reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2017

Nową fryzurkę może gdzieś tam obfocę, ale muszę mieć dobre światło bo sztuczne przekłamuje ten kolor;) Na zamkniętym dwie fotki z sesji - jeszcze w starych włosach i ze sporo mniejszym brzuchem;)
 
reklama
To Wy już na dni liczycie.... :errr::biggrin2: to u nas jakieś 59 :szok:
Mam już cykora jak 2 ogarnę... z Alicją ostatnio łatwo nie jest... non stop po wszystkim wchodzi, albo chodzi za mną i po 50 razy pyta "a co to jest?":laugh2: spacery też mamy takie, że niby ładnie idzie ze mną i ni z tego ni z owego sru w stronę ulicy :errr:

Z przygotowań do świąt mam tylko choinkę i trochę gadżetów porozstawianych po kątach. Prezentów zero. Młoda tak się ustawia, że czuje jakby mi miała przez pępek wyjść. Wszystko juz boli a tu tyle czasu. W dodatku non stop sprzątam po tej przprowadzce:baffled:
 
Mam już cykora jak 2 ogarnę... z Alicją ostatnio łatwo nie jest... non stop po wszystkim wchodzi, albo chodzi za mną i po 50 razy pyta "a co to jest?":laugh2: spacery też mamy takie, że niby ładnie idzie ze mną i ni z tego ni z owego sru w stronę ulicy :errr:

też mam ostatnio takie obawy, Mały zaczął na dobre chodzić, wszystko go interesuje, do tego straszna przylepa się zrobił i tylko ze mną chce być...a odkąd rok skończył to co chwilę coś łapie, ciągle gorączka i jeszcze epilepsję u niego podejrzewają, więc czekają nas liczne wizyty u lekarzy...
 
też mam ostatnio takie obawy, Mały zaczął na dobre chodzić, wszystko go interesuje, do tego straszna przylepa się zrobił i tylko ze mną chce być...a odkąd rok skończył to co chwilę coś łapie, ciągle gorączka i jeszcze epilepsję u niego podejrzewają, więc czekają nas liczne wizyty u lekarzy...
Czasem się tak wydaje ze będzie trudniej. A u mnie jakoś tak wyszło ze się szybko przystosowalismy i nie zauważam nawet ze jest więcej roboty.. no może czasem się z mężem zastanawiamy co my w ogóle robiliśmy z tym calym czasem jak nie mieliśmy dzieci a potem jak mieliśmy tylko jedno :D najpewniej to marnowalismy go strasznie duzo...
Choć z drugiej strony Jasiek jest juz dość duzy, zobaczymy teraz przy mniejszej różnicy wieku :)
I życzę wam żeby badania niczego niepokojącego nie wykazały!

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
My decydując się na starszego od razu zdecydowaliśmy się i na drugiego...nie chcieliśmy dużej różnicy wieku między dziećmi, liczyliśmy się z tym, że na początku łatwo nie będzie, tylko synek do roku czasu w ogóle nie chorował i szczerze mówiąc nie braliśmy pod uwagę tego, że to tak nagle się zmieni...
Z 6-latkiem sytuacja jest na pewno dużo łatwiejsza niż z takim maluchem, który wymaga karmienia, przewijania i ogólnie dużej uwagi, ale to wszystko zależy od organizacji
 
Do góry