reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2017

reklama
Densik trzymaj się!
Jak tak czytam, że 3 z was w szpitalu to aż mi głupio, że tak narzekam na to, że coś mnie boli czy że mam gorszy dzień i chce mi się ryczeć. Powinnam się cieszyć, że jestem w domu, dzieciątko jest bezpieczne i nic więcej do szczęścia nie powinno mi być potrzebne :) maruda ze mnie :)

to samo sobie pomyslalam,,
 
Dziewczyny ja co roku w grudniu staram się pomóc komuś robiąc paczkę z potrzebnymi rzeczami... Może znacie kogoś, jakaś rodzinę która by chciała ubrania dla dzieci (od urodzenia do 5 r.z), zabawki, słodycze? A może wspólnie byśmy zrobiły komuś taka paczke? Ja mogę wysłać co mam do Polski i zaangażować siostrę w przesłanie dalej. Jak mi się nie uda z paczka to po prostu zrobię jakiś przelew. Dajcie znać jak znacie kogoś komu trzeba pomóc.
 
kasia.zosia - to nie jest tak, ze sobie cos wyrzucam, bo tez nie mam lekko, ale ja ciagle powtarzam sobie: nie jest zle! Wogole : piekny gest z tym swiatecznym prezentem dla potrzebujacych! Niestety na dzien dzisiejszy nie znam w PL nikogo, komu mozna byloby wyslac paczke..
 
Kasia zosia piękny gest o ile te paczki trafiają do osób potrzebujących. Niestety w ostatnich latach widziałam rodziny które w du**e miały taką pomoc, widziałam nawet matkę piątki dzieci co otrzymane ubranka wyrzuciła do śmietnika komentując przy tym że jej potrzebne są pieniądze a nie używane szmaty.
 
Kasia zosia piękny gest o ile te paczki trafiają do osób potrzebujących. Niestety w ostatnich latach widziałam rodziny które w du**e miały taką pomoc, widziałam nawet matkę piątki dzieci co otrzymane ubranka wyrzuciła do śmietnika komentując przy tym że jej potrzebne są pieniądze a nie używane szmaty.
Ja wiem, dlatego pytam czy ktoś kogoś zna kto naprawdę potrzebuje pomocy. Ja w Polsce tez nikogo nie znam bo bywam rzadko a tutaj tym bardziej bo moje życie to głównie dom, przedszkole, lekarz.. Tu też jest akcja prezent z sercem to najwyżej ta zrobie, pewnie i tak będą w przedszkolu robić
 
Trzeba faktycznei znac rodzine, bo moze byc i tak,ze ubranka sa, zabawki sa a kasy na rachunki nie ma, ale wyrzucanie do kosza to juz chamstwo- lepiej byloby oddac z powrotem czy oddac do sklpeu z odzieza uzywana
 
Ale dziwne jak chce się komuś dać ubranka to nie chce ale jak się wystawi na allegro do sprzedania to ludzie kupuja..
W tamtym roku nie robiłam żadnej paczki bo zbieraliśmy pieniądze dla mojego kolegi ze szkoły na nową metodę leczenia, niestety nie udało się uratować chlopaka, do dziś mam łzy w oczach jak o nim mysle...
 
reklama
Kasiu u nas jest akcja szlachetna paczka, moja koleżanka od kilku dobrych lat zbiera znajomych i każdy jakoś pomaga, potem jadą z tymi prezentami bezpośrednio do rodziny i widzą reakcje na pomoc.
Niestety ostatnio spotkałam się z tym, że pani na lubelskiej grupie wystawiła ubranka dla potrzebujących, ktoś to wziął i kilka dni później sprzedał na olx:(
Moja koleżanka ma 4 dzieci, piąte w drodze, złota dziewczyna, sama pomaga wszystkim jak może, jeśli to byłaby dziewczynka to wiem, że jej można coś przekazać i jeśli sama nie skorzysta, to zna wiele potrzebujących osób. Mogę ją zapytać czy już znają płeć i czy chciałaby skorzystać.

Kurcze na śniadanie zrobiłam racuszki z jabłkami, z myślą o Adasiu bo on lubi, zjadłam kilka i tak mi źle teraz:( Chyba za tłuste były jak na pierwszy posiłek. Dziś po południu mam wizytę, mam nadzieję, że wszystko ok, bo ostatnio wieczorami coś mi się macica stawia.
 
Do góry