reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2015

Dzięki za pocieszenie myślałam ze tylko ja taka rozkojarzona :)

a ja lecę odebrać wyniki moczu i krwi , i do sklepu po zakupy na obiad i jabłka bo będę dziś robić sok z marchewki i jabłek.
u mnie też piękna pogoda wiec pranie wstawiłam i potem mam zamiar wrzucić do pralki jakieś buty co już pewnie nie założę jakieś sandałki czy baleriny a resztę ręcznie co lepiej nie wkładać do pralki.
 
reklama
Dzień dobry dziewczynki!
Pogoda u nas piękna, aż się chce działać :-D pranie nastawione już się kończy prać, mieszkanie ogarnięte i z grubsza odkurzone, obiad z niedzieli jest, więc można trochę odpocząć :-) za niedługo odgrzewam zupę i idziemy na długi spacer :-D

A z tym rozkojarzeniem to mam tak samo, ale to minie :-) cóż macica uciska na mózg ;-)

Od razu widać, że weekend się skończył i mężowie w pracy, bo produkcja postow ruszyła pełną parą ;-)
 
Dzien dobry dziewczyny :)
Pogoda piekna trzeba korzystac :)
Co do rozkojarzenia to jest chyba norma u kobiet w ciazy.. Ostatnio robiac herbate czajnik zamiast na miejsce odstawic wlozylam do szafki z garnkami i pozniej sie zastanawialam gdzie go wcielo... :D
No i tez przechodzac przez ulice nie zwracam az tak bardzo jakis pan kiedys na mnie nakrzyczal "jak lazisz babo...!"
Zycze wam milego dnia mamuski :)
 
Witam mamy :)
monikamarcina dziękuję, Tobie się podoba, a ja cierpię:zawstydzona/y:na suwaczku masz 20 tyg+6 dni
Mokito dzięki za ten wpis i wszystko jasne mój mózg zanika, to "Alicji wina", ja jeżdżę, ale małż odwraca głowę w aucie, dostrzegam rzeczy wokół siebie i się dziwię np. okno w pokoju obok, a małż na to, że to nasze, a jak ostatnio kupowaliśmy meble w, sklepie to pani cały czas mówiła, że mnie nie rozumie aż miałam łzy w oczach z tej bezradności, wiecie tak myślę, że natura tak nam pomaga, żyjemy wolniej i pewne rzeczy mamy gdzieś, może mniej stresu mamy, a to przecież dobrze:tak:
 
reklama
Do góry