reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2024

reklama
niby tak , ale w sumie bardziej fizjologiczne jak wody odpłyną pod koniec i podobno bez wód bardziej bolą skurcze. Mi raz wody pierwsze odeszły przy pierwszym dziecku , przy kolejnych na końcu, a teraz to wgl miałam parte i się worek owodniowy pchał i nie chciał pęknąć , to nie wspominam tego dobrze , a położna nie bardzo chciała przebić , bo mówiła, że dla dziecka lepiej, że się pcha razem z dzieckiem . Tylko mi w końcu ten worek pękł, a dziecko zaczęło tracić tętno bo nie mogło zejść niżej , okazało się , że jest owinięty pępowiną. Ale położna szybko zareagowała, zmiana pozycji i zaraz udało mu się wyjść :)
Ja jestem bardzo odporna na ból , więc ja się porodu nie boje . Bardziej już doczekać się nie mogę ;)
 
Ale to odrazu przed porodem czy jak ? Bo ja wczoraj wieczorem 2 razy .W nocy od 2 do 4 skurcze miałam , brzuch jak kamień . I dziś rano znów oszczysza.
przy drugim porodzie czyszczenie w sobotę od rana … pół dnia w WC siedziałam, a urodziłam w niedzielę przed północą.
 
reklama
Do góry