_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
jolek jak na mój charakter.. to też bym jej próbowała pomóc... ale jak ona taka oporna to pewnie zaczęłabym już jej przytakiwać może sama by się ocknęła...;-)
bo ja jestem taka że lubię komuś pomóc ale jak tak naprawe ktoś nie chce tej pomocy tylko wszytsko i tak na nie i nic nie dociera.. to najlepiej dać sobie spokój , po co się denerwować
taja mam ten krem na opryszczkę
tylko nie wiem czy u was taki będzie
u nas to się nazywa "Relief cream" i jest bardzoo dobry , ja chyba się smarowałam 3 razy i zeszło
i marzena przypomniało mi się ... już sprawdziłam jak choinka działa na kota... hmmm chce ściągnąć łańcuchy i je łapie zebami i szarpie no i bawi się bombkami... więc będziemy go odganiać , tym bardziej ze mamy choinkę przy oknie a on łazi po parapecie
bo ja jestem taka że lubię komuś pomóc ale jak tak naprawe ktoś nie chce tej pomocy tylko wszytsko i tak na nie i nic nie dociera.. to najlepiej dać sobie spokój , po co się denerwować
taja mam ten krem na opryszczkę
tylko nie wiem czy u was taki będzie
u nas to się nazywa "Relief cream" i jest bardzoo dobry , ja chyba się smarowałam 3 razy i zeszło
i marzena przypomniało mi się ... już sprawdziłam jak choinka działa na kota... hmmm chce ściągnąć łańcuchy i je łapie zebami i szarpie no i bawi się bombkami... więc będziemy go odganiać , tym bardziej ze mamy choinkę przy oknie a on łazi po parapecie
Ostatnia edycja: