reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2015

Hejka,

Jakaś plaga z tym niespaniem ostatniej nocy. Też krótko spałam :-( pewnie tak pomiędzy 24 a 4.30. Ja to zrzuciłam to na gorący okres w pracy, siedziałam jeszcze nad pilnymi sprawami wieczorem. Niby czuję raczej luz niż stres, ale chyba tak do końca nie jest, no i non stop w biegu. Miałam z tego powodu ogromne wyrzuty sumienia :-(

Pozdrawiam
 
reklama
Sorki laseczki,ale ta przeprowadzka kompletnie mnie przygniotła :szok: my już na norweskiej ziemi :baffled: oczywiście wieje i deszcz :no: a ja nie mogę zapiąć kurtki :wściekła/y:
poza tym okazało się,że tutaj chodzi się do lekarza pierwszego kontaktu a ginek tylko prywatnie jak sa jakieś problemy :no: normalnie aż się boję co to będzie :angry:
 
Sorki laseczki,ale ta przeprowadzka kompletnie mnie przygniotła :szok: my już na norweskiej ziemi :baffled: oczywiście wieje i deszcz :no: a ja nie mogę zapiąć kurtki :wściekła/y:
poza tym okazało się,że tutaj chodzi się do lekarza pierwszego kontaktu a ginek tylko prywatnie jak sa jakieś problemy :no: normalnie aż się boję co to będzie :angry:
No niestety w Norwegi tak wygląda, dlatego nie zdecydowałam się z pierwsza ciąża na poród tam . niestety coś za coś M został tam A ja tu . mam nadzieje że szybko to się zmieni . powodzenia w rozwiązaniu tego problemu ;-)
 
Co sadzicie dziewczyny o pieluszkach wielorazowych?
Monika ja się doktoryzowalam z tego przy Misku i niestety nie jest tak różowo jak to wszędzie opisują. Wydałam sporo kaski na te niby markowe ale i tak mi się odparzal, przesikiwal bokiem ale za to pralkę miałam czym zapelniac.Więc w efekcie było mieszane na początku a potem już zwykle pampki. Nie sprzedalam więc chyba spróbuje jak się sprawdza przy dziewczynce. Mam swoje ulubione a niektóre były całkiem nietrafione.
 
Karolina ja slyszałam że po urodzeniu poduszki sie nie kładzie. Ostatnio sie dowiedziałam że jest coś takiego jak.poduszka klin. Ja do łóżeczka będę miała cała pościel, ale na poczatku poduszki i kolderki nie będę kładła.

Jednak ostatnio kupowałam kocyk do wózka i zamowiłam poduszeczke do kompletu, jest ona taka cieniutka, dwie warstewki materiału tylko.
 
Hej maluszki nie potrzebuja poduszki bo jeszcze nie maja wyrobionych krzywizn kregoslupa. Od ok. roku bym dala poduszke.
Tak w ogole to hej, malo sie odzywam ostatnio, ale w przyszlym tygodniu pewnie bede sie babyboomowac bo zostaje sama u corka ;-)
 
karolina daj sobie spokój z poduszkami na razie, lekarze polecają żeby min do roku nie używać w ogóle..... najwyżej te poduszki klin jak dziecko ulewa i to tylko pod materac żeby delikatny skos był.....:tak:
 
reklama
Do góry