reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2023

Mi się śniło ze jestem w ciąży i 3 dni później okazało się ze faktycznie 🤣 sen proroczy
Mi się śniło że rodziłam jakoś 2 tyg później test pokazał 2 kreski😁
Co do snów to mam dziwne nawet bardzo...
Wczoraj np.śniło mi się że zostawiłam moje 2 córki przy jakiejś windzie i kazałam im tam czekać aż wrócę a ja poszłam szukać wyjscia🤦‍♀️później nie mogłam ich odnaleźć. Obudziłam się zlana potem i ze łzami w oczach ... jednak wolę nie pamiętać moich snów 🤣
 
reklama
Ja miałam tak z 5 dni temu piersi przestały bolec mówię pięknie . Ale ból powrócił dwa dni później . A kiedy masz jakas wizytę u lekarza ?
Jutro USG, ale tylko u technika nie u ginekologa (w Medicover niestety tak jest ;/ ).
Jestem jakieś 5+3 wiec i tak tylko pewnie pecherzyk, nie sądze zeby jutro coś się wyjasniło... u ginekologa prowadzącego prywatnie z USG za tydzień w środę, tam się pewnie dowiem więcej bo bedzie porównanie tydzień po tygodniu.
Nic nie zmienię, co ma być to będzie... choć nie powiem, po 5 latach, mimo tego ze się nie nastawialiśmy bo wiedzieliśmy że może byc różnie, jest smutno. Ja czuję że to już po wszystkim 💔
Trzymajcie się dziewczynki, wrócę za tydzień po drugim USG i dam znać.
 
Jutro USG, ale tylko u technika nie u ginekologa (w Medicover niestety tak jest ;/ ).
Jestem jakieś 5+3 wiec i tak tylko pewnie pecherzyk, nie sądze zeby jutro coś się wyjasniło... u ginekologa prowadzącego prywatnie z USG za tydzień w środę, tam się pewnie dowiem więcej bo bedzie porównanie tydzień po tygodniu.
Nic nie zmienię, co ma być to będzie... choć nie powiem, po 5 latach, mimo tego ze się nie nastawialiśmy bo wiedzieliśmy że może byc różnie, jest smutno. Ja czuję że to już po wszystkim 💔
Trzymajcie się dziewczynki, wrócę za tydzień po drugim USG i dam znać.
Będzie dobrze musi być. Mocno trzymam kciuki za ciebie
 
Jutro USG, ale tylko u technika nie u ginekologa (w Medicover niestety tak jest ;/ ).
Jestem jakieś 5+3 wiec i tak tylko pewnie pecherzyk, nie sądze zeby jutro coś się wyjasniło... u ginekologa prowadzącego prywatnie z USG za tydzień w środę, tam się pewnie dowiem więcej bo bedzie porównanie tydzień po tygodniu.
Nic nie zmienię, co ma być to będzie... choć nie powiem, po 5 latach, mimo tego ze się nie nastawialiśmy bo wiedzieliśmy że może byc różnie, jest smutno. Ja czuję że to już po wszystkim 💔
Trzymajcie się dziewczynki, wrócę za tydzień po drugim USG i dam znać.
Chudzinka trzymaj się, ja w swojej pierwszej ciąży tez bardzo się tym przejmowałam. Do tego stopnia, ze do 9 tygodnia ciąży byłam 3 razy na prywatnej wizycie. I powiem szczerze, ze żadne słowa nie ukoja tego strachu. U mnie wszystko było ok, pamietaj ze te objawy kiedyś musza ustąpić 😘
 
Dziewczyny czy wam też jest zimno?
Może głupie pytanie ale od kilku dni obserwuje u siebie że non stop jest mi zimno. Dookoła wszyscy ubrani jak na lato a ja długie spodnie,bluza czasami kurtka lub kamizelka. W domu to samo każdemu gorąco otwieraja okna włączają wiatraki a ja opatulona kocem.
Przeziębiona nie jestem jak by ktoś miał wątpliwości.
 
Dziewczyny czy wam też jest zimno?
Może głupie pytanie ale od kilku dni obserwuje u siebie że non stop jest mi zimno. Dookoła wszyscy ubrani jak na lato a ja długie spodnie,bluza czasami kurtka lub kamizelka. W domu to samo każdemu gorąco otwieraja okna włączają wiatraki a ja opatulona kocem.
Przeziębiona nie jestem jak by ktoś miał wątpliwości.
Tak, tez bywaly takie dni. Mój mąż odpalał wentylator na noc a ja w bluzie. Tsh mam w normie :)
 
Jutro USG, ale tylko u technika nie u ginekologa (w Medicover niestety tak jest ;/ ).
Jestem jakieś 5+3 wiec i tak tylko pewnie pecherzyk, nie sądze zeby jutro coś się wyjasniło... u ginekologa prowadzącego prywatnie z USG za tydzień w środę, tam się pewnie dowiem więcej bo bedzie porównanie tydzień po tygodniu.
Nic nie zmienię, co ma być to będzie... choć nie powiem, po 5 latach, mimo tego ze się nie nastawialiśmy bo wiedzieliśmy że może byc różnie, jest smutno. Ja czuję że to już po wszystkim 💔
Trzymajcie się dziewczynki, wrócę za tydzień po drugim USG i dam znać.
Trzymam kciuki! Ja jestem 5+0 dzisiaj i też mam stres, bo ból jajnika po jednej stronie tylko, beta w czwartek 09.06 była w normie, przyrost 187% ale i tak jak dla mnie dość niska, bo tylko 96,62. Wczoraj robiłam ponownie, wyniki dopiero dziś o 15, także zobaczymy. Mimo wszystko staram się myśleć pozytywnie, bo inaczej to się nie da żyć 😊
 
Dziewczyny czy wam też jest zimno?
Może głupie pytanie ale od kilku dni obserwuje u siebie że non stop jest mi zimno. Dookoła wszyscy ubrani jak na lato a ja długie spodnie,bluza czasami kurtka lub kamizelka. W domu to samo każdemu gorąco otwieraja okna włączają wiatraki a ja opatulona kocem.
Przeziębiona nie jestem jak by ktoś miał wątpliwości.
Mam to samo! Co prawda, na słońcu jest ok, ale w domu normalnie mam ciarki 😆 Ile kobiet tyle objawów 🤭
 
reklama
Dzień dobry dziewczyny ;) ja już po pierwszej wizycie! Wszystko jest w porządku. Jestem dziś 6+0 według apki i według usg też 😀 No i najważniejsze.. słyszałam serduszko!! 😍 powiem Wam, że trochę byłam obojętna na tą ciąże (mimo tego, że była planowana) i zastanawiałam się nawet czy będę kochać drugie dziecko tak samo mocno jak pierwsze.. ale po tej wizycie coś się zmieniło! Jak usłyszałam serduszko to się popłakałam jak dziecko😍 widziałam tu pare nowych dziewczyn-witam wszystkie 😉 czekam na wieści z Waszych wizyt, kojarzę, że któraś z Was też dziś wizytuje..przepraszam nie pamietam która 🙈
 
Do góry