Maj 2011

[agacio]

Mały spi więc ponadrabiam conieco, bo jak zostawię na wieczór to zaś mąż będzie pokrzywdzony

Jolunia u Was co rusz jakieś nowości remontowo-porządkowe w mieszkanku, ale trza chłopa na maxa wykorzysać, kwiatka Ci nie polecę bo ze mnie botanik beznadziejny, choć storczyk ożył i wypuścił nowy pęd:-)
Bra no to już możecie się kąpusiać, leżeć i pachnieć a komp niech ląduje wiadomo gdzie
Jaipur u nas spokojna okolica nikt się podejrzany nie mędzi, choć do parku nie odważyłabym się wejść w ciemnościach, eeeeeee syna bym puściła..... ajkby miał taką odpowiedzialną, mądrą i opiekuńczą siostrę jaką ja jestem A do haremiku jakiś wkład własny musi być niech żarcie przyniosą i będzie git
Karolka nam polsat szwankuje zacina na niektórych kanałach albo jest komunikat, że brak zasięgu z anteny
Futrzaczku cieszę się że się Wam dobrze mieszka, a tak się martwiłaś
Żelka trzymam kciuki i koniecznie daj znać co wyszło i Tobie też, bieszczady mmmmmmm...... może się spotkamy bo jak pogoda dopisze pojedziemy ale pewnie na jeden dzień tylko:-(
Persefona no a jakżeby miało być inaczej toć Ty kobieto zakuwałaś jak ja chyba nigdy w ciągu całej mojej edukacji;-)
Alex wydało się Ty słodyczożerco;-)
Basiunia a jak Ty się czułaś z tym że mąż wstaje do małej?
Paulinka zdróweczka:**** cóż poradzić taki lajf pracować trzeba...
Ainka cieszę się że dziś nie ma temperaturki:-), ale ciekawe od czego była? może ząbek?
Madzik fajnie że babcia dała radę:-)
Futrzczku cicho sza więc a będzie spanko ok
Bra 4.30 mój dzieć też ranny ptaszek się zrobił bo później jak 5.30 nie wstaje...
Joluś udanego spaceru
Stynka daj znać, a skąd wiedziałaś, że coś nie tak z sisiami?

 

[Alex2712]

Bra, Agacio mój tez ranny ptaszek i pobudka dzisiaj też o 5.30

 

[aina110]

A my dziś do 8.00:-):-):-)
Agacio wydaję mi się,że to na kolejny ząbek, widać już 3 dwójki!!! i jedną tak konkretnie...
Bra udanej wizyty koleżanki życzę, nagadajcie się
Stynka daj znać co i jak z siuśkami


ja dziś lecę na damskie pogaduchy będzie 8 bab plus Jaś i wrześniowy kolega Franuś niech ten czas szybciej leci

 

[Hope]

Witam się i żegnam się

 

[jolek27]

Ech jakie tu pustki....będę wieczorkiem bo mi tu młodzian rozrabia:/

 

[aina110]

i nigdzie nie byłam...
jeszcze P mnie WKUR***

 

[paulina007]

aina a właśnie jak zobaczyłam Twój wpis chciałam zapytać jak było bo tak się doczekać nie mogłaś.

mnie jeszcze policzek boli, mam nadzieję że to nie ząb.

 

[bra00721]

ufff ale dzionek. pogaduchy udały się połowicznie bo moja siostrzenica ze łzami w oczach poprosiła by mogła przyjśc do Lenonka. także w efekcie prócz kumpelki była mama i mała 6-letnia :-) przy mamie jak przy mamie o wszystkim sie nie pogada więc zobaczymy sie prawdopodobnie jeszcze w czwartek a w piatek jak nic się nie zmieni to wybywam na babski wieczór, posiedzieć przy winku, może potancować :-) także pewnie miniemy sie z M.
aina a co sie stało, że w końcu nie poszłaś :-( zapowiadało się fajosko. a z P wiesz gdzie

 

[styna26]

No i jestem tak jak mówiłam infekcja mamy antybiotyk dokładnie będziemy wiedzieć co i jak po posiewie ale ze wstępnych wyników wyszło ewidentnie więc lekarka nie chce czekać z antybiotykiem. No i będą sprawdzać dlaczego to złapała bo to już drugi raz ma infekcje pęcherza.
Agacio na co dzień w pracy mam doczynienia dużo z moczem i na wszelkie odchylenia jestem wyczulona, a jej mocz zaczął mi amoniakiem zalatywać.
Aina co się stało a miało być tak fajnie

 

[aina110]

Stynka to dużo, dużo zdrówka dla Nadusi.
Bra fajnie,że pogaduchy udane, mam nadzieje,że w piatek uda Ci się wyjść na babski wieczór.

a ja z P sie posprzeczałam, przed samym wyjściem Jaś złapał 37.4 nie chciałam ryzykować,żeby małego Franka nie zaraził. Tak Bra z facetami na drzewo!!!!beznadziejni są... jeszcze mi dogaduje "a może jednak Cie zawieść??" i się śmieje... Niech sam się zawiezie na drzewo....!!!!!!!!!!!!