marzena9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2005
- Postów
- 2 976
Bra a pamiętasz ile ja siedziałam na korytarzu na porodówce zanim łóżko dostałam? I tak byłam wdzięczna, że mnie przyjęli bomogli odesłać i kazać przyjść w innym terminie
Ale w przypadku chorej osoby to jest dramat. Dzwoń jak Cię złość będzie trzymać jeszcze, ciekawe co powiedzą.
A z tym pracowaniem w Anglii to ja bym chyba nie miała macierzyńskiego wcale bom w domu siedziała z zagrożoną ciążą 9 miesięcy. Nawiasem 2-go października minął rok jak wylądowałam w szpitalu z poronieniem zagrażającym. Brrr!
A z tym pracowaniem w Anglii to ja bym chyba nie miała macierzyńskiego wcale bom w domu siedziała z zagrożoną ciążą 9 miesięcy. Nawiasem 2-go października minął rok jak wylądowałam w szpitalu z poronieniem zagrażającym. Brrr!