persefona
Fanka BB :)
Persefona lepiej już? Masz może nospę albo magnez? Łyknij może... Mąż wrócił? Ja tradycyjnie na dyżurze nocnym.
Przepraszam,że dopiero teraz,ale cały dzień mam kłopot z netem. Mąż wrócił po 2.00 z zatrutym zębem. Ma dokończyć kanałowe leczenie. A ja się położyłam i zasnęłam. Dziś czuję się lepiej i to na tyle,że przyśniło mi się ciasto, więc...do kuchni i zaczęłam piec;-)Wyszło pyyyycha, a poza tym mieliśmy paru gości,więc prawie z blachy nic nie zostało. Ale "TROCINIAK" zrobił furorę, tak ajk w zeszłym tygodniu "BANANOWIEC" Oj...coś czuje,że ten mały w brzuchu to taki łasuch na domowe wypieki rośnie