reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2011

Jaipur, Ty niedobra! Ale mi smaku na żelki narobiłaś:wściekła/y: Chyba będę musiała kupić po drodze jakąś paczkę:-)
Majowa, super wieści. Oby tak dalej! Wiadomo, że nikt zastrzyków nie lubi, ale siła wyższa. ostatecznie lepiej je brać niż nie brać:)
Jolek, kuruj się kobito:tak:
W temacie spacerów: my wychodzimy do -10 stopni, nie dłużej niż 30 min.
Ale mi się dziś pracować nie chce!!!! Szok po prostu. A biurko mam całe zawalone za chwilę mnie nie będzie widać zza tych wszystkich papierzysk:wściekła/y:
 
reklama
mi też się nie chce, dlatego się zrywam.I tak większość dnia siedzę w necie, efektywność niska.Może będzie lepiej w domu.

No ale łeb mnie nawala to mnie jakoś usprawiedliwia;-)
 
Coś mi się zacięło i nie mogłam postu dodać a tyle naskrobałam więc teraz tylko to co pamiętam. Witam. Przepraszam nie miałam siły już wczoraj wchodzić ani czasu. Nadii idą zęby taki koncert dawała przez pół nocy że masakra. Paracetamol nic jej nie pomógł. Od kilku dni jest taka marudna i płaczliwa że szkoda gadać.Powodzenia dla pracujących mam.
Jolek ucałuj Igorka, i nie przejmuj się wypadki się zdarzają. My się przebieramy na podłodze, wystarczająco dużo energii mnie to kosztuje i nie dałabym rady upilnować jej na łóżku, a że mamy ciasno w sypialni to spadając mogła by się uderzyć.
Madzik buziak dla Julka.
Jaipur dla twojego łobuziaka również buziaczek.
Futrzaczku dobrze że tylko na strachu się skończyło.


My byliśmy wczoraj w tym domowym żłobku i jestem zachwycona. Kobieta miła zadbana w domu czyściutko. Sama ma dwójkę dzieci w wieku ok. 10 i 13. Dziewczynka odrazu zaczęła się z Nadią bawić. Oprócz Nadii będzie jeszcze 2 letni chłopczyk, popołudniu ze szkoły odbiera jeszcze trójkę dzieci, ale to Nadii już nie będzie. Supr cena 4 funty za godzinę, więc nawet jak nie dostaniemy wysokiego zwrotu to jest dobrze.
 
Madzik, Jaipur przyłączam się do Was, okrutnie mi się dzisiaj nie chce działać, niby sporo już zrobiłam, ale sporo jeszcze przede mną:baffled:

Jaipur cena niezła:szok: A te kółka malutkie przypominają mi fotel biurowy taki obracany :-)
Joluś kurujcie się , sok malinowy polecam, mnie ostatnio postawił na nogi i można pić bez ograniczeń :-)
Styna super, że jesteście zadowoleni ze żłóbka:tak:
 
Witajcie bb-babki,
ja też jestem zawalona robotą, bo kumpel nie mógł dzis przyjść do pracy i robię swoje i jego (wszystko pilne, zwłaszcza jego robota), ale zerkam na BB;-)

U nas rano było -17 i przenikliwy wiatr. Mała chodzi na spacery, ostatnio z nianią, na pół godzinki - jest ciepło ubrana i w gondoli, więc nie marznie, ale współczuję niani:-p. Dziś miały zostać w domu, bo zdecydowanie za zimno.

młoda - cieszę się, że mąż załapał się na leczenie:tak:, a tyłek się zahartuje:-D
futrzaczku - współczuję przezyć, dobrze,że nic poważniejszego się nie stało.
bra - ja też wolę żelki z Jutrzenki, mniam
maja - ja rówież nie szukam parasolki, mam wózek 2w1 i na razie mi to wystarczy (przekładany przód - tył).

u nas chyba zaczyna się akcja - zęby:baffled:
Zosieńka drugi dzień ma problemy z zasypianiem w dzień i jest marudna, a przez ostatnie kilka miesięcy uśmiech nie schodził jej z twarzy. W nocy wybudzała się z płaczem. Posmarowałam dziąsełka, ale pokazać mi ich za bardzo nie chce. Górne na pewno są rozpulchnione, bo widać jak się śmieje.
I mam tu pytanie: dajecie coś przeciwbólowego jesli nie ma temperatury? bo ja jakoś się bałam, tylko wysmarowałam dziąsła żelem...

aha - całusy dla okrągłomiesięczniaków!
 
Ania co twój mały po południu???? Jakoś nie zrozumiałam Twojego posta chyba coś zjadłaś.

Lepi jeśli mały jest bardzo bardzo marudny to mu podaję syropek lub czopka.

Basiek
popijam herbatę z cytryną i sokiem z bzu , a do tego byłam w aptece i pani mi *spam* poleciła bo stwierdziła że raczej nic innego nie mogę,ewentualnie APAP z witaminą C

Styna super,że zadowolona jesteś ze żłobka:) a jak tam roboty gazowe???

Jaipur jak Twoja głowa???
 
reklama
No. Raz można czopki czy syrop podać. A jak u nas akcja ząbki trwa już w miesiącach... to trzeba się przemęczyć :baffled:


Jaipur na bambus z tym twoim wózkiem, nie dość że za drogi to jeszcze za ciężki :laugh2: Gdzie logika kupić cięższy od tego co mam:laugh2:

Zdrowia chorowitki, mróz idzie więc mi tu nie chorować.
 
Do góry