reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2015

Skalbka mnie tez boli kregoslup potwornie, niestety :( co jakis czas cwicze na macie ale to nie daje wymiernych efektow. Co do wozka to nie wiem jeszcze, jeszcze troche z tym poczekamy, Kinia bedzie miala juz 2 latka...
 
reklama
Hej, u nas bombowa pogoda, ekstra słońce, zero chmur i goraco.
Co do testu z synem sie zgodzilo, teraz wychodzi dziewczynka ;)

Wspolczuje wam tych dolegliwosci, mnie mdlosci przeszly.
 
Hej dziewczyny, i u mnie dzisiaj kiepski dzień... Mała nie chce już spać w dzień i przez to jestem nie do życia. Mam okropne mdłości ale musze ugotować nakarmić bleeeee... okropieństwo... oby to już minęło.

Zauważyłam, że na lutówkach jest dużo ciężarowek z malutkimi przyczepami :D Jak sobie radzicie z małymi dzieciaczkami przy ciąży, bo mi już kręgosłup siada od dzwigania Natalki. Jeszcze jedno pytanko będziecie kupowały wózki rok po roku czy cos takiego ?

Jutro mam wizytę u lekarza ale usg nie będzie tylko pobierze wymaz na cytologię, bo ostatnio jak byłam to się okazało, że jakieś zapalenie mam i dostałam Natamycynę. Mam nadzieję, że już mi przeszło :)

Jakoś daję radę :p Kręgosłup mi też wysiada, a gdzie luty... Ale jesteśmy Mamusiami, musimy być silne! :*
Nie myślałam nad wózkiem jeszcze, nie wiem wgl jak mam chodzić na spacery z noworodkiem i 16 miesięczną córą... Może w końcu mnie oświeci i znajdę rozwiązanie :tak: Wózek dla chłopca (jeśli Ktosiek okaże się mężczyzną) będę musiała kupić, bo dla Mili mam cały różowy :p
 
Witam wszystkie lutowe Mamusie :)
Chciałam się przywitać, jestem nowa i po raz pierwszy w ciąży :)
Termin jeszcze dokładnie nie określony ... pierwszy tydzień lutego:-D
 
postanowiłam dołączyć do forum ponieważ jestem przerażona.... za miesiąc biorę ślub, w mieszkaniu mam prawie budową pracuję średnio 9-10 godzinn dziennie i nie wiem czy wszystkie dziwne objawy są wynikiem ciąży czy stresów :baffled:

Prosze powiedzcie mi czy w 13 tygodniu podbrzusze boli tak jak przed okresem... wcześniej nie bolało nic zaczelo dopiero teraz :confused:
 
emima przede wszystkim co lekarz mówi na twoje bóle? Konsultowałaś to? Sprawdzał czy z maluszkiem wszystko ok? Różnie z tymi bólami jest...jedni mówią że normalne że boli - macica rośnie, wszystko się rozciąga to i boli...dla innych ból nie jest niczym dobrym. To zależy jak odczuwasz ból. Czy to jest ból jak na @ czy też ciągnięcie gdzieś z boku, w pachwinach czy też jeszcze inny rodzaj bólu?

ciąża to bardzo emocjonalny czas...w połączeniu ze stresami życia codziennego daje mieszankę wybuchową ;-)

głowa do góry!! Razem raźniej! Ja też jestem przerażona w końcu kilka miesięcy temu straciłam Córeczkę w połowie ciąży a już noszę pod sercem kolejny Cud :tak:
 
emima witam i gratuluje:) dzisiaj na wizycie dowiedziałam się że kłucie i bóle podbrzusza są normalnym objawem zwłaszcza w pierwszej ciąży. W razie czego lekarz mówił że można brać nospe :)
 
u lekarza byłam juz 3 wizyty zaliczyłam (ostatnia 18 lipca):tak: a 20 sierpnia kolejna.
Wtedy nie bolało i było ok. ciąża według wyliczen to 12 tydzien i 5 dni, a bol taki jakby mnie ciągnęło chwilami albo takie skurcze przy okresie.... zapytam lekarza czy wszystko ok przy następnej wizycie, albo umowię się na wcześniejszą jak nie przejdzie :baffled:
 
reklama
Razem raźniej :) zwłaszcza za pierwszym razem :-D dla mnie ciąża była ogroooomnym zaskoczeniem a teraz wielka radość :) Nażeczony szuka kolejki elektrycznej przez całe mieszkanie bo jest przekonany, że to będzie chłopak :D wpadł dziś na pomysł, że pójdzie się do przedszkola zapytać już.... bo koniecznie chce żeby chodził właśnie do tego pod domem....:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry