Moi rodzice jak im tylko powiedziałam, że jestem w ciąży to się strasznie ucieszyli. Ponieważ mieszkają w Polsce to powiedziałam im przez telefon najpierw Tacie, bo Mama była w pracy. On akurat stał z sąsiadami na dworze i jak mu powiedziałam, to krzyczał na całe gardło do wszystkich, że będzie dziadkiem. Mama się popłakała ze szczęścia, ale za to u mojego P jak powiedział, to jego Tata powiedział jakoś że musimy dać radę. Jego Mama zaczęła marudzić że się prawie nie znamy, że ślubu nie mamy, a to nie po katolicku, więc jej tylko powiedziałam, że antykoncepcja też jest nie po katolicku, ale na drugi dzień jak jej szok minął to zaczęła się cieszyć i ma nadzieje że będzie wnuczka!!!! Znowu wbrew mi bo ja chcę chłopaka!!!
reklama
Tichonek
Mamusia Radusia i Matusia
zjola bardzo mi przykro:--(Na prawdę:-(Możesz napisać co się stało i który to był tydzień czy nie chcesz o tym mówić?:-(Tym bardziej przykre,że to już drugi Aniołeczek w tym roku:-(Współczuję...Dla Twoich Aniołków
[*]
[*]
Edit: Już doczytałam,puste jajo płodowe:-(i 9 tydzień:-(Jeszcze raz powtarzam,bardzo mi przykro i życzę powodzenia w następnym staranku (i oby to nie było 5 czy 6 jak Ci lekarz powiedział,ale jak najszybciej)Trzymam kciuki&&&
[*]
[*]
Edit: Już doczytałam,puste jajo płodowe:-(i 9 tydzień:-(Jeszcze raz powtarzam,bardzo mi przykro i życzę powodzenia w następnym staranku (i oby to nie było 5 czy 6 jak Ci lekarz powiedział,ale jak najszybciej)Trzymam kciuki&&&
Ostatnia edycja:
Tichonek
Mamusia Radusia i Matusia
Współczuję Ci bardzo:--(Kiedy możecie znów zacząć się starać bo jak wyczytałam nie poddajecie się?
orzeszek24
Fanka BB :)
Zjola wspolczuje z calego serducha, trzymam kciuki za wasze starania i jka pisza dziewczyny do trzech razy sztuka, teraz napewno sie uda.Trzymaj sie
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
a można wiedzieć ile z sobą jestreście???Moi rodzice jak im tylko powiedziałam, że jestem w ciąży to się strasznie ucieszyli. Ponieważ mieszkają w Polsce to powiedziałam im przez telefon najpierw Tacie, bo Mama była w pracy. On akurat stał z sąsiadami na dworze i jak mu powiedziałam, to krzyczał na całe gardło do wszystkich, że będzie dziadkiem. Mama się popłakała ze szczęścia, ale za to u mojego P jak powiedział, to jego Tata powiedział jakoś że musimy dać radę. Jego Mama zaczęła marudzić że się prawie nie znamy, że ślubu nie mamy, a to nie po katolicku, więc jej tylko powiedziałam, że antykoncepcja też jest nie po katolicku, ale na drugi dzień jak jej szok minął to zaczęła się cieszyć i ma nadzieje że będzie wnuczka!!!! Znowu wbrew mi bo ja chcę chłopaka!!!
u mnie to już 2 dziecko i też nie mieliśmy ślubu;-) fakt że czekaliśmy na ten dzień i wszystko było już ustalone od marca, ale jak zaszłam w drugą ciążę byłam nadal panną
Dziewczyny nie odzywałam się dawno, bo czekałam na rozwój sytuacji. Dzisiaj już wiem, że nie dla mnie szczęśliwy maj przyszłego roku. Wam jednak życzę donoszenia szczęśliwie swoich skarbów.
Powodzenia
oj zjola tak mi przykro :-(
[*]
[*]
masm nadzieję że następne starania będą pomyślne....
trzymaj się kochana i nie ma co się poddawać....
reklama
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
witam dziewczyny , sorki że jeszcze nie dopisałam ostatnich zgłoszeń do listy , ale mamy trochę zamieszanie na moderatorni.. i nie mam głowy do tego
postaram się jak najszybciej w wolnym czasie to zrobić
co dziś w planach??
u nas święto kilka dni.. takż eja siedze w domu sama.. a D w pracy do nocy siedzi....
nuuuudy...
macie jakiś pomysł na nudę???poza kompem i tv
postaram się jak najszybciej w wolnym czasie to zrobić
co dziś w planach??
u nas święto kilka dni.. takż eja siedze w domu sama.. a D w pracy do nocy siedzi....
nuuuudy...
macie jakiś pomysł na nudę???poza kompem i tv
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 343 tys
- Odpowiedzi
- 113
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 28 tys
Podziel się: