reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2015

Ja podobnie jak monia wychodze z zalozenia ze jak jest mozliwosc skorzystania z pomocy i zlagodzenia bolu warto sprobowac, ostatnio miałam możliwość rozmowy z paroma dziewczynami ktore mialy zzo bardzo sobie chwalily i o dziwo delkarowaly zwlasbej checi ze chca jeszcze raz zajsc w 2 ciaze zas te co nie mialy mozliwosci skozystania wspominaja porod delikatnie mowiac jak horror zadna z nich nie chce dobrowolnie przez cos podobnego przechodzic i miec wiecej dzieci a to smutne bo dzieci do dar i porod z tym powinien sie kojazyc a nie ze strachem przed bolem, mdleniem z bolu itp. , nie jestem bohaterka bo kobiety ktore rodza bez znieczulenia to dla mnie bohaterki :-) i zdecydowalam sie na zzo bo wiem ze nie chce miec urazu psychicznego. Mamy 21 wiek i po cos ta medycyna jest zeby nam pomagac powiem tyle ze gdyby to faceci rodzili to zzo bylo by latwo dostępne owiele wczesniej albo populacja ludzka by 21 wieku nie doczekala..
 
reklama
Vani wiadomo bol sie zapomina, jednak nie wiem po co przechodzic cos co potem mamy zle wspominac. Do mnie nie przemawia argument ze kiedys kobiety rodzily bez zzo i daly rade.. owszem.. to idac dalej po co rodzimy w szpitalach, kiedys dzieci rodzily sie w stodolach...
 
Dziewczyny którym dokucza bol spojenia lonowego, czy Was tez boli.przy dotykaniu wzgorka? Ja juz dzisiaj sycze z bólu, to jest jakis dramat :( boje sie rozejscia spojenia lonowego
 
Macie racje :) po co sie meczyc :)
Jednak ja rezygnuje, bo porod mialam lekki, a co do cewnikowania i oksy przy zzo to nie wiem czy w kazdym szpitalu tak jest, slysze to pierwszy raz. Ja gdy rodzilam Mile mialam porod wywolywany i ciagle chodzilam z podpieta oksy :) Skakalam na pilce, siedzialam na worku a parlam na kucaka, gdy glowka byla juz "wyczuwalna" w kanale rodnym to wskoczylam na lozko, kilka parc i Ksiezniczka byla juz na swiecie :)
Jedynie to problem byl z urodzeniem lozyska, bo tak sie trzymalo mojej macicy, ze czulam jakby mi wnetrznosci wyszarpywali :D

Monia z tym, ze kobiety kiedys rodzily bez zzo, to racja, ale tak jak mowisz, to zaden argument. Kiedys nie bylo zadnych problemow z zajsciem w ciaze, utrzymaniem jej i porodem. Dzieci byly zdrowe, teraz niestety jest coraz gorzej :( Moja babka urodzila moja mame w polu, przy wykopkach, a juz moja mama zanim mnie urodzila miala 4 poronienia! A ze mna praktycznie ciagle w szpitalu lezala..
 
Made ja mam bol spojenia przy dotyku tez. Ale jeszcze jak wstane to sprawdze, udalo mi sie chwilke odpoczac wiec korzystam.

Magsia o cewnik to chodzi, ze w kregoslup wsadzaja cewnik by podac znieczulenie. Ja do pecherza nia mialam, no i oksy mialam podpieta.
 
Made ja nie mam takich boli - jedynie po bokach miednicy czuje obicia bo mala pastwi się nade mną nozkami i to coś na wzór szpagatu:szok: Ale z tego co pamietam to z miskiem tak mnie bolalo jak piszesz bo glowka napieral
 
reklama
Do góry