bra00721
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Październik 2010
- Postów
- 4 548
cześć kochane
dzis słoneczko w Toronto (ładna pogoda zachęca do przeprowadzki aina ) podejme więc wyzwanie i pójdę z malutką na spacerek, zobaczymy z jakim rezultatem...
nie chcę nc pisać, ale nocka za nami fantastyczna, taka jak powinna być. nie pisze więcej bo zapeszę )
wczoraj wieczorem załatwilam się nieźle, bo zjadłam tortillę z kurczakiem zagryziona połową opakowania ciastek... ale mi było niedobrze... bleee ja to mam talent do takich sytuacji
agnieszka, pamiętaj ZEN
aina decyzja napewno ciężka, ja przywiązuję sie do miejsca na amen i ciężko by mi było je zmienić.ale napewno podejmiecie właściwą decyzję
basiekk wiem co to pobudki co godzinę. szkoda, że nie dostałas wolnego na jutro.
marzena dziwnie z twoją siostrą, mam nadzieję, że jednak sie poprawi. niefajnie dawać na chrzestną kogos kto będzie nią tylko w teorii. ja osobiście nie uważam, że chrzestni maja jakies szczególne zobowiązania wobez maluchów, ale fajnie, gdy sa to osoby bliskie i oddane tak poprostu od siebie.od serca.
lepi bardzo współczuję, jaka to musi byc tragedia, gdy najpierw cieszysz się zdrowiem maluszka, a później, po kilku tygodniach dowiadujesz sie o chorobie straszne
kochane moje udanego dzionka Wam wszystkim życzę, dużo słoneczka 4 all
dzis słoneczko w Toronto (ładna pogoda zachęca do przeprowadzki aina ) podejme więc wyzwanie i pójdę z malutką na spacerek, zobaczymy z jakim rezultatem...
nie chcę nc pisać, ale nocka za nami fantastyczna, taka jak powinna być. nie pisze więcej bo zapeszę )
wczoraj wieczorem załatwilam się nieźle, bo zjadłam tortillę z kurczakiem zagryziona połową opakowania ciastek... ale mi było niedobrze... bleee ja to mam talent do takich sytuacji
agnieszka, pamiętaj ZEN
aina decyzja napewno ciężka, ja przywiązuję sie do miejsca na amen i ciężko by mi było je zmienić.ale napewno podejmiecie właściwą decyzję
basiekk wiem co to pobudki co godzinę. szkoda, że nie dostałas wolnego na jutro.
marzena dziwnie z twoją siostrą, mam nadzieję, że jednak sie poprawi. niefajnie dawać na chrzestną kogos kto będzie nią tylko w teorii. ja osobiście nie uważam, że chrzestni maja jakies szczególne zobowiązania wobez maluchów, ale fajnie, gdy sa to osoby bliskie i oddane tak poprostu od siebie.od serca.
lepi bardzo współczuję, jaka to musi byc tragedia, gdy najpierw cieszysz się zdrowiem maluszka, a później, po kilku tygodniach dowiadujesz sie o chorobie straszne
kochane moje udanego dzionka Wam wszystkim życzę, dużo słoneczka 4 all