reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2015

Aisha spokojnie ja też się boję ale nie myślę o tym damy radę nie ma innej opcji :) ja na szkole rodzenia dopiero od 28 tygodnia ciąży mogę chodzić bo u nas tak późno dopiero każą przychodzić a co lepsza będę musiała chodzić sama bo mój mąż nie da rady za długo pracuje :/
 
reklama
Vanilijka, a nie chciałabyś iść na szkołę rodzenia z siostrą czy przyjaciółką? Wiem, że to może nie to samo, ale na pewno byłoby razniej. U nas np. pokazywali techniki masażu pleców czy pozycje do porodu i wtedy osoba towarzysząca się przydawala.

O porodzie nie ma na razie co myśleć, dużo niepotrzebnego stresu i faktycznie każdy poród jest inny i najlepiej nie słuchać żadnych informacji o cudzych porodach, zwłaszcza tych "trudnych", bo się człowiek niepotrzebnie nakręca i czeka najgorszego. A pod koniec ciąży, wierzcie, że nie będziecie mogły się już porodu doczekać :-) żeby w końcu mieć Maluszka po drugiej stronie :-)
 
Jakbym mogla wybierac to juz chcialabym urodzic.. owszem boje sie porodu, ale to co sie dzieje ze mna od pasa w dol to jakas masakra. Pol godziny temu 5 minut szlam po lazienki.. tak cholernoe bolaly mnie plecy.. a to dopiero 21 tydz ;/
 
hehe no bo to jeste tez tak

na poczatku : oj sie boje
srodek : chce miec babla przy sobie
koniec : K****urwa niech mi ktos pomoze i go wyciagnie ze mnie :-)

to tak na rozluznienie porodeowej atmosfery :-)
 
Zyrafka pewnie że bym chciała ale siostra moja nie chce bo mówi że to nie dla niej a znów przyjaciółki mają swoje rodziny pracę wątpię żeby którąś znalazła jeszcze czas na moja szkole rodzenia jeszcze 7 tygodni do szkoły rodzenia może coś się zmieni i sama nie będę chodzić zobaczymy
 
vanilijka ja znalazłam u siebie szkole rodzenia, w której na zajęcia mogą uczęszczać tylko mamy, może coś takiego jest też u Ciebie?

Ja mam nadzieje że uda nam sie razem z mężem te zajęcia odbyć ale w razie co to jest alternatywa :)
 
vanilijka rozumiem :) to faktycznie średnio, zanim ta znalazłam to też myslalam że będzie średnio jak maz nie będzie mógł chodzić, bo koleżanek nie chce fatygowac a rodzina daleko ale jak u Ciebie jest tylko jedna szkoła to jest szansa że będą tez inne mamy bez partnerów
 
reklama
vanilijka, anii84 może jakieś przyszłe mamy na babyboomie się znajdą, które tez z różnych przyczyn same będą uczestniczyć, no cóż ja trochę daleko mam do Was z dolnośląskiego :-(, ale może trzeba się "ogłosić"
 
Do góry