reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2011

reklama
Styna to sie strachu najadłaś,dobrze ze dzieciaki taki odporne:tak:
Alex dobrze ze bez leków się obejdzie i trzymam mocno&&&&&&&&&
Basiek fajnie ze taki kursik masz,tez bym podreptala:-)
Joluś u nas tez pogoda barowa:-( nic sie nie chce.Fajnie że M może już niedługo przyjechać.

Kupiam dzisiaj wózek taki Zobacz załącznik 557971
 
Poziomka gratuluję zakupu:) Widzę wyprawka kompletowana, poród coraz bliżej:)

Byliśmy z piesem godzinkę na dworku, fajnie ciepełko się zrobiło po tym deszczu. Igi całą godzinę bez pieluchy na dworku był:):) Mama dumna z synka:) Dziś nawet zaliczył prysznic bez płaczu:)
 
moj mały jakos nie moze zajarzyc sikania do nocnika, placze gdy chce go tam posadzic. a na sile to przeciez nie mozna bo wogole sie zrazi prawda?
 
Witam ja tylko na momencik. Impreza urodzinowa udana Nadia zadowolona. Szwagier z dziewczyna dopiero dzisiaj o 19 pojechali irytuje mnie ta laska wielce wegetarianka a zupy na miesie je sos z miesa tez ale samego miesa juz nie. Olalam ja tym razem i musiala kombinowac co zje a co nie ja nie mam sily dla jednej osoby wegetarianskich dan robic. Jeszcze jakby to byla naprawde wegetarianka to inaczej ale nie znam wegetaroanina co wciaga rosol. My jutro mamy wielki dzien i sciagamy pieluche zobaczymy co bedzie.
Poziomki ja to jeszcze w lesie jestem. Musze sie wreszcie zmobilizowac i proszek kupic aby te ciuszki poprac.
 
Witam się poniedziałkowo.
Joluś :*
U nas ciągle coś. Julek cały czas buja się z infekcją, ma katar i kaszel, na szczęście coraz mniejszy. Codziennie jest inhalowany, jutro znowu idę z nim do pediatry, żeby zobaczyli czy te leki wziewne, które teraz dostaje, działają tak jak powinny. Oprócz tego codziennie jeżdżę z nim do poradni rehabilitacyjnej na elektrostymulację w związku z tym, że cały czas tak na zewnątrz stawia stópki. Pięć zabiegów już mamy za sobą, zostało jeszcze pięć, później chwila przerwy i mamy następne 10. W sumie będzie 40 zabiegów. Jak sobie ostatnio policzyłam to codziennie po mieście robię ponad 50 km teraz. Zbankrutuję na paliwo chyba. Wizytę u alergologa mamy dopiero 2 lipca, trochę się martwię czy pediatrzy nie będą chcieli, żeby do tego czasu był na sterydach codziennie. Jednym słowem siwy dym.
 
:-(
no i zostałam sama ze swoim problemem...

dla tych, które wiedzą - zaraz jade do szpitala.

buzka:*
 
Ostatnia edycja:
reklama
Andzia- kochana :* będzie dobrze słoneczko :*
Madzik- ojj widzę że u Was ciężko... biedny Juluś :* mam nadzieję że leki pomogą i że wyleczycie się już :) a co to za elektrostymulacja , kto ją Wam zalecił ? Juluś rozkłada stópki do boku jak kaczuszka tak ? kiedyś już o tym pisałyśmy ale chciałam się upewnić :) ojj km-ów rzeczywiście sporo robicie ale wiadomo jak trzeba to trzeba :) ja wożąc Szymka do pzredszkola robię łącznie dziennie 40 km więc wiem o czym mówisz.
Alex- trzymam mocno kciuki! czekamy na wieści ! :) :* będzie dobrze :))

a ja wybieram się dzisiaj do lekarza z Filipem bo gorączka nie ustąpiła , wydaje mi się że ma za małą dawkę antybiotyku , próbuję się dodzwonić do przychodzi ale na razie z mizernym skutkiem! :wściekła/y:
Szymuś u dziadków miał się dobrze , dużo atrakcji , dziś poszedł już do przedszkola.

edit: udało się dodzwonić , idziemy o 13.40
Styna- cieszę się że imprezka udana ,a tą pseudo wege to rzeczywiście się nie przejmuj ! paranoja jakaś a nie wegetarianizm :) powodzenia z pieluchą :) My też już w końcu musimy zacząć ale to jak już wyzdrowiejemy całkiem :)
Andzia- pewnie że się zrazi więc lepiej odpuścić , nie przejmuj się każde dziecko w końcu się nauczy :0 a na normalnym kibelki próbowaliście bo wiem że nie które dzieciaczki tak wolą :)
Joluś- brawa dla dzielnego Igorka :) jestem z Was dumna że tak dzielnie sobie radzicie :) :*
Poziomki- fajny wózeczek :) cieszę się że wyprawka już prawie skompletowana :)

edit: zmykam laseczki , miłego dnia :*
 
Ostatnia edycja:
Do góry