reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2017

Widzę pierogi, choinki... U nas dziś pierniki rządziły, masakra z tym zdobieniem:p

Miałam dziś wizytę.. Mała 1800 31+2 tyg lekarz mówi, że duża trochę ponad normę... Wszystko ok. Wspomniał, że mało miejsca ma, czy któraś z Was coś takiego usłyszała?
 
reklama
Widzę pierogi, choinki... U nas dziś pierniki rządziły, masakra z tym zdobieniem:p

Miałam dziś wizytę.. Mała 1800 31+2 tyg lekarz mówi, że duża trochę ponad normę... Wszystko ok. Wspomniał, że mało miejsca ma, czy któraś z Was coś takiego usłyszała?
Mi każdy jeden lekarz mówi ze maluszek ma już mało miejsca

Napisane na SM-G357FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
U mnie na odwrót ma duzo miejsca i mam wód plodowych ponad normę (norma AFI od 6 do 20, u mnie 21,7). Co do dziecka to w szpitalu mówili że duże a lekarka mówi ze male. Uwielbiam te pomiary z usg. Zosia miała się malutka urodzic...

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mi ostatnio lekarka powiedziała, że mały waży 1680g ale +/-250g więc albo będzie dość duży albo malutki :D gdzie na wcześniejszych wizytach ciągle słyszałam, że będę mieć duże dziecko. A to, że ma mało miejsca też ostatnio słyszałam.
Chociaż dodam, że mówiła, ze raczej będzie mniejszy, bo mam nadciśnienie a przy tym dzieci rodzą się generalnie mniejsze :)
 
Uooo obudziłam się z takim bólem głowy, że nie mogę wstać z łóżka.. chyba pogoda wariuje, a ja to boleśnie odczuwam.
Niestety jakoś zwlec się muszę, bo Klaudia dziś wcześnie kończy, a teściowa jedzie do dentysty. Coś czuje, że to będzie ciężki dzień

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Pewnie przez pogode, mnie tez cos czaszka dzis boli i wogole wszystko, wczoraj pokusilam sie pojsc na piechote po synka do przedszkola to teraz mam.. dzis mialam zamiar znwo rozruszac miesnie przez spacer, ale ta wartwe lodu co jest na chodnikach i ulicy przykryla teraz warstwa sniegu, wiec nie bede ryzykowac, ze sie poslizgne

ja tam nei wiem co z moja szyjka, bo lekarza widzialm ostatni raz w 14 tc? Zyje sobie w "blogiej nieswiadomosci" albo raczej z nadzieja, ze dotrwam do 36 tyg..
 
Ja chyba się zabiorę za pierogi tak kusicie.. Od wczoraj objadam się swoimi ciastkami owsianymi..:)
I niestety czeka mnie prasowanie-przedostatnia tura.
Wczoraj dzwoniła do mnie koleżanka, która w sobotę urodziła, że chce mi oddać rzeczy do laktacji-laktator, herbatki wspomagające laktacje itp w zamian za zapasy mleka, bo niestety ona nie ma pokarmu.
Ucieszyłam się, bo laktator był u mnie na liście zakupowej na koniec grudnia..
Pytam się jej jak się miewa, czy żyje, czy nie potrzeba jej pomocy a ona mi na to "szkoda, że nikt mi nie powiedział jak wygląda prawdziwy poród"...:D Rodziła 18 godzin, masakra.

"Czasami chciałabym już urodzić ale sama już nie wiem czy nie mogę się doczekać synka czy tego, że będę mogła bez zadyszki i bólu nóg posprzątać całe mieszkanie" - ja mam to samo!
 
reklama
W sobotę urodziła i mówi w środę, że nie ma pokarmu? :confused: Jak słyszę coś takiego, to już wiem, że matce się po prostu nie chce nawet zawalczyć o laktację, bo tak jest prościej..
A propos historii porodowych. Się trochę osłuchałam w szpitalu;) Dziewczynie robili usg przed porodem, dzieciak 3600g, no to rodzimy sn. Urodziła z wielkim trudem.. 4800g:szok:
Poza tym w tym tygodniu kiedy leżałam jednego dnia na położnictwie było w sumie 40 położnic. Na położnictwie jest 26 miejsc.. Wypisy robili nawet w sobotę i niedzielę po 18, bo nie mieli gdzie kłaść tych dziewczyn z dziećmi. Mam nadzieję, że w lutym nie będzie takiego szału.
 
Do góry