reklama
mloda_i_piekna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2010
- Postów
- 606
Hejka
u młodego dalej temperatura skacze :-( ja mam zatkane uszy od piątku i mnie w nich ciśnie - nie wiem co to... Tymek o 2 wymyślił, że chce mu sie bawić jak zapaliłam światło popatrzył na mnie przez chwilę i odpłynął potem o 4 już na cyca się darł konkretnie. Teraz przykimał i nie poszliśmy do kościoła jak zwykle bo szkoda mi go było ruszać, ale zaraz na 12 to już go wyszykuje. Musi iść się przewietrzyć bo ładnie na dworze. Jak się nic nie zmieni to jutro do lekarza trzeba będzie depnąć...
u młodego dalej temperatura skacze :-( ja mam zatkane uszy od piątku i mnie w nich ciśnie - nie wiem co to... Tymek o 2 wymyślił, że chce mu sie bawić jak zapaliłam światło popatrzył na mnie przez chwilę i odpłynął potem o 4 już na cyca się darł konkretnie. Teraz przykimał i nie poszliśmy do kościoła jak zwykle bo szkoda mi go było ruszać, ale zaraz na 12 to już go wyszykuje. Musi iść się przewietrzyć bo ładnie na dworze. Jak się nic nie zmieni to jutro do lekarza trzeba będzie depnąć...
Czesc dziewczyny,
dzisiaj z rana powstało parę fotek, na zewnątrz także- korzystając z ostatniego słoneczka.
Małż nadal nie pali, już 4 dzień.Jest skubany prawie ZEN, może ma mniejsza cierpliwość na moje wieśniarskie odpały ale poza tym jestem pełna podziwu.Dwa lata temu po3 dniach musiał wrócić do nałogu bo był nie do zniesienia.Tłumaczył się potem,że zdenerwował się ,bo chciała się wyprowadzić(ale chciałam to zrobić w ramach wspierania go).
poza tym dużo zdrówka dla chorujących- młoda mam nadzieje,że jednak małemu przejdzie.
dzisiaj z rana powstało parę fotek, na zewnątrz także- korzystając z ostatniego słoneczka.
Małż nadal nie pali, już 4 dzień.Jest skubany prawie ZEN, może ma mniejsza cierpliwość na moje wieśniarskie odpały ale poza tym jestem pełna podziwu.Dwa lata temu po3 dniach musiał wrócić do nałogu bo był nie do zniesienia.Tłumaczył się potem,że zdenerwował się ,bo chciała się wyprowadzić(ale chciałam to zrobić w ramach wspierania go).
poza tym dużo zdrówka dla chorujących- młoda mam nadzieje,że jednak małemu przejdzie.
marzena9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2005
- Postów
- 2 976
Ziewam.
Zaraz zbieramy się na spacer bo u nas wiosna.
Mati wczoraj jadł jeszcze koło 2 w nocy by sami oglądaliśmy filmy, zasnęłam przy karmieniu i obudziłam się koło 4 jakoś i odłożyłam go do łóżeczka a on się obudził i zaczął się bawić przy lampce nocnej. A ja w kimę. Obudziłam się zdziwiona gdzieś za pół godziny a młody sobie leży i bawi się pieluchą z lampki ale już głodny się robił. Więc go znów do nas na jedzenie i znów padłam i obudziłam się rano jak już chciał znów jeść. Jakaś nieprzytomna ja dzisiaj byłam w nocy
Zaraz zbieramy się na spacer bo u nas wiosna.
Mati wczoraj jadł jeszcze koło 2 w nocy by sami oglądaliśmy filmy, zasnęłam przy karmieniu i obudziłam się koło 4 jakoś i odłożyłam go do łóżeczka a on się obudził i zaczął się bawić przy lampce nocnej. A ja w kimę. Obudziłam się zdziwiona gdzieś za pół godziny a młody sobie leży i bawi się pieluchą z lampki ale już głodny się robił. Więc go znów do nas na jedzenie i znów padłam i obudziłam się rano jak już chciał znów jeść. Jakaś nieprzytomna ja dzisiaj byłam w nocy
Agniieszka
Fanka BB :)
Witamy sie
U nas dzis pieknie ale my nadal w domu musimy siedziec no ale zdrowie wazniejsze.
P doprowadza mnie dzis do szalu az patrzec na niego nie moge wrrr faceci...
U nas dzis pieknie ale my nadal w domu musimy siedziec no ale zdrowie wazniejsze.
P doprowadza mnie dzis do szalu az patrzec na niego nie moge wrrr faceci...
reklama
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
milla gratuluję wygranej :-)
mój wczoraj tak samo miał szczęscie i wygrał w zdrapce 50 euro
jaipur to gratki dla męża :-) poza tym piekne wspieranie .. wyprowadzka napewno na niego podziałało heheh
marzena współczuję
ale chyba coś w nocy wisiało..
moja też coś się przebudziła jak chciałam już iść spać ale ją uśpiłam D odłożył a ta oczy jak zapałki
ale ja to się wywinęłam złym sampopczuciem i katarem i poszłam spać a on usypiał
późńije nad ranem tak samo budzi mnie śmiech a ona się z zabawkami rozweselała w łózeczku ale głodna nie była bo nie wołała
patrzę na zegarek a tam 7 więc miałam jeszcze godzinkę żeby pospać
o 8 wstałam i szykowałyśmy się na urodzinki Vi kolegi a mąż do pracy...
niedawno wróciłam a dziewczyny ze zmęczenia po zabawie poszły w kimę :-)
mam nadzieję że mi katar przejdzie bo zaczyna mnie łaskotać w gardle... heeeeeelp :/
mój wczoraj tak samo miał szczęscie i wygrał w zdrapce 50 euro
jaipur to gratki dla męża :-) poza tym piekne wspieranie .. wyprowadzka napewno na niego podziałało heheh
marzena współczuję
ale chyba coś w nocy wisiało..
moja też coś się przebudziła jak chciałam już iść spać ale ją uśpiłam D odłożył a ta oczy jak zapałki
ale ja to się wywinęłam złym sampopczuciem i katarem i poszłam spać a on usypiał
późńije nad ranem tak samo budzi mnie śmiech a ona się z zabawkami rozweselała w łózeczku ale głodna nie była bo nie wołała
patrzę na zegarek a tam 7 więc miałam jeszcze godzinkę żeby pospać
o 8 wstałam i szykowałyśmy się na urodzinki Vi kolegi a mąż do pracy...
niedawno wróciłam a dziewczyny ze zmęczenia po zabawie poszły w kimę :-)
mam nadzieję że mi katar przejdzie bo zaczyna mnie łaskotać w gardle... heeeeeelp :/
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 340 tys
- Odpowiedzi
- 113
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 28 tys
Podziel się: