reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2011

Hej!
Doszłam do wniosku, że moje dziecko wstaje w nocy, bo mu się tak podoba i raczej nic za tym nie stoi. Wobec tego rozpoczęłam dziś w nocy akcję oduczanie. Czuję się podobnie jak przy oduczaniu pierwszego karmienia nocnego:) Wobec tego dziś o 2.30 w nocy wysłuchałam półgodzinnego koncertu na wysokim c:dry:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Cześć piękne ja dzisiaj labuję :-):-):-)
Madziku powodzenia zatem w nocy życzę, bo Ty spioch straszny jesteś;-)
Jolunia o to się pół dnia ogadałaś z kumpelą:happy:
Kamcia ale co jeszcze nie ma wysypki, może nie złapały dziewczyny?
Futrzaczku i jak Szymcio? Mam nadzieję że nic mu już nie dolega?


Budowę zaczęliśmy dzisiaj równo o 7.30 nie wiem co tam robią mąż pojechał zaglądnąć. Mam ndzieję że raz dwa skończymy:eek::-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej kochane:-)
U nas słoneczko wyszło. Dzisiaj z Marti moja mama zostaje, teściowa ma wychodne:-D. Ale trochę się martwię, sama nie wiem dlaczego:eek:. Ale nie dzwoniłam jeszcze:tak:, choć już kilka razy wybierałam nr mamy:zawstydzona/y:, nie będę ich stresować telefonami z samego rana.
Agacio powodzenia z budową
Madzik podziwiam za wytrwałość, ze mną Kluska prawie zawsze wygrywa, nie umiem wysłuchać tych śpiewów, za miękka jestem:confused2:
Futrzaczku jak tam Szymcio?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Basiek, ja już to raz przerabiałam, ale teraz mi jakoś trudniej:( Wtedy pierwszej nocy płakał też ok pół godziny, drugiej nocy 15 minut, a trzeciej tylko 5. W czwartą noc już się nie obudził. Teraz mam o tyle kłopot, że wstaje, łazi po łóżku, wierci się jak szalony, a potem jak zaśnie to ja jeszcze muszę chwilę czatować, żeby go ułożyć jak człowieka i przykryć. Z drugiej strony jednak, teraz ewidentnie słyszę, że on się drze, bo się wkurza, że nikogo nie ma przy nim i po prostu wymusza, żeby ktoś przyszedł do niego. Wiem, że jak będę ulegać teraz, to później będzie to z premedytacją wykorzystywał. Więc leżę i czekam aż się uspokoi. Ale serce mi się kraje:(

Agacio, zazdroszczę wolnego i budowy:)
 
Witajcie dziewczynki,
piękne słonko za oknem, Jaś śpi.
Ja popijam koktajl truskawkowy od rana i marze o wylegiwaniu się na plaży, choć w tym roku pewnie będzie ganianie za Jasiem po plaży.
Jaka u Was pogoda???
Agacio mam nadzieje,że budowa szybko pójdzie:-)
Basiek nie martw się, mamunia da sobie radę!
 
Witam!

Madzik podziwiam bo ja bym nie dala rady słuchać tak długo płaczu Oliwierka! Tak na marginesie wczoraj byłam w pracy i jak sobie pomyślałam, ze jeszcze 3 miesiące i mam wracać to mnie ciarki przeszły. A swoja drogą ile u nas jest ciężarnych:) I oczywiście zapomniała o oświadczeniu o stanie majątkowym i o wniosku o wczasy pod grusza ale dziś wybieram sie do koleżanki, która ma mi przynieść wszystko i wypełnię bo do kwietnia jest czas prawda!
Agacio ja tez zazdroszczę budowy ale mam nadzieję, ze szybko sie uporacie z tym tematem!

A przypominało mi się że wczoraj oli zaczął pomalutku raczkować w końcu załapał, ale jest jeszcze taki nieporadny mam nadzieję, że teraz ruszy na całego.
Ale pogoda dzisiaj, słoneczko ładnie świeci jak Oli sie obudzi to brykamy na spacer!
Buziaczki
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witajcie.
Ostatnio mam sporo na głowie, więc wpadam tylko na momenty. Nie gniewajcie się. Pamiętam o was i tęsknię :)
Chciałam życzyć chorowitkom zdrówka, okrąglinkom samych pogodnych dni, roczniakom 100 lat, a smutasom - pogody ducha i dużo optymizmu! :tak:
Co do roczku (bo został już mniej jak miesiąc) nie mam jeszcze nic zaplanowane, ani menu ani prezentu-nic a nic:zawstydzona/y:
Uciekam, bo pranie mi się wyprało, Remik zasnął, Gabi szaleje ;-)
Miłego dnia kobitki.
 
Lenonku wielkie buziaki dla Ciebie. Ciocia Gapa:zawstydzona/y:

Madzik ja tej nocy wstawałam 6 razy do małej i za każdym razem tylko cycek ratował sprawę:zawstydzona/y:. W piątek w nocy mąż mój powiedział, żeby spróbować ja oduczyć, ale ja nie umiałam:zawstydzona/y:, wytrzymałam 5 minut płaczu. My leżeliśmy w łóżku malutka stała w łóżeczku i płakała, tak żałośnie na mnie patrzyła,nie tyle płacz chwytał za moje serce tylko to żałosne spojrzenie. Ja wiem, że źle robię bo mała nie powinna tak często jeść w nocy, Madzik może przyjedziesz do Marti na tą noc a ja się wyśpię przy Julku he???:-D
W czerwcu mamy wesele. Gdyby nie te częste pobudki to zabralibyśmy małą ze sobą, a potem na kąpiel i noc ją przywieźli, wykapali uśpili, teściowa zostałaby z nią a my pojechali na zabawę, ale mogę zapomnieć jeżeli nie oduczymy małej:confused2:.
 
reklama
Witajcie,

basiek - do czerwca jeszcze czas, ale powoli musisz zacząć naukę. Dobrze pamiętam, że Marti nie używa smoczka?? - bo to na pewno utrudnia sprawę:sorry2:
Agacio - sporo pracy przed Wami, ale własny domek - hmm marzenie....

Paula, Bra - całusy dla miesięczniaków!

na razie tyle, wracam do pracy ;)
 
Do góry