reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2017

Dziewczyny ja najchetniej to bym juz wszystko pozamawiala. Problem w tym, ze nie wiadomo czy na pewno dostaniemy klucze do mieszkania w lutym... Wszystko jest wielka loteria. Pod koniec grudnia bedzie wiadome co z przetargiem na remont i wtedy bede wiedziala czy moge juz planowac i urządzac ;l

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Niedawno wrocilam ze spotkania dla przyszlych rodzicow, sporo ciekawych rzeczy sie dowiedzialam, zobaczylam itp...
Najgorsze jest to ze od miesiaca mowilam mezowi ze nas zapisalam i nawet rano... A wieczorem powiedzial ze bezsensu jechac ... Wkurzylam sie ale pojechalam sama i co.... Ok 40 osob i same pary !!! Przez pierwsze 30 min zamiast sluchac to caly czas w glowie mialam ze jestem sama i lzy mi lecialy...
A wiec sale sa jednoosobowe, partner moze spac z nami w pokoju i generalnie nie maja przeciwko zeby nocowalo nawet wiecej osob jesli chcemy ale juz na fotelu :) tak samo przy porodzie moze byc tyle osob ile chcemy a przy cesarskim cieciu maz..
Do szpitala powiedzieli zeby nic nie brac oprocz ubran dla siebie i dziecka na wyjscie.. Z ciekawostek dzidzius bedzie mial opaske ze jesli ktos z nim bedzie przy windzie lub przy oknie to wlaczy sie alarm u pielegniarek i wyjda sprawdzic czy wszystko ok i czy to rodzic jest dzieckiem..
Oprowadzali nas po salach porodowych, sali poporodowej. Przy porodzie naturalnym zostaje sie 2 dni a przy cesarce 4 dni.
No i znowu moje hormony sie odezwaly bo jak nas oprowadzali pokazali przez szybe pokoj pielegniarek i noworodki, wszystkie zawiniete w sliczne pieluszki w stopki :) zaczelam tak plakac ze az wstyd... Jeszcze najblizej okna byl chlopczyk i patrzyl sie na mnie wiec nie moglam sie opanowac.. Ja nie wiem co to bedzie jak ja urodze :)
 
Elie z tego co piszesz poród w komfortowych warunkach ci się szykuje. Ech u nas to jeszcze 100 lat za murzynami i to juz nawet nie wystrój szpitala chodzi, ale ogólnie o podejście do rodzących. Ja swój poród wspominam bardzo źle i nie tylko o ból chodzi, tylko właśnie o traktowanie człowieka. Ale to było 11 lat temu, wiec liczę ze sporo się zmieniło.
Dziś przychodzą mi składać meble [emoji1]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej dziewczyny. Wczoraj byliśmy u położnej maluszek już główka do dołu i w sumie to nawet tak myślałam bo ostatnie dwa dni tak się rozpychał, że myślałam, że chce przez brzuch wyskoczyć [emoji23] a jest raczej z tych leniwych... wczoraj też byłam oddać krew (aż drugi raz przez całe 30 tygodni). Dzisiaj będziemy dzwonić żeby umówić się na to 3 usg i już nie mogę się doczekać aż podglądniemy naszego bąbelka [emoji4]
Ellie123 dobrze, że pojechałas[emoji4] mnie też tak rozczulaja niemowlaczki, a jak oglądam programy o porodach to już wogole rycze jak bóbr [emoji23] Ja będę mieć podobnie z porodem jak u Ciebie [emoji4] z tym, że będę rodzic w pokoju w którym zostaje po porodzie, a razem ze mną maleństwo. W razie cesarki 4 dni i też partner może zostać ze mną dostaje swoje łóżko. Po porodzie sn wychodzi się po paru godzinach no chyba że jest noc to można zostać jeśli się chce do rana i wtedy też mój D dostanie łóżko obok mnie [emoji6] . Tez mam wziąść tylko ciuchy dla mnie i maleństwa( i dla taty [emoji23]). W sali będzie toaleta z prysznicem, tv z internetem, rozkładany fotel i przekąski, napoje dla tatusia [emoji6] pokój taki przypomina raczej zwykły pokój w domu niż sale porodową. Jak wszystko pójdzie dobrze to nawet żadnego lekarza nie zobaczę. Będziemy tylko ja, mój D i położna.
Trzymajcie się cieplutko, a w szczególności Wy szpitalne mamusie [emoji4]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ellie, ustaw do pionu tego swojego męża, bo po porodzie będzie jeszcze gorzej.. a warunki jak z filmu, faktycznie, pozazdrościć:)
U mnie jeszcze nie było obchodu. Adalat jest znośny, niewiele mam skutków ubocznych. Nocka urywanie przespana. Ogólnie nienajgorzej

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ellie poniekąd Cie rozumiem, na wszelkie imprezy przedszkolno-szkolne idę sama, bo mój uważa, że to bez sensu [emoji53][emoji34]chociaż wywiadówki u starszego przejął. Ale nie mogę narzekać, bo praktycznie cała przeprowadzka i remont na jego głowie.
A propos porodówek i szpitala się nie wypowiadam bo u nas warunki typowo szpitalne [emoji14] A dziś ogólnie mam kiepski dzień, ryczeć mi się chce, nie mam siły na nic [emoji22]

5djy3e3kpgua6zwe.png
 
reklama
Ewelinka4141 witaj na ostatniej prostej :)

Klauduska meble dopóki nie odbierzecie kluczy mogą w magazynie sklepu poczekać, to nie jest problem dla nich raczej. Warto się chociaż dowiedzieć ile trzeba czekać na to co Wam w oko wpadło.

Jagodka korzystaj z nicniemusienia :)
 
Do góry