reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2011

Ania jak się tak będziesz dołować to Twój synek nie będzie chciał wyjść do takiej smutnej mamuśki!!!
 
reklama
Jolus ja naprawde juz nie moge, jeszcze te wszystkie telefony czy juz urodzilam... staram sie o tym nie myslec ale samo przychodzi...
jeszcze lekarz mnie sie pyta dlaczego nie chce rodzic, a ja chce... ale czy to ode mnie zalezy:-)
 
Oj bidulki nierozpakowane tulam mocno! Wyśpijcie się za mnie :)

Chociaż dzisiaj nasze dzieci dały nam odetchnąć. Mały życzył sobie jeść tylko dwa razy i raz to ja go budziłam bo mi się zator zaczynał robić wieczorem w cycu i wolałam żeby mały opróżnił mi trochę niż potem miałabym płakać z przepełnienia. A Paula pierwszy raz nie kaszlała w nocy. Ale ja się nie łudzę, że to tak już zostanie :( Niemniej człowiekowi żyć się chce jak trochę się wyśpi.

Mycha &&&&&&&&& Oby to już!
 
Ja tylko na moment, maly ma zoltaczke na poziomie 13, wiec dzisiaj do spzitala. Oskarek juz tam jest z tata i juz go naswietlaja, a ja przylecialam do domu spakowac nasze rzeczy. Czekamy jeszcze na wynik moczu, czy nie ma bakterii ale naswietlanie pwenie zejdzie ze 2-3 dni, bo duzej zoltaczki nie ma. Boli mnie glowa od plakania, jak zobaczylam jak mu zakladja woreczek na siusiaka na mocz, jak mu zalozyli opaske na oczy i jak biedny krzyczal w tym inkubatorku to az znowu sie poryczalam...nie moge patrzec jak on sie biedny meczy, mam nadzieje, ze 2 dni i wrocimy do domku...

Mój malutki tez jest naświetlany bo dzisiaj się okazało, że bilirubina podskoczyła do 15. Serce mi się kraja jak tam leży pod inkubatorem, tak płacze i krzyczy jak jest głodny, nie mogę na to patrzeć. ja mam juz tego dosyć. Jedyne dobre z tego jest to, że ma dobre wyniki z krwi i moczu.
 
Trzymam &&&&&&&&&& za wszystkie maluszki, wracajcie szybciutko do zdrówka.
Kobietki nierozpakowane łączę się z Wami, też mam już dosyć, ale w pon lub we wtorek do szpitala. Coś uparta ta Moja Ola, dziś A. śmiał się że chyba musimy jej stworzyć jakieś niekorzystne warunki w brzusiu to wtedy Olcia szybciutko ucieknie z brzusia hehe
 
omg ile dzisij u mnie ludzi było:szok:
rano kumpel , pozniej 2 kolezanki z kolejnym kumplem.. a pozniej znów kolezanka z synkiem...
ledwo wykapałam małą i uspiłam chyab musze odpocząc bo cały dzien gosci przyjmowałam:-D
 
ania - trzeba było nam zapisać się na czerwcowe forum. Albo odpuścić sobie jakiekolwiek na tydzień teraz bo to dołuje faktycznie jak wszyscy po kolei się rozpakowują a tu cisza.
A kijki kurcze zostały u mnie w robocie, cóż szybki spacerek musi wystarczyć bo jutro by nam idealnie pasowało na rozpakowanie.
 
Nierozpakowane- nie martwić się, nie dzisiaj to jutro cos się ruszy.Napewno nie dotrwacie do lipca:)

Do rozpakowanych:)
Zostawiałyscie już maluszki na dłużej niż 2-3 godziny z tatą?
Bo mnie mąż namawia na babskie spotkanie poza domem, on posiedzi z małym i z butlą.Wychodziłam już na 2-3 godziny ,ale nigdy na dłużej,ale w sumie to czemu nie? w końcu razem z butelką tatuś może to samo zająć się małym.
 
reklama
jaipur ja zostawiłam w 1 tygodniu małego z tatusiem i pojechałam na ciuchowy szoping do centrum handlowego bo nie miałam co ubierać...
Odciągnełam ok. 150 ml pokarmu i wszystko było git. Jak wróciłam to mały sobie smacznie spał :-)
Nie bój się tego !!!:tak:
 
Do góry