reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2011

cześć laseczki,

Futrzaczku wiedziałam, że to o ten mecz chodzi a Ty kibic:-D i stąd ta głupawka.Tak trzymać, trzeba sie cieszyć z małych rzeczy i umieć zaszaleć.
lepi przestań :cool2: ja to karmię, a co :rofl2:

buziaki i kawka dla wszystkich pracujących, tych w domu przymulonych spadkiem ciśnienia też.
Jeden plus z tego taki,że pogoda za oknem nie zachęca do ewakuowania się do domu.
 
reklama
I ja się witam właśnie wpadłam do domku a synciu śpi;-)

Zrobię kawkę poczytam co tam i biorę się za obiad.
 
Hehhe Futrzaczku kiecuchę na wesele mam, bo kupowałam niedawno na koleżanki wesele, więc nikt z rodzinki mnie w niej nie widział :-pTaka z ogonkiem fioletowa;-)Jak będę szła w czerwcu na wesele to fotkę wrzucę.
A na Komunię,to na razie nie mam pojęcia co ubrać. Młody ma koszulę nową, Gabi kupiłam sukienkę, M wiadomo-garniak, a ja? Nie wiem:zawstydzona/y:Zobaczę. Muszę w szafie poszperać,bo ostatnio u nas pieniądze odpływają nie wiadomo gdzie...:crazy:
 
Witam i tu :))
młody od ponad godzinki śpi, obiadek dla Niego się gotuje, a ja chyba strzelę kolejna kawuchę:-) u nas zimno, zaledwie 11 st:crazy:

a jacyś barani od 8 wiercą, kręcą itp dziwne, że już Miki tyle śpi przy tym...
 
ja już obiadek mam - kapuśniaczek :tak::-) ok mykam bo zaraz po Szymcia jedziemy i od razu dziadków odwiedzimy :-)

do wieczorka :*
 
Hej piękne!
Nadrabiam Was od rana:confused2:. Ciągle zawracają mi tu gitarę:confused2:, nie można se spokojnie na BB posiedzieć:-D.
Przepraszam, że opuściłam Was na tyle dni, ale nadrabiałam czas z córeczką, fantastyczna jest. A wieczorami zwyczajnie padałam po intensywnym dniu.
Dzisiaj mam trochę dołka, bo siedzę w robocie. I to od dzisiaj -godzinę dłużej bo do 15,30 muszę tu wytrzymać, koniec dobrego.
W sumie karmię jeszcze, ale chcę uniknąć komentarzy tu w pracy, że kombinuje itp. , że dziecko prawie rok, a ja jeszcze karmię. W domu będę na 16. Musze jakoś wytrzymać, choć tęsknię bardzo. Ale Madzik daje radę to i ja dam:-). Muszę!.

Wczoraj była u mnie jedna z koleżanek mych z mężem. Dwa tygodnie temu urodziła synka w 31 tygodniu taki malusi, jeszcze w szpitalu. Ściągała u nas mleczko, żeby jutro zawieźć maluszkowi. Synek waży 1400 g, malusi, ale śliczny. Ale przybiera powolutku na wadze. Trzymam za niego kciuki mocno.

Z tego co pamiętam to:
Joluś współczuję sytuacji z rodzicami. Smutne, wiem kochana, ale Igorek ma Was kochających rodziców. Mam nadzieję, że chociaż zadzwonili.
Ainka gratuluję Jasieńkowi chodzenia zdolniacha nasz.
Majeczko dziękuję za namiar na tą butelką, nie wpadłam na to. Trzymam mocno kciuki, żeby mamie udało się przyjechać na roczek Polci, żeby ojczym dostał urlop i żeby się poprawiło wiesz z czym. Koniecznie wstaw nam fotki Poli w nowych spineczkach.
Futrzaczku rozczuliło mnie to zdjęcie. Piekne! Już takie dorosłe te nasze bąbelki. Super, że wybawiłaś się na koncertach,
Madzik cieszę się, że wybawiłaś się na weselu i dziękujemy za wieści od Haribo. Jak wróci to musi koniecznie do nas zajrzeć.
Persefona faktycznie sezon imprezowy u Was. Chwal się nam potem.
Paulina co jest ? Usunęłaś konto? Tak bez wyjaśnienia, stało się coś?

Udanego dnia Wam życzę.
 
Witajcie po przerwie
Małymi kroxzkami postarema się coś nadrobić
U nas w miarę ok,jetseśmy zdrowi i jakoś się trzymamy, ale do normalności jeszcze daleka droga:-(
 
hej, hej!!!! ja już nie w dołku - za to jestem przeogromnie przeszczęśliwa!!!!! bo mężulek w końcu wrócił po 8 dłuuugich miesiącach :-)
wybaczcie nie dam rady nadrobić tych dwóch dni na maju - bo nadrabiam inne zaległości....;-) :zawstydzona/y:
postaram się do Was niedługo wpaśc...buziaki dla wszystkich okrąglaczków :*****
 
Basiek - ja bym się na Twoim miejscu nie przejmowała ewentualnymi komentarzami, jeśli karmisz należy Ci się godzinka dla córci i tyle!
persefona - u nas też same imprezki. Jesteśmy po weselu i komunii, teraz w sb nasz roczek, w niedzielę moja chrześniaczka idzie do komunii, a w czerwcu mamy chrzciny mojej bratanicy. My jeszcze używamy przewijaka (choć coraz trudniej utrzymać małą na miejscu) i wanienki - mamy profilowaną i mała ma jeszcze dosyć miejsca, a nam jest wygodniej niż miałaby być kąpana w naszej.
futrzaczku - super fotka!
gag - super, nareszcie!!:-D
 
reklama
Gag słońce cieszę się razem z Tobą...spoko nadrabiaj z mężem ale o nas też nie zapomnij i odezwij się wkrótce. Mam nadzieję że opisałaś tam gdzie trzeba wczorajszy dzień :tak:

Lepi
super że imprezka udana:)
Futrzaczku
kapuśniak chodzi za mną od jakiegoś czasu, ale dziś mam zamiar koperkową zupę ugotować i zobaczymy jak mi wyjdzie. To zdjęcie to fotomontaż :-pFifi nie był tak malutki :-D

Basiekkk
nie wiem po co patrzysz na czyjeś komentarze karmisz i tyle i co to kogo interesuje!!! Trzymam kciuki za małego dzidziusia żeby jak najszybciej do domku wrócił.

Jaipur Ty też kiblujesz w robocie:/

Paula witaj:)

Paulina
smutno że tak od nas odeszłaś:/

Ewcia
tylko się cieszyć że Miki ma twardy sen i byle g**o go nie budzi.:)

Persefona impreza za imprezą:) A myślałam,że tylko mi pieniądze z portfela giną:sorry:

Młody śpiocha a ja mam chwilę dla siebie.Plecki jeszcze trochę bolą ale tragedii nie ma za to przykleszczyłam sobie dziś kciuka suszarką do prania i boli...ech co kaleka to kaleka:confused2:
 
Do góry