reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2011

Witam się i ja :-)
Mały po spacerku, śpi na balkonie. Kupiliśmy jabłka i dziś robię dżem jabłkowo-dyniowy. Gdzieś mam goździki, muszę je poszukać, jak nie znajdę, to męża wyślę ;-)
Bubbles dzielnie chłopcy znieśli szczepienie. Ja też może od przyszłego tyg. zacznę już coś szykować na Święta.
Styna super zapasy mama Wam zrobiła :-)
Futrzaczku gratuluję utraty cm! :-)
 
reklama
Hej.Przepraszam,że was nie nadrobię,ale niestety brak czasu.
Szkoła + chore dzieci + prawo jazdy = brak czasu :(
Życze miłego dnia. Odezwę się jak to będzie możliwe
 
Witam kochane!
Boże ale naskrobałyście. Przyznam sie, że mam tylko czas do podczytywanie Was a juz na napisanie jakoś nie. W pracy jak chce usiąść cos napisać to zawsze ktoś przyjdzie albo trzeba cos na szybko zrobić.
U nas wszytko ok. W końcu zaczynamy pomału przymierzać się do naszej budowy tzn. orientujemy sie w kredytach i przymierzamy się wystawić mieszkano na sprzedaż. Tak więc wydaje mi sie że po nowym roku już powinniśmy kupić jakąś działkę. Jupi ale sie cieszę.
A poza tym to Oli jakis taki jest zawalony, tzn. katar mu nie leci ale zapchany jest bo w nocy ciężko mu sie oddycha i budzi sie przez to dość często. Ja przez to oczywiście juz 3 dzień chodzę jak zombi. Albo to zęby albo przeziębienie jutro może wybiore sie do lekarza.

Styna super zapasy, o 4 kg -nieźle-ale Ty chudzinka jesteś, więc to nic takiego.
Futrzaczku gratuluję wspaniałych wyników.
Bubbles dzielni chłopcy. A jak Fifcio apetyt mu wrócił?
 
Witam kurcze Nadia nie lubi jak na kompie siedze co juz nadrobie i chce odpisywac to podchodzi zamyka laptopa i grozi palcem i "no no no" wola:confused:

Futrzaczku Nadia ma soe juz dobrze teraz troche zeby jej dokuczaja bo 3 ida i to jak zawsze u nas hurtowo. Ja w sumie tez dobrze mdlosci sa do zniesienia szkoda mi tylko ze kawa przestala mi smakowac. No i nie cierpie ludzi palacych na ulicy dzisiaj mi taki jeden w twarz dmuchna to myslalam ze mu obiad oddam. W sumie nalezaloby mu sie.

No a mame faktycznie mam super. Jeszcze sie zastanawiam na co ja naciagnac:)

Ide spac bo laza za mna ogorki kiszone a nie mam ani pol.
Z chinskiego kalendarza wycbodzi mi chlopaczek:)
 
Witajcie kobietki,
jakoś nie mam ostatnio weny do pisania, z Wami chyba podobnie, bo niemal nie ma czego nadrabiać...

U nas wszystko w porządku, katar minął wraz z tygodniem jego trwania, mała chwilami pokasłuje, ale myślę, że i to powinno niebawem minąć.
Widzę, że odżywa świąteczny wątek - piszcie, piszcie, może zaczerpnę od Was upominkową inspirację ;)

U nas mgliście, chłodno i ponuro - pogoda do spania - nareszcie jutro sb i nie trzeba zrywać się o 6, jak ja tego nie cierpię:baffled:

styna - super, że Nadia wraca do zdrowia. U mnie, gdy tylko zasiądę przed kompem, Zochna podchodzi i woła błagalnym głosikiem: Myka, Myka - i cóż zrobić, oglądamy klub Myszki Miki :-D
z kompa korzystam więc głównie w prac

eee, nie wiem, co jeszcze...
muszę poprzeglądać papiery, bo w pn kolejna kontrola - niby luzacka, ale wszystko musi pasować. No i znów muszę poczytać procedury ISO - dla mnie to masakra :baffled:
 
Witam się :-)
Wczoraj nie wyrobiłam się z dżemem, została mi jeszcze robota na dziś wieczór. Dziś też przyjeżdżają teście na weekend, meble do salonu czekają na złożenie, istna masakra.
Życzę Wszystkim miłego weekendu :-)
 
Hej laski
Cały dzień jeżdżenia i latania po urzędach ble:baffled:. Padam na cycki, poza tym nie wyspałam się bo mała wczoraj dostała kataru i budziła się co pół godziny <dosłownie>. Istna masakiera. A teraz biega tu wokoło. Rozebrała się zdjęła, skarpetki, spodnie i próbuje się ubrać na nowo co chwila popłakuje i się denerwuje bo jej to nie wychodzi, jak chce jej pomóc ucieka mówiąc Lalunia, to znaczy, że chce sama:-D.

Futrzaku wow, ale efekty, szacun kochana:-)

Dobra zmykam, trzeba kąpać bąka:rofl2:
 
Hejka wieczorkiem :-)

dziś sama wieczorkiem bo mężuś pojechał do szwagra na łowy tym razem u niego na stawie , jutro po niego pojedziemy po pogrzebie kolegi :(
[*]

Basiekk- ee tamm dobre i to ale walczę dalej :) , ależ ta Twoja mała jest rozkoszna , moi to zaś się rozbierają i biegają i wołają golas golas hehe :))
Ypra- ojj dużo na głowie ... powodzenia ze wszystkim :*
Lepidoptera- wszystko na pewno będzie cacy z tą kontrolą :tak: a jeśli chodzi o baję to moi zaś reksia , bolka i lolka i dalej ciekawski goerge uwielbiany :))

haloo kochane co z Wami ????????
 
reklama
Witam sie pozno...

Wykonczona....
Mialysmy dzisiaj mala imprezke - 18tke :))):-)
Jutro my idziemy bibkowac.

Jak mnie znowu boli glowa... spadam sie kapac, zanim odpadne..

Buziaki, milego weekendu! Pewnie znowu cisza bedzie.. choc moze byc jeszcze wieksza?? .......
 
Do góry