reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2024

Dziewczyny mam pytanie jak Wasze brzuchy w nocy/po obudzeniu?
Mój tak od tygodnia może nieco dłużej jest twardy całą noc, nie mam skurczy a on jest strasznie twardy. Tak samo jakiś czas po obudzeniu.
No i przy każdej próbie zmiany pozycji boli bardzo.
 
reklama
Dziewczyny mam pytanie jak Wasze brzuchy w nocy/po obudzeniu?
Mój tak od tygodnia może nieco dłużej jest twardy całą noc, nie mam skurczy a on jest strasznie twardy. Tak samo jakiś czas po obudzeniu.
No i przy każdej próbie zmiany pozycji boli bardzo.
Mój też twardnieje co chwilę mimo że leki biorę . Do tego od wczoraj tak kuje mnie w kroczu że umożliwia mi to chodzenie. Modlę się żeby wytrzymać do 24 stycznia
 
Dziewczyny mam pytanie jak Wasze brzuchy w nocy/po obudzeniu?
Mój tak od tygodnia może nieco dłużej jest twardy całą noc, nie mam skurczy a on jest strasznie twardy. Tak samo jakiś czas po obudzeniu.
No i przy każdej próbie zmiany pozycji boli bardzo.
Mnie też boli, przy zmianie pozycji często i jest większy i twardszy, ale tłumaczę sobie to tym, że mała ma coraz mniej tam miejsca i brzuch cały się napina. Czasem ciągnie mnie z jednej strony pod brzuchem.
 
Dziewczyny mam pytanie jak Wasze brzuchy w nocy/po obudzeniu?
Mój tak od tygodnia może nieco dłużej jest twardy całą noc, nie mam skurczy a on jest strasznie twardy. Tak samo jakiś czas po obudzeniu.
No i przy każdej próbie zmiany pozycji boli bardzo.
ja mam to samo od dawna… lekarz powiedział, że to normalne. Nie biorę żadnych leków. Jak pochodzę dłużej to też jest cały twardy i boli. Lekarz kazał wtedy położyć się na lewym boku i odpocząć.
 
U mnie tez ciągle twardnieje, zwłaszcza, że jestem aktywna. W nocy mały śpi więc ok. U mnie twardnieje też np po jego szalonych ruchach kiedy leżę (czasem).
Leków też nie biorę. Za tydzień będzie 36 tygodni więc już bez stresu.
Przy przewracaniu z boku na bok z kolei czuję ból spojenia łonowego. Ale bez tragedii. Za to poruszam się już jak buka😂
 
reklama
Ja dziś prosto z gabinetu USG wylądowałam na patologii ciąży. Jeden z chłopców jest w 21 centylu a drugi w 6 (2400/2000g)
Mają sprawdzać czy łożysko nie daje rady, czy to jest jego "uroda".
Mam być co najmniej 3 dni bo będą sprawdzać przepływy. Mam nadzieję że będzie ok i jeszcze wrócę do domu w jednym pakunku
 
Do góry