Lutowe mamy 2017

[Anna25]

U nas Nadia była wybrana już od drugiej ciąży [emoji4] hoc jeszcze Natalia za nami chodziła
z chłopięcych braliśmy pod uwagę Kubę i Mikolaja
Ale mi sie humor zrypal [emoji53]przypalilam makaron, a do ciemnego prania wrzuciłam białe gatki i dwa białe t-shirty Małego - wyobraźcie sobie jaki kolor wyciągnęłam [emoji19][emoji45][emoji21]
Ale chociaż posprzątane i poprane mam, po południu tylko prasowanie [emoji16]

 

[gamka]

U nas z wyborem imienia też było tak, że zrobiłam listę i z niej wybraliśmy imię dla małej. Stanęło na imieniu Amelia ja byłam na zakupach, a teraz gotuję obiad. Jutro chyba wybiorę się w odwiedziny do pracy, o ile będę się dobrze czuła.

 

[Iza181]

Witam dziewczyny. Byłam na usg i lekarz bardzo mnie uspokoił co prawda nozka synka nadal jest krótsza ale przez tydzień podrosla tyle ile trzeba. Ogólnie cały jest mniejszy o jakieś 3 tyg. Powiedział że nie mam się czym martwić.2550 w 38 tyg. Szykuje się nam kruszynka

 

[Iza181]

Byłam u innego lekarza a do tamtej baby nie zamierzam już wracać...u nas będzie Julian

 

[super_mysz17]

Ale mi sie humor zrypal

przypalilam makaron, a do ciemnego prania wrzuciłam białe gatki i dwa białe t-shirty Małego - wyobraźcie sobie jaki kolor wyciągnęłam

Ale chociaż posprzątane i poprane mam, po południu tylko prasowanie

Ja ostatnio zrobiłam jasne pranie, wrzuciłam koszulę nocną białą z bladziutkimi różowymi paskami ale lamówki wokół ramion były mocno różowe. Dosłownie miały z 0,5 cm a cholery jedne zafarbowały mi całe pranie.. wszystkie białe skarpetki i majtki są aktualnie brudnoróżowe. To samo koszulki moje i męża. Moje jeszcze idzie przeboleć ale mąż w różowym nie chce chodzić Więc wyobraź sobie jak wkurzona byłam ja..

 

[Rodosek]

A u nas imion nam jeszcze kilka weszło do głów oprócz Justysi i postanowiliśmy, że jak zobaczymy Niuńke to zdecydujemy ostatecznie
co do prania to raczej nie zdarza mi się mieszać kolorów (do tego stosuje zawsze chusteczki wylapujace kolor), ale miałam ze dwa razy taką sytuację, że puściłam prania tu zamiast czystej wody to żur, bo wody wcześniej nie było i nie dość, że pranie zniszczone to pralkę mam uszkodzoną

 

[gamka]

Iza181 super, że wszystko jest w porządku porównując z moją, to rzeczywiście kruszynka - moja jak byłam na usg w 35+0, ważyła 2700. Mam nadzieję, że przy porodzie nie będzie miała więcej niż 3500
super_mysz17 wyobraź sobie jaka ja byłam "zadowolona", gdy raz poprosiłam męża o zrobienie prania. Niedługo przed tym kupiłam sobie takie ładne, fajne, różowe majteczki mój mąż nie wpadł na to, żeby tych różowych majtek nie wrzucać z czarnymi rzeczami... wyobraź sobie, jaki kolor wyszedł
Rodosek te chusteczki rzeczywiście zapobiegają farbowaniu?

 

[Rodosek]

Gamka tak zapobiegają i faktycznie można mieszać kolory

 

[kasia.zosia]

Mój mąż wyprał kiedyś moja śliczna bluzkę z jedwabiu w 60 stopniach, od tamtej pory zawsze segreguje mu pranie i sto razy powtarzam w jakieś temperaturze ma prac. Mamy pralkę w piwnicy wiec on tam chodzi.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[super_mysz17]

Ja swojemu mężowi zabroniłam podchodzić do pralki odkąd wyprał bluzkę całą złotą (którą swoją drogą nawet do kosza nie wrzuciłam bo była w misce przygotowana do wyprania w rękach) w 60 st i ze złotego brokatu na niej nie zostało nic, a przy okazji wszystko inne było w złotym brokacie a jak już musi robić pranie to pozwalam mu wstawić tylko ciemne rzeczy i tylko jego, bo jak zniszczy to przynajmniej swoje a nie moje