Gratulacje dla mądrej córeczki, aż się uśmiechnęłam jak to czytałam, musi być super dzielna!
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
A co do pytania, to D był ze mną przy porodzie, nie wyobrażam sobie porodu bez Niego
![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Był ze mną 6h, przez lekkie bóle po ciężkie, parte i do urodzenia córci i powiem Wam, że płakał ze szczęścia razem ze mną
![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
To było cudowne przeżycie! Po porodzie mówił, że nie chce być przy drugim, ale gdy okazało się, że jestem w ciąży, to już zadeklarował wspólny poród
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Mila wtedy będzie u dziadków (moich rodziców) dzielnie czekać na siostrzyczkę
Są oczywiście przypadki, że mężowie później unikają zbliżeń, znam osobiście parę, która była idealnym małżeństwem, teraz są po rozwodzie
![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Dlatego ja przed porodem zapowiedziałam D, że jak spojrzy mi między nogi, to mu takiego kopniaka zasadzę, że na ortopedię będą go od razu wieźli hahaha i poskutkowało
Pierwszy poród był wywoływany oksy i bez znieczulenia, także przy drugim pojadę do szpitala jak już skurcze będą regularne i nie myślę o znieczuleniu
![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Teraz to ja nie mogę się doczekać porodu
Ja również rodziłam najpierw na kucaka, gdy czułam główkę przeszłam na łóżko, 3 parcia i córa na świecie
Stokrotka przeżycie ogromne! :O
Dziewczynki zdrowiejcie!
Mokito powodzenia w walce z owocówkami, ode mnie same poszły jak je powyklinałam hahaha
Co do kg, to przy ostatniej wizycie złapałam się za głowę! Znów schudłam 2kg (łącznie 15 kg!
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
)! A byłam pewna, że już przybrałam około 4-5 kg. Lekarz mówił, że mam się nie martwić, że dziecko i tak ściągnie ze mnie to, co potrzebuje, ale mam witaminy regularnie łykać