reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2023

Mi się śniło ze jestem w ciąży i 3 dni później okazało się ze faktycznie 🤣 sen proroczy
Mi się śniło że rodziłam jakoś 2 tyg później test pokazał 2 kreski😁
Co do snów to mam dziwne nawet bardzo...
Wczoraj np.śniło mi się że zostawiłam moje 2 córki przy jakiejś windzie i kazałam im tam czekać aż wrócę a ja poszłam szukać wyjscia🤦‍♀️później nie mogłam ich odnaleźć. Obudziłam się zlana potem i ze łzami w oczach ... jednak wolę nie pamiętać moich snów 🤣
 
reklama
Ja miałam tak z 5 dni temu piersi przestały bolec mówię pięknie . Ale ból powrócił dwa dni później . A kiedy masz jakas wizytę u lekarza ?
Jutro USG, ale tylko u technika nie u ginekologa (w Medicover niestety tak jest ;/ ).
Jestem jakieś 5+3 wiec i tak tylko pewnie pecherzyk, nie sądze zeby jutro coś się wyjasniło... u ginekologa prowadzącego prywatnie z USG za tydzień w środę, tam się pewnie dowiem więcej bo bedzie porównanie tydzień po tygodniu.
Nic nie zmienię, co ma być to będzie... choć nie powiem, po 5 latach, mimo tego ze się nie nastawialiśmy bo wiedzieliśmy że może byc różnie, jest smutno. Ja czuję że to już po wszystkim 💔
Trzymajcie się dziewczynki, wrócę za tydzień po drugim USG i dam znać.
 
Jutro USG, ale tylko u technika nie u ginekologa (w Medicover niestety tak jest ;/ ).
Jestem jakieś 5+3 wiec i tak tylko pewnie pecherzyk, nie sądze zeby jutro coś się wyjasniło... u ginekologa prowadzącego prywatnie z USG za tydzień w środę, tam się pewnie dowiem więcej bo bedzie porównanie tydzień po tygodniu.
Nic nie zmienię, co ma być to będzie... choć nie powiem, po 5 latach, mimo tego ze się nie nastawialiśmy bo wiedzieliśmy że może byc różnie, jest smutno. Ja czuję że to już po wszystkim 💔
Trzymajcie się dziewczynki, wrócę za tydzień po drugim USG i dam znać.
Będzie dobrze musi być. Mocno trzymam kciuki za ciebie
 
Jutro USG, ale tylko u technika nie u ginekologa (w Medicover niestety tak jest ;/ ).
Jestem jakieś 5+3 wiec i tak tylko pewnie pecherzyk, nie sądze zeby jutro coś się wyjasniło... u ginekologa prowadzącego prywatnie z USG za tydzień w środę, tam się pewnie dowiem więcej bo bedzie porównanie tydzień po tygodniu.
Nic nie zmienię, co ma być to będzie... choć nie powiem, po 5 latach, mimo tego ze się nie nastawialiśmy bo wiedzieliśmy że może byc różnie, jest smutno. Ja czuję że to już po wszystkim 💔
Trzymajcie się dziewczynki, wrócę za tydzień po drugim USG i dam znać.
Chudzinka trzymaj się, ja w swojej pierwszej ciąży tez bardzo się tym przejmowałam. Do tego stopnia, ze do 9 tygodnia ciąży byłam 3 razy na prywatnej wizycie. I powiem szczerze, ze żadne słowa nie ukoja tego strachu. U mnie wszystko było ok, pamietaj ze te objawy kiedyś musza ustąpić 😘
 
Dziewczyny czy wam też jest zimno?
Może głupie pytanie ale od kilku dni obserwuje u siebie że non stop jest mi zimno. Dookoła wszyscy ubrani jak na lato a ja długie spodnie,bluza czasami kurtka lub kamizelka. W domu to samo każdemu gorąco otwieraja okna włączają wiatraki a ja opatulona kocem.
Przeziębiona nie jestem jak by ktoś miał wątpliwości.
 
Dziewczyny czy wam też jest zimno?
Może głupie pytanie ale od kilku dni obserwuje u siebie że non stop jest mi zimno. Dookoła wszyscy ubrani jak na lato a ja długie spodnie,bluza czasami kurtka lub kamizelka. W domu to samo każdemu gorąco otwieraja okna włączają wiatraki a ja opatulona kocem.
Przeziębiona nie jestem jak by ktoś miał wątpliwości.
Tak, tez bywaly takie dni. Mój mąż odpalał wentylator na noc a ja w bluzie. Tsh mam w normie :)
 
Jutro USG, ale tylko u technika nie u ginekologa (w Medicover niestety tak jest ;/ ).
Jestem jakieś 5+3 wiec i tak tylko pewnie pecherzyk, nie sądze zeby jutro coś się wyjasniło... u ginekologa prowadzącego prywatnie z USG za tydzień w środę, tam się pewnie dowiem więcej bo bedzie porównanie tydzień po tygodniu.
Nic nie zmienię, co ma być to będzie... choć nie powiem, po 5 latach, mimo tego ze się nie nastawialiśmy bo wiedzieliśmy że może byc różnie, jest smutno. Ja czuję że to już po wszystkim 💔
Trzymajcie się dziewczynki, wrócę za tydzień po drugim USG i dam znać.
Trzymam kciuki! Ja jestem 5+0 dzisiaj i też mam stres, bo ból jajnika po jednej stronie tylko, beta w czwartek 09.06 była w normie, przyrost 187% ale i tak jak dla mnie dość niska, bo tylko 96,62. Wczoraj robiłam ponownie, wyniki dopiero dziś o 15, także zobaczymy. Mimo wszystko staram się myśleć pozytywnie, bo inaczej to się nie da żyć 😊
 
Dziewczyny czy wam też jest zimno?
Może głupie pytanie ale od kilku dni obserwuje u siebie że non stop jest mi zimno. Dookoła wszyscy ubrani jak na lato a ja długie spodnie,bluza czasami kurtka lub kamizelka. W domu to samo każdemu gorąco otwieraja okna włączają wiatraki a ja opatulona kocem.
Przeziębiona nie jestem jak by ktoś miał wątpliwości.
Mam to samo! Co prawda, na słońcu jest ok, ale w domu normalnie mam ciarki 😆 Ile kobiet tyle objawów 🤭
 
reklama
Dzień dobry dziewczyny ;) ja już po pierwszej wizycie! Wszystko jest w porządku. Jestem dziś 6+0 według apki i według usg też 😀 No i najważniejsze.. słyszałam serduszko!! 😍 powiem Wam, że trochę byłam obojętna na tą ciąże (mimo tego, że była planowana) i zastanawiałam się nawet czy będę kochać drugie dziecko tak samo mocno jak pierwsze.. ale po tej wizycie coś się zmieniło! Jak usłyszałam serduszko to się popłakałam jak dziecko😍 widziałam tu pare nowych dziewczyn-witam wszystkie 😉 czekam na wieści z Waszych wizyt, kojarzę, że któraś z Was też dziś wizytuje..przepraszam nie pamietam która 🙈
 
Do góry