U
użytkownik 902
Gość
Napisz do Rozmaryn niech Cię dopisze, jeśli nie masz dostępu
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ellie w sumie to mój mąż jest podobny. Wszystkie rzeczy dla dzieci ja wybieram i kupuje (ubrania i zabawki). Przy większych rzeczach typu meble, rower to decydujemy wspólnie ale on tez nie lubi kupować na zapas czy przed czasem. Niektórzy faceci tak mająU mnie termin na 1 lutego ale wizyty caly czas co miesiac... Chociaz tak jak oni robia wizyty to sie nie dziwie cale szczescie ze mam jeszcze wizyty w szpitalu ze wzgledu na lozysko to przynajmniej tam cos wiecej sprawdzaja na usg...
U mnie tez prawie cala wyplata idzie na synka, wczoraj oddalam jeden prezent i mialam za to kupic cos co mi brakuje a wrocilam z calym wozkiem drobiazgow i wyszlo 3x wartosc prezentu
Nie wiem jak wasi mezowie ale moj to w ogole nie poczuwa sie to przygotowan... Zreszta sam powiedzial ze jak sie urodzi to bedzie kupowal... Na dzien dzisiejszy ani razu nie byl w sklepi dzieciecym i nic nie kupil... A ja juz prawie wszystko mam... Teraz kupuje drobiazgi a jemu zostawie pampersy chusteczki, termometr i materac
Ellie w sumie to mój mąż jest podobny. Wszystkie rzeczy dla dzieci ja wybieram i kupuje (ubrania i zabawki). Przy większych rzeczach typu meble, rower to decydujemy wspólnie ale on tez nie lubi kupować na zapas czy przed czasem. Niektórzy faceci tak mają
Ja kąpie podobnie jak Jagodka, tzn z pieluszka tylko i myje reka. Mam leżaczek z Fisher Price do kapieli I czasem go uzywam, dobry może na początku jak się nigdy nie kapalo dzidziusia i się boi. Po kąpieli czasem smarowalam mleczkiem hippa albo babydream, nie przy każdej kąpieli (przy okazji ja kąpie co 2 dzien). Pupkę w zależności od potrzeby jeśli nic nie nie dzieje to nie smaruje, jak jest zaczerwieniona to linomag. A teraz ogarniam temat mega odparzenia u zosi.A my wszystko kupujemy i wybieramy wspólnie dla maleństwa [emoji4] Co do wizyt też już będę mieć co 3 tygodnie. Tu się płaci ubezpieczenie co miesiąc więc wizyty u poloznej są z ubezpieczenia i nie ma czegoś takiego jak prywatne wizyty. Jedynie co to usg 3d i te inne można zrobić prywatnie, ale to tylko żeby zrobić zdjęcia na pamiątkę. Z ubezpieczenia są 3 usg. I jedno jeszcze przed nami po 33 tygodniu. Ale za poród w szpitalu trzeba zapłacić samemu coś koło 300-400 euro. I jak wszystko dobrze to po ok 4 godzinach wraca się do domu. Poród w domu opłaca ubezpieczenie.
Jagódka ja też nie wiedziałam, że mamy tu wątek zamknięty, gapa ze mnie.
Ellie123 ja też mam ostatnio takie kapielowe myśli. Oglądałam w necie, że jedna ręką dziecko trzymasz a druga przemywasz. Tylko, że wyobrazić sobie tego za bardzo nie mogę [emoji6]
Doświadczone mamusie to ja mam też pytanie pielęgnacyjne otóż czym smarujecie okolice pieluszkowe i czy przy każdej zmianie pieluszki? I jeszcze czy po kapieli smarujecie czymś maluszki? Niby takie proste a jednak...
Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom