Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Są tu dziewczyny które dużo przeżyły i się udzielają cały czas.
Oj weź nic nie pisz nawet bo już mi ciśnienie skacze
Jeeeny coooooOj bardzo ciekawy, ale naprawdę dla Twojego i innych dobra lepiej abyście nie wiedziały (serio nie na zarty )
dobra zakładajcie ten prywatny hahahah
ogólnie w lutowych 22 na Facebooku dodawali się faceci jako kobiety i pisali do dziewczyn na messengera jakieś zboki że mają fetysz na kobiece brzuchy ciążowe i adminki blokowały tych zbokówOj bardzo ciekawy, ale naprawdę dla Twojego i innych dobra lepiej abyście nie wiedziały (serio nie na zarty )
W razie czego ta grupa zostanie normalnie widoczna
Ja miałam już skierowanie i robiłam w środęDziewczyny czy macie już zlecone badania krwi po założeniu karty ciąży? Chcę kupić badania w Diagnostyce ale nie mogę niektórych skrótów rozszyfrować
dawaj co tam masz, będziemy kminić
ogóle ja jestem za prywatna grupa nie wiemy kto nas czyta a myślę że już się utworzyło takie grono że już będą tylko pojedyncze osoby dochodzić . Ja również przeszłam poronienie drugie i to 11.05.2023 i na prywatnej się żegnałam z dziewczynami a wiem że nie jedna chciałaby wysłać jakieś zdjęcie itp. a na ogólnej nie wiesz kto to zobaczy a w swoim gronie prywatnym jest jakoś pewniej i spokojniej i w jakimś stopniu bezpieczniej a niedługo będą prenatalne i już będą fotki i zdjęcia brzuszków więc jestem za jak najszybsza grupa prywatną .
Przycupnę tu u was, jeszcze pełna adrenaliny
Nie znam terminu, nie mam testu ciążowego ani badan bety. Przyjęli mnie dzisiaj rano do szpitala na planowane badania hormonalne, bo od LUTEGO nie mam okresu oraz jakąś dziwną torbiel miałam na jajniku.
Więc na czczo na 7 do szpitala, na przywitanie krzywa cukrowa, o 11 badanie ginekologiczne i okazuje się, że mam gościa 7.3mm z serduszkiem. Powiedzieli, że to 7tc, pogratulowali i wypisali mnie, bo badania nie mają sensu w takim razie. Jadę właśnie do domu, szukam wizyty, bo nie podali mi nawet dokladnegoterminu porodu, wyliczyłam, że wypadnie w połowie lutego chyba.
I ciągle mam takie WTF
A z bardziej spójnych informacji, to:
Cześć, jestem Iwona, mam 30 lat i to jest mojadruga ciąża, w domu mam prawie 2 letniego Staśka.
gratuluje 
na kolejną wizytę kazała przynieść mi kartę ciąży, ma mi podbić od razu że wszystko ok
ja mam krew kartę i nie muszę robić badania krwiDziewczyny czy macie już zlecone badania krwi po założeniu karty ciąży? Chcę kupić badania w Diagnostyce ale nie mogę niektórych skrótów rozszyfrować
