buziaki kochane i miłej niedzieli :* odezwę się jak już będzie lepiej

 

[poziomki]

Futrzaczku ja mialam 41 jak mialam szkarlatyne w wieku 5 lat. Moja Goska tez przechodzila,ja mialam jeszcze powiklania i sa one niestety gorsze od pierwotnej choroby.DUUUUUUUUUUZO ZDROWKA

U nas nic nowego,dzieciaki zdrowe ja mam dola a czs sie dluzy...

SCISKAM WAS WSZYSTKIE

 

[Alex2712]

Persefona udanej imprezki!
Futrzaczku zdrówka dla Fifcia!

Dziewczyny proszę o trzymanie kciuków i modlitwę jutro o 14.20 mamy wizytę i wszystko będzie wiadomo. Boże jak ja sie boje......Nie wiem jak przetrwam dzisiejsza noc....

 

[jolek27]

Widzę weekend to pusto tutaj.

Witam
Młody śpi więc mam chwilę na nudę. Pogoda niestety kiepska więc i humor taki sobie. Zresztą od piątku się taki za mną ciągnie. Jedna dobra wieść to taka że może po następnym weekendzie M przyjedzie.

Styna to sobie Nadia prezent zgotowała na urodzinki. Całe szczęście nic poważnego się nie stało. Ja w swoje 3cie urodziny topiłam się w stawku.

Alex kciukasy mocno zaciśnięte &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Nie trzymaj nas za długo w niepewności i daj znak jak tylko do domu dotrzesz albo puść smska

Futrzaczku współczuje strasznie współczuje.Mój Igi w grudniu miał takie temp. Zwiększ mu dawkę środka na gorączkę żeby za szybko nie wracała. Trzymaj się słonko! A co to za psikus z tą @ ??? Ja w tym miesiącu też jakąś dziwną miałam ale całe szczęście o czasie się skończyła!

Persefona z niecierpliwością czekam na fotki z urodzin. Cieszę się że z mężem lepiej. Masz racje walczcie o odszkodowanie skoro firma sama się nie garnie! A jak Ty się czujesz?
Z sikaniem Remik zatrybi w końcu. Mój młody wczoraj pierwszy raz od dawna podczas drzemki się z sikał. Całe szczęście tylko kapę zmoczył, kanapa ocalała

Basieńko super z tym kursem. Masz racje, korzystaj z okazji

Poziomka dołek powiadasz jak chcesz się wygadać to wiesz gdzie jestem

Przeczyta łam wiadomość od Ani na i strasznie mi smutno

 

[Andzia_26]

hej,
chyba sie zbiore i cos napisze...;-)

styna to piekne urodzinki sie przydarzyly, dobrze ze sie nic powaznego nie stalo.

Basiu super,ze skorzystalas z kursu:-) fajna okazja.

Persefona udanej imprezy:-)

Alex goraco trzymam kciuki Słonko&&&&&&&&&&

:---(