marzena9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2005
- Postów
- 2 976
Styna mega gratulacje! Na dowód to do miesiąca max. A u mnie w województwie to w wyjątkowych sytuacjach tydzień tylko trzeba pojechać sobie samemu do miasta wojewódzkiego. Ale skoro paszport mu dowiozą to i tak nie będzie czekał. Swoją drogą nie wiedziałam, że jak się DO nadpsuje to już do niczego... Dobrze wiedzieć. Ale ja i tak jakoś zawsze z paszportem jeżdżę, nawet do Czech. Tak na wszelki wypadek jakby mi portfel ktoś rąbnął to razem z dokumentami i wtedy amba fatima. A paszport gdzie indziej trzymam.
Sylwia to może być wszystko. Może być niestrawność stąd wizyty w toalecie i ból. A może być i sprawa z ciążą. Niemniej jak boli to nie jest najlepiej. Ja bym radziła leżeć, zjeść nospę jak już będzie boleć i skontaktować się z lekarzem, niekoniecznie już zaraz, ale jak się pogorszy albo nie przejdzie jutro czy pojutrze. Jak to niestrawnościowe to powinno przejść samo. A jak ciążowe to po nospie zauważyłabyś poprawę i będziesz wiedzieć. Spróbuj się też wsłuchać w siebie. Jak twardnieje to pomacaj brzuch co dokładnie jest twarde. Macica jest już dość duża więc zauważysz czy to tylko ona jest jak kamień czy cały brzuch. Na jak długo twardnieje, w jakich odstępach czasu. I nie denerwuj się bez potrzeby, bo wszystko będzie dobrze.
Ewunka bidulko. Nie zazdroszczę infekcji
Na gorączkę to bym raz na czas zapodała sobie paracetamol bo się umordujesz. Może jakieś herbatki malinowe (tylko nie z liści malin! ) na wypocenie. Na gardło to nam wiele wolno specyfików. Nie pamiętam teraz nazwy ale kiedyś kupiłam sobie w aptece takie dość drogie ale fajne cukierkotabletki na wzmocnienie odporności i mi pomogły. Bodaj z aceroli. Jadłam to parę lat temu jak w ciągu 2 miesięcy miałam brać 3 raz antybiotyk na gardło i mi te antybiotyki rozwaliły system odpornościowy i miałam dość. A po tych cukierkach przestałam wreszcie wszystko łapać.
Sylwia to może być wszystko. Może być niestrawność stąd wizyty w toalecie i ból. A może być i sprawa z ciążą. Niemniej jak boli to nie jest najlepiej. Ja bym radziła leżeć, zjeść nospę jak już będzie boleć i skontaktować się z lekarzem, niekoniecznie już zaraz, ale jak się pogorszy albo nie przejdzie jutro czy pojutrze. Jak to niestrawnościowe to powinno przejść samo. A jak ciążowe to po nospie zauważyłabyś poprawę i będziesz wiedzieć. Spróbuj się też wsłuchać w siebie. Jak twardnieje to pomacaj brzuch co dokładnie jest twarde. Macica jest już dość duża więc zauważysz czy to tylko ona jest jak kamień czy cały brzuch. Na jak długo twardnieje, w jakich odstępach czasu. I nie denerwuj się bez potrzeby, bo wszystko będzie dobrze.
Ewunka bidulko. Nie zazdroszczę infekcji
Ostatnia edycja: