Hope
podwójna mama :-)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2010
- Postów
- 5 041
Wróciłam do żywych :-) Znaczy wstałam i pojadłam
Wyszłam wczoraj z psicami na sikanie gdzieś koło północy, zimno jak diabli, -15 ale sucho. Rano słyszałam jakieś szuranie za oknem, ale myślę sobie, śnieg? Niemożliwe, w nocy nie padało. Odsłaniam żaluzje a za oknem masakra Biało...
Muszę wam powiedzieć, że w zachodniopomorskim z odśnieżaniem co roku jest dramat. Drogowcy zawsze są zaskoczeni, na ulicy leży gruba warstwa rozjeżdżonego śniegu, jest bardzo niebezpiecznie. Trzy lata temu w środku zimy jechaliśmy do Pragi i pamiętam moje zaskoczenie, gdy w górach, gdzie jest prawdziwa zima a nie jakaś podpierdułka wszystkie drogi były czarne i przejezdne! Można? Można.
A wczoraj już nie odpaliłam auta
I w ogóle to jestem chora, boli mnie gardło, mam katar a leki typu herbata z sokiem malinowym czy mleko z miodem nie pomagają
O początku ciąży ciągle coś mnie boli, zwariować można. Najpierw brzuch, potem krzyż, głowa, potem ząb, teraz gardło, czy to się kiedyś skończy...
A w ogóle to na spacerach z psami zapominam się momentami i łapię na tym, że sprawdzam, czy brzuch nie odpadł gdzieś po drodze, tak mi lekko :-)
Ivana napisz prywatną wiadomość do ViKamci, ona cię doda do listy, podaj potrzebne dane :-)
Wyszłam wczoraj z psicami na sikanie gdzieś koło północy, zimno jak diabli, -15 ale sucho. Rano słyszałam jakieś szuranie za oknem, ale myślę sobie, śnieg? Niemożliwe, w nocy nie padało. Odsłaniam żaluzje a za oknem masakra Biało...
Muszę wam powiedzieć, że w zachodniopomorskim z odśnieżaniem co roku jest dramat. Drogowcy zawsze są zaskoczeni, na ulicy leży gruba warstwa rozjeżdżonego śniegu, jest bardzo niebezpiecznie. Trzy lata temu w środku zimy jechaliśmy do Pragi i pamiętam moje zaskoczenie, gdy w górach, gdzie jest prawdziwa zima a nie jakaś podpierdułka wszystkie drogi były czarne i przejezdne! Można? Można.
A wczoraj już nie odpaliłam auta
I w ogóle to jestem chora, boli mnie gardło, mam katar a leki typu herbata z sokiem malinowym czy mleko z miodem nie pomagają
O początku ciąży ciągle coś mnie boli, zwariować można. Najpierw brzuch, potem krzyż, głowa, potem ząb, teraz gardło, czy to się kiedyś skończy...
A w ogóle to na spacerach z psami zapominam się momentami i łapię na tym, że sprawdzam, czy brzuch nie odpadł gdzieś po drodze, tak mi lekko :-)
Ivana napisz prywatną wiadomość do ViKamci, ona cię doda do listy, podaj potrzebne dane :-)