monikamarcina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Styczeń 2013
- Postów
- 2 697
U nas co do pogody to jest coraz lepiej. Rano padalo, teraz uwaga wyszlo slonce
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dzień dobry u mnie przeziębienia ciąg dalszy, ale lekarz kazał przeczekać, więc leczę się tantum verde, ale od tego wymiotuję, herbata, cytryna i miód, podobno najlepszy na przeziębienia wielokwiatowy, małż się przejął i kupił z pasieki akacjowy, wielokwiatowy, mam 3 litry, ale powoli patrzeć już na niego nie mogę.
To, co zabroniła mi używać lekarka to kropli do nosa, tylko wodę morską
Co mnie martwi, to fakt, że od tygodnia jem tylko kanapki z dżemem i serkiem białym, ale dieta.....
mój mąż powiedział że on się boi że właśnie zmieni nastawienie i że nie chciałby oglądać porodu. W sumie ja też nie wiem czy chciałabym, żeby oglądał mnie w takim stanie. natomiast chciałabym żeby był przy mnie do momentu póki nie zacznie się końcowa faza porodu.
a co myślicie o znieczuleniu?
Uwazam ze faceci nie musza patrzec miedzy nogi, niech trzymaja za rece i juz.
Co do znieczulenia ja biore i inaczej nie rodze ))
:-)Anianka zamierzam krzyczec w drzwiach ze chce znieczulenie i zamierzam jechac do szpitala chwile po tym jak poczuje skircze jakiekolwiek ))
Aisha - może jeszcze znieni zdanie? CHodzicie lub będziecie chodzic do szkoły rodzenia? Mojego to przekonało ostatecznie by być przy pierwszym porodzie.
Stokrotka.af - no to mieliście przeżycie... i kazali kucać co skurcz by młoda się główką wpasowała ale kucnęłam raz i już mnie musieli podnosić :
A powiedzcie mi jak u Was w szpitalu z cewnikowaniem? Bo muszę powiedzieć,że z tego co wiem w niektórych szpitalach jest konieczne przy znieczulenie a w niektórych ewentualnie sugerują lewatywę wcześniej ale do cewnika nie nakłaniają.
Do jutra Dziewczynki!
Dziś życzę Wam miłych, słodkich snów o bobasach
u mnie tak samo cały dom wysprzątany, a i część rzeczy do przeprowadzki przygotowana i popakowana w pudla pracowity dzień, ale oczywiście jak gorzej się poczułam to robiłam sobie przerwy
Mokito, ja też już zaczynam myśleć o Świętach, nie mogę się doczekać, kocham rodzinną atmosferę Bożego Narodzenia
Cześć dziewczyny. Widzę, że pogoda wszystkim daje we znaki. Ja dzisiaj na urodzinach u teściowej spędziłam cały dzień Strasznie się objadłam różnymi sałatkami. Teściowie mieli też swojską nalewkę....mmmm jak to pachniało.... Niestety trzeba się trzymać dzielnie.
Na szkołę rodzenia zaczynamy chodzić dopiero za miesiąc. Mam nadzieję, że wtedy małżonek zmieni zdanie i będzie choć częściowo uczestniczył.
Okropnie się boję porodu...ciągle o tym myślę i się martwię, bo wiele moich koleżanek z pracy miało problemy i bardzo ciężkie porody.A ja to jestem panikara i mam bardzo niski próg odporności na ból.
Witam jestem tutaj nowa z terminem na koniec lutego/ początek marca 2015
mam nadzieję, że można dołączyć do Was i spróbuję nadrobić choć odrobinę wątek :-)
W styczniu skończy 3 latka
Uwielbiam jak tańczy, śpiewa, bierze książkę i "czyta" (opowiada co na rysunkach) , jak rysuje, jak lepi z plasteliny, jak się mondraluję no po porostu kocham
Witam jestem tutaj nowa z terminem na koniec lutego/ początek marca 2015
mam nadzieję, że można dołączyć do Was i spróbuję nadrobić choć odrobinę wątek :-)
Witaj Ramonka
Odnośnie psiaków to mam inne zdanie moje dwie siostry wzięły dwie suczki (nie szczeniaki) od sąsiada, któremu pozostał jeden psiak, który je odwiedza i zawsze jest to fajna wizyta, spotykają się, psiaki reagują jak ludzkie rodzeństwo po czym każdy wraca do swojego domu
MadziaSek masz rację, przychodzą, kiedy chcą
made mam nadzieję, że Ci lepiej, ja jeszcze dodam, że w ciąży teraz przy większym brzuszku trudniej trawię i dłużej to trwa, też tak macie?
Hey
Chciałabym dołączyć Jestem Marta, mam 29lat obecnie jestem w 1 ciazy z terminem na luty