reklama
Alex2712
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2009
- Postów
- 2 353
Witam!!
Ja wczoraj juz myslałam, że coś się zaczęło dziac bo przez ponad 3 godziny miałam skurcze co 5 min, stwierdziłam, że się wykąpie jakbyśmy mieli jechać do szpitala i co po kąpieli wszystko przeszło. Dzisiaj mały bardzo spokojny, ale żadnych skurczy:-(. Kurcze ja tez juz bym chciała mieć Synka przy sobie, wszystko mnie dzisj tam na dole ciągnie.
Ja wczoraj juz myslałam, że coś się zaczęło dziac bo przez ponad 3 godziny miałam skurcze co 5 min, stwierdziłam, że się wykąpie jakbyśmy mieli jechać do szpitala i co po kąpieli wszystko przeszło. Dzisiaj mały bardzo spokojny, ale żadnych skurczy:-(. Kurcze ja tez juz bym chciała mieć Synka przy sobie, wszystko mnie dzisj tam na dole ciągnie.
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
ładnie to tak podsłuchiwać hihihNie nie znalyśmy się, leżałam obok niej na łóżku i słyszałam że jej córcia ma na imię Pola - bardzo ładne i mało spotykane, a ona ma na imię Maja :-)Więc od razu skojarzyłam, choć głupio mi się było zapytać, ale w końcu wypaliłam Miły zbieg okoliczności
Karolq8 ja w dalszym ciągu ledwo chodzę, ale jak zapytali czy chce wyjść no to odpowiedzialam że pewnie
a tak na powaznie to fajnie mialyscie ze sie w realu poznałyście
póki my zyjemyJolek- Kamcia ma rację teraz każda się organizuję jeszcze itp itd ale na pewno Nasze forum "nie umrze" ;-)
a my bylismy po prezety na dzien dziecka ..
i znów kasa poszła
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
jolcia dla ciebie chomiczka zu zu bo mało masz zajęć
a własnie bra pytała o zwierzęta..
mnie mój kot drażni tylko jak ma chcicę bo np jak karmię a ona sie wystawia przed Vi to normlanie bym ją zabiła a nie mam jak sie ruszyć.. a tak to nie przeszkadza mi ani linienie ani nic;-)
a własnie bra pytała o zwierzęta..
mnie mój kot drażni tylko jak ma chcicę bo np jak karmię a ona sie wystawia przed Vi to normlanie bym ją zabiła a nie mam jak sie ruszyć.. a tak to nie przeszkadza mi ani linienie ani nic;-)
persefona
Fanka BB :)
Futrzaczku moja Gabi też mi pomaga,tzn. przynosi pieluszki, płatki i patyczki do przemywania oczek i pępuszka, chusteczki oliwkowe,kremik itp. Ogólnie kochana jest:-)
A ja dziś martwiłam się,że pokarmu mam mało,a teraz mi cieknie z cyców;-)ale o tym na innym wątku
Alex może się rozkręci,jak już skurcze były to już się na pewno nie cofnie
A ja dziś martwiłam się,że pokarmu mam mało,a teraz mi cieknie z cyców;-)ale o tym na innym wątku
Alex może się rozkręci,jak już skurcze były to już się na pewno nie cofnie
reklama
Witam was powoli mogę się pochwalić że chyba zaczyna się goić bo już nawet umiem usiąść na dłuższą chwilę. Nadia już opanowana. Szkoda że na porodówce razem z dzieckiem nie podają instrukcji obsługi do niego, ale już dotarłyśmy się. Moja kruszynka jest strasznym żarłokiem i moje piersi nie wystarczają trzeba ją dokarmiać butelką. Noce są super budzi się ok. 24, 3 i 6 rano je zmieniam pieluszkę i śpi ponownie, a rano wstajemy między 9 a 10 dopiero więc muszę przyznać że jestem wyspana. Co do figury to powoli wraca do normy, pas poporodowy jest skuteczny bardzo polecam. Tydzień temu kupiłam spodnie bo nie miałam w czym na wizyty chodzić a teraz już muszę do nich pasek ubierać. Z powodu mojego krocza wizyty mamy co drugi dzień w szpitalu więc głupio było ciągle w getrach chodzić a w dresie przez miasto jakoś nie uśmiecha mi się pomykać. Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję że już wkrótce będę tu częściej. Muszę przyznać że bardzo mi brakuje rozmów z wami.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 343 tys
- Odpowiedzi
- 113
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 28 tys
Podziel się: