Maj 2011

[paulina007]

jaipur a jednak szukacie innej? nie dziwię się jak ciągle choruje to jaka z niej niania, a podejrzewam że często pewnie choroby są .... wiadomo


my już na nogach. ale ja nie narzekam. dziecko śpi od 18.30 do 6.30 ciągiem )

 

[madzik_k]

Jaipur, nie dziwię się, że się w końcu rozglądacie za nową nianią I tak Was podziwiam, że tak długo wytrzymaliście

Basiek, na cześć piątku - hip hip hurra!

Paulina, to Jasiek od 18.30 już śpi? A w ciągu dnia jak ma drzemki?

Styna, oby zębiska szybko wyszły, bo się nam wykończysz kobito

Ja też dziś się wyspałam, słońce pięknie świeci, mamy piątek, zaraz dwa dni wolne, życie jest piękne Czasami

Marzena, buziak dla Mateuszka!

 

[basiekkk]

Się witam jak zwykle tuż po Madziku:-)

Śliczna pogoda u nas, mam nadzieję, że się nie zepsuje. Ja znów nie wyspana, Marti mnie wymęczyła tak jak mówi Maja sto razy cycek, koniec końców o 3,30 obudziła się na dobre, szalała do 5, padła po 6,30 wstała zupełnie. Swoją drogą musiałabym się za nią wziąć, tylko jak?? Madzik piiiiiissssssssss przyjedziesz do mnie na weekend????

Maja dzięki za krówkę, ja też od świąt nie miałam nic słodkiego w ustach, ani białego pieczywa, ale wczoraj miałam taką chcicę, wracając z pracy kupiłam dwa kubeczki lodów koktajlowych Korala z myślą jeden dla mnie jeden dla męża, pożarłam sama oba. Wstyd normalnie.
Jaipur, a więc jednak nowa niania, powodzenia kochana.
Paulina zazdraszczam nocek. Pięknie Twój synio śpi, dla mnie marzenie chyba nierealne
Marzena buziole dla Matiego :-)

WEEKEND
Udanego dzionka

 

[madzik_k]

Basiek kochana, ja do Ciebie przyjadę i wezmę się za Marti, a Ty w tym czasie wyjedziesz sobie z małżem na weekend do jakiegoś spa (żebyście nie widzieli i nie słyszeli tego co się dzieje;-)), wrócicie wypoczęci, a córcia Was zaskoczy jak ją ciotka do pionu doprowadziła

 

[paulina007]

basiekk mam nadzieję że i u Was nocki się poprawią. mała ewidentnie jest uzależniona od piersi, i zapewne też go traktuje jak smoczka. ale co ja ci będę pisać. sama zapewne to wiesz.

madzik tak od 18.30 śpi już na noc. wstaje ok 6.30 - 7.00. drzemke ma ok 10 godzinną i wtedy ok 14 też godzinną do półtorej godziny. ogólnie śpioch za mamą

 

[bra00721]

cześć śliczne ;******

długo mnie nie było, choć czytałam Was trzy po trzy, nie miałam weny by pisać. Nawet nie próbuje nadrabiać, z góry przepraszam.
W każdym razie żyję, Lenusia ma się dobrze szaleje , próbuje chodzić, apetyt ma ogromny, śpi wspaniale ale szczegółów nie piszę, bo wiadomo jak to z reguły sie kończy

całuje was bardzo mocno ;*****

 

[basiekkk]

Dziękuję Madzik:-)
Paulinka masz 100% racji, mała traktuje mnie jak smoczek, próbuję dać jej smoczka normalnego, ona nie chce. Swoją drogą zabawne jest co ona wtedy robi, ja jej wkładam smoczka, ona go rączką wyjmuje i z całej siły rzuca go przez całą sypialnię z nerwami. Śmieszne jest to jak się zachowuje jak mąż ją w nocy weźmie, jak Go poczuje to wije się i popłakuje, a jak tylko ja ją wezmę na ręce od razu spokój i się wtula. Charakterne dziewczę mi się trafiło.A tak na poważnie chciałabym to zmienić, wiem, że tu potrzebna jest konsekwencja. Myślicie, że powinnam jej zabrać cyca całkowicie w nocy? Ja wiem, że Ona głodna nie jest, ale czy to nie będzie dla niej szok. Cycuś był, a tu cycusia nie ma w ogóle, nie pomyśli, że mamusia już mnie nie kocha?? Z drugiej strony jak jej dam cycusia np dwa razy to też nie zrozumie, bo narobię jej nadziei czy cuś. Wybaczcie , że tak Was dręczę, ale sama nie wiem co robić.

Bra*** brakowało nam tu Ciebie bardzo

 

[madzik_k]

Paulina, to podziwiam Lulek ma drzemkę jedną ok. 1,5-2 godziny z reguły między 12.30 a 14.30 i wcześniej niż o 19.30 ani myśli o spaniu

Bra, witaj z powrotem

 

[Futrzaczek]

Kochane witam :*


i uciekam bo pogoda cudna! i żal w domciu siedzieć :*

całuski miłego dnia i do wieczorka :* wtedy nadrobię

 

[jolek27]

Siemka

Jaipur a wspominałaś kiedyś że masz drugą nianię w zanadrzu.. Współczuję kolejnych poszukiwań i ciężkiego tygodnia.

Bra moje słońce witaj :*

Marzena buziaki dla Mateuszka:*

Basiekk ja na Twoim miejscu przemogłabym się i nie wstawała do małej.Najlepiej jakbyś nie pokazywała jej się w nocy. Niech tata się nią zajmuje.Zobaczysz efekt po kilku nockach.

Dziewczyny poproszę trochę pogody bo u mnie co róż jakieś chmurzyska są :/