reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2024

reklama
U na dzisiaj 2 miesiące mijają, problemy z brzuszkiem mamy, zaparcia, prężenia. Próby zmiany mleka itd itd itd
To u nas 2,5 miesiaca
Kupa raz na tydzien (corka robila NON STOP😂) a syn odwrotnie.
No i tez troszke brzuszek dokucza. U mnie kp wiec taka uroda
Nasza Mała też dopiero będzie kończyć 2 miesiące, ale jest z niej niezły diabełek 😅 Chciałaby być noszona cały czas, ale też nie w byle jakiej pozycji ( ma tendencję do wyginania się w tył); karmię piersią - jeść woła nawet co 1,5-2h, a wieczorem to i co pół, zamiast się najeść porządnie to ogółem woli jeść mniej a często, w nocy się tylko porządnie najeść potrafi. I płacze sporo jak jej coś nie pasuje, uśpić się łatwo nie da, jak przemęczona to nakarmić ją to też wyzwanie, bo się odrywa od piersi, mimo, że głodna 😵 Ale wykluczyliśmy z pediatrą i położną, że coś jej jest, także ten typ tak ma. Bardzo dobrze nam spała na spacerach od urodzenia, a ostatnio wózek coś jej przestał pasować i po chwili od wyjścia z domu już płacze (choć ma dni że przyśnie ładnie i można pochodzić dalej niż za blok 😅). Ogółem jest co robić, zazwyczaj jak jej się dobrze śpi to na rękach, więc są dni, że ciężko mi sobie zrobić nawet coś do jedzenia, albo ledwo ją odłożę i zrobię, a ona wstaje już. Albo w drugą stronę, odłożę ją z myślą, że zaraz będzie krzyk, a ona śpi ładnie i nie wiem aż co wtedy ze sobą zrobić 😅 Ale jestem dobrej myśli, że im starsza tym łatwiej ją będzie czymś zająć i że łatwiej jej będzie zasypiać bez naszej pomocy za jakiś czas - ogółem jest słodka, ale mocno zajmująca
tak ten okres jest wymagajacy. Dziecko odlozone czuje sie zagrozone dlatego budzi sie lub wola…
Moj egzemplarz to samo. Jedynie „zamrozenie” na dworze pomaga a dzis i to nie. Wiec ten trzeci miesiac dla mnie trudny - duzy skok rozwojowy i niepokoj z tym zwiazany a i z jedzeniem tez te same klopoty przez to. Taki niedojrzaly ten uklad nerwowy a i ciagly szybki rozwoj robi swoje… ze te maluszki tylko by u mamuni lezaly.
Ale najpiekniejszy na swiecie usmiech i guganie wszystko wynagradza:)
 
Jak tam mamusie? Jak Wasze bobaski? Jak skoki 3 miesiąca u Was?

U nas 2 miesiące skonczone synek, jest przekochany 🥰 lecz absorbujący i mamusiowy, ja go wezmę i ręką odjął wszystko 🤣 odpukać problemów brzuszkowych nie mamy, mam nadzieję ze juz się nie pojawią, ostatnio je i spi. Duzo czasu potrafi spędzać na macie edukacyjnej, duzo juz "gaworzy" i obraca się na boki. W nocy śpi gorzej niz na mnie ale obudzi się te 2 razy to nie jest źle. Najchętniej by spał na mnie, ale uczymy się odkładać
 
U nas do przodu, dużo śpi, je często ale... Przy pierwszym synu to aniołek🙂 chodzę z nim na rehabilitację, bo ma asymetrię, tak był ułożony w brzuszku... Więc ćwiczymy choć to straszny leniuch, położony na brzuchu albo robi 2 albo zasypia🫣 niedługo pierwszy wspólny wyjazd rodzinny na 4 dni w góry, co cieszy bardzo, bo mi tego czasu razem brak, bo starszak chodzi do żłobka, mąż pracuje a z Maluchem za dużo nie pogadam🙃 a i miał jak na razie 1 skok zauważalny, ma dopiero 2 m-ce i troszkę i było ciężej, ale do przeżycia. Za to je za dwóch, urodził się 4 kg, już ma prawie 7, ciuszki zakładam raz, dwa i odkładam dla koleżanki🫡
 
Mój mały już miał rotawirusa i aderowirusa starszak przyniósł zerówki . Teraz walczymy z katarem karmię piersią a i tak łapie . Kolek nie mamy ale się zaczyna ślinić i strasznie marudny się zrobił
 
reklama
Do góry