reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2015

Odnośnie psiaków to mam inne zdanie moje dwie siostry wzięły dwie suczki (nie szczeniaki) od sąsiada, któremu pozostał jeden psiak, który je odwiedza i zawsze jest to fajna wizyta, spotykają się, psiaki reagują jak ludzkie rodzeństwo po czym każdy wraca do swojego domu:tak:

Ale zauważ, że to brat/psiak odwiedza suczki, które są u swoich właścicieli.. a nie były właściciel.. ;) no jest lekka różnica :)

Hey
Chciałabym dołączyć :) Jestem Marta, mam 29lat obecnie jestem w 1 ciazy z terminem na luty :)

Witaj Marta :)
 
reklama
Cześć dziewczyny!!
Jesienna pogoda dotarła i na północ Polski, także i u nas dziś ponuro i sennie.
Wczorajsze wieczorne emocje udzielały się też mojej dzidzi, gdyż przez cały mecz fikała i robiła fikołki:-)
Mimo słoty życzę miłego dzionka i dobrego samopoczucia!!:-)
 
Cześć Dziewczyny. Ramonka i Ma1ta Witamy wśród nas:tak:
Angelsw masz rację mecz był przepiękny :-D
Mój bąbelek też się rozszalał w brzuchu od 2ch dni fika coraz częściej i mocniej :-) Dzisiaj nawet senna pogoda mu nie przeszkadza. Wczoraj nawet mój M. go poczuł :szok: .
 
Dzień dobry:)
Ramonka i Ma1ta witamy!;-)
ingegjerd i KikaRika chyba rosną mali kibice:-)
Kolejna do połowy nie przespana noc, jedyny plus tego taki, że czułam moje maleństwo jak się wierciło:tak: jutro długo wyczekiwana wizyta i mam nadzieję, że będę już wiedziała kto to sobie we mnie mieszka:-)

Miłego dnia!
 
dzień dobry :-D
ja też powoli czuję malucha ale fajne uczucie bo zapomniałam jak to jest :happy2: chociaż jak przypomnę sobie jak Zu skakała to płakałam z bólu czasami :D
u nas pogoda paskudna od soboty leje, miałam nadzieję że choć dziś będzie ładniej
ja zasmarkana, kicham i kicham :dry:
 
Anikaaaa ja też jutro dowiem się czy to ona czy on:-) A przede wszystkim czy wsio ok z dzidzią i czy zdrowa..
Ramonka jak pewnie zdążyłaś poczytać kilka ostatnich stron, większość z nas pociągająca jest..:-( Także trzymamy się razem cieplutko.
 
Zor ten brat psiaczek przychodzi z ich wspólnym wcześniejszym właścicielem :)


Witam, te u których leje i te u których świeci słońce, a przede wszystkim te chorutkie :-D i życzę udanego dnia.
 
Kasia, jest już znacznie lepiej, dzięki :-D ale zdaje sobie sprawę, że musze uważać na to co jem i czeka mnie gastrolog po porodzie:szok:

dzisiaj kontrola szyjki po kolejnym tygodniu twradnień brzucha :tak: ale jestem dobrej myśli! Malutka od kilku dni uprawia w moim brzuchu karate (a wcześniej ruchy były bardzo nieregularne) i to mnie bardzo pozytywnie nastraja :-)

miłego dnia lutóweczki!
 
Ostatnia edycja:
reklama
cieszę się made, że lepiej, ale tak wczoraj o tym myślałam i rzeczywiście ja dłużej trawię i dzień zaczynam od bardzo lekkiego jedzenia, bo bym siedziała przy toalecie w innym razie, ale pewno to kolejny urok ciąży;-)
 
Do góry