reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2011

Aina to nic, mój zatrzasnął kluczyki, pojechał spóźniony do pracy z kimś innym a ja w tym czasie szukałam pół dnia włamywacza, zapłaciłam niemało a w domu okazało się, że są zapasowe w szufladzie :wściekła/y:
 
reklama
Węc widze Hope,że "ten typ tak ma" mój tez spóźnił się do pracy, drugi dzień nowej pracy, więc pokazał się ze swojej roztargnionej strony.
Ide do piskacza, nie daje mi posiedzieć, tak jak Jagodz przy przebudzeniu płacz, najgorsze jest u nas zasypianie, On nie może zasnąć! Ale nic raz...dwa... trzy... spokojnie, wdech wydech, wdech, wydech... Nie pomaga!;/
 
Hope nie wiem co mi się spsuło w kompie,ale nie mogę avatara sobie zmienić. Kombinowałam przez telefon i wyszło odwrócone zdjęcie.Potem jeszcze pokombinuję... A powinno wyglądać to tak
Zdjęcie0779.jpg

Aina faceci :-D:-D:-D
 
Młody śpi więc i ja idę a co :-p;-) kurcze wstawanie codziennie o 6.45 i ładna przebieżka rano do przedszkola robi swoje. :-)

u Nas pomaga mizianie na zaśnięcie i mówienie ciiii ciiii : odpływa :tak: choć nie zawsze ale wtedy to znak że jednak mama się pomyliła i wcale się spać nie chce. :-)
Joluś- zajefajna fotka :-) co Oni tam takiego ciekawego widzą ???
 
Futrzaczku ulicę i samochody widać :):) Potem na zdjęciowym wstawię jeszcze lepszą fotkę, ale na razie idę z avatarkiem powalczyć...ale najpierw kawkę sobie zrobię. Gogorito zasnął więc chwila dla mamusi:)
 
Witam się i ja z kawusią pod ręką:tak:
Wczoraj wróciłam późno z Poznania,więc nie miałam siły ani czasu tu zajrzeć:sorry2:Ja przejechałam się tramwajem do centrum,to dopiero byłam w szoku ile tam narodu spaceruje:szok: Mój młody też ma problemy z zaśnięciem. Zazwyczaj jak jest w miarę cicho i przyciemnione światło,to daję mu kaszkę z mlekiem i przy niej zasypia. Ale ostatnio tak nie jest. Zje i wytrzeszcza te wielkie oczyska na mnie i się cieszy,a potem marudzi,bo zasnąć nie może:cool2:
salsera trzymam kciuki za jutrzejszy dzień &&&
mandrzejczuk podpytaj pediatrę,może coś przepisze. A te czopki moja siostra stosowała,ale nie wiem czy działają
jolek superowe zdjęcie:-)
wisienka bardzo często wychodzą jedyneczki parami. U nas chyba też są dwie,ale przekonam się jak trochę podrosną;-)Gratuluję zębulków:-)
 
Mandrzejczuk, zapytaj lekarza o ten viburcol czy jak mu tam. Moja koleżanka używała u obu swoich synków i bardzo sobie chwali, mówiła, że rzeczywiście dziecko bardziej wyciszone po nich się robi.
 
Ooooooo i się udało.Avatar wygląda tak jak powinien:) Swoją drogą ja nie wiem jak ludzie mogą korzystać z neta w telefonie. Przecież to idzie wszystko jak krew z nosa...

Persefona witaj nasza studentko :)
 
reklama
Do góry