reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2015

reklama
Hej ;) witam nowe mamy ;)

Boze ta grzybica mnie dobija.. tydzien temu sie leczylam.. dzisiaj znowu jest.. zwariujeeee...

Zaraz ruszamy na mazury ;) trzymajcie kciuki zeby nad komary i kleszcze nie zezarly...

Co do mamy ktora dowiedziala sie plci w 10 tyg.. w necie wszedziedzie pisza ze to raczej niemozliwe, ze zadne usg nie jest na tyle dobre zeby juz rozpoznac plec..
 
Zadam troche bardziej intymne pytanie od wczoraj mam taką dość żółta wydzieline, czytałam że to raczej normalne ale już nie wiem czy się przejmować czy nie. Któraś z was też tak miała?
 
dzień dobry!!

witam nowe lutówki :tak:
ja dopiero co powróciłam z weekendu i powiem wam szczerze że jestem cholernie zmęczona...nigdy bym nie pomyślała że upały dadzą mi się tak we znaki :baffled: a dzisiaj to był dzień krytyczny...rano wstałam nie wyspana...mdliło mnie od samego ranka, miałam niskie ciśnienie, przed obiadem ciśnienie wskoczyło na normalne obroty to wtedy zaczęłam mieć problemy z widzeniem :nerd: tzn przed lewym okiem jakby mgła mi naszła i skakała cały czas (pomyślałam migrena się kroi, bo znam te mroczki przed oczami i są u mnie zwiastunem migreny) więc położyłam się, po 10 min mgiełka ustąpiła i zaczęły mnie boleć oczy i głowa nad oczami a tu trasa 350km czekała w tym skwarze, no ale co zrobić...ból ustąpił koło połowy trasy a teraz czuję się tak jakbym tabletek uspokajających pojadła...taka otumaniona jestem. W ogóle nie wiem o co chodzi...

karolina
co do śluzu, to ja wczoraj miałam akcję taką, że wieczór idę siku, patrzę na papier a tam śluz taki jak w dni płodne, ciągnie się jak białko kurze, tyle że było go dużo więcej!! Był mleczno-przeźroczysty...nie ukrywam że się wystraszyłam, bo piernik wie skąd on się tam wziął w takiej konsystencji, ale nic mnie brzuch nie bolał, śluz się nie powtórzył więc mam nadzieję że wszystko ok... co do żółtego śluzu to tak u mnie się zdarzał bardziej początkiem ciąży, teraz jest raczej biały niż żółty.
 
Dziewczyny podziwiam cierpliwosc ja juz nie moge sie doczekac kiedy poznam płeć, nie wytrzymałabym do porodu :) U mnie tez zdarza sie zoltawy sluz, to chyba normalne, a ogolnie dolegliwosci mam niewielkie, troche mdlosci i bol brzucha na poczatku, i nie dalam rady jesc, a teraz odeszlo i co chwila cos podjadam, poki co ciazy nie widac waga stoi w miejscu. U mnie niestety jest problem z grzybem w mieszkaniu i to mnie strasznie meczy i spedza sen z powiek martwie sie ze moze zaszkodzic... :(
 
Dziewczyny pisze do was bo Internet ma różne opinie na ten temat , jak wstałam rano zauważyłam kilka kropel krwi no tak ze 4 delikatne i nie wiem czy się przejmować czy się zdarza bo słyszałam ze jeśli to jest tyle co ja miałam rano to może być spowodowane przemęczeniem np. i powinnam poleżeć
 
reklama
LADYLI każde krwawienie w ciąży, podkreślam KAŻDE należy skonsultować z lekarzem! Jeśli to jest żywo-czerwona krew to jechałabym prosto na IP choćby to była nawet jedna kropla...każdy organizm jest inny i u każdej Kobiety plamienie w ciąży może oznaczać co innego...ja bym dmuchała na zimne i sprawdziła czy z dzidziusiem wszystko dobrze i skąd to plamienie...bierzesz jakiś progesteron podtrzymujący?
 
Do góry