Lutowe mamy 2017

[kasiu_linka]

Cześć dziewczyny. Znowu chwilę mnie nie było, a tu tyle się działo.
Jagódka super pokój wyszedł [emoji4]
A u nas z libidem no cóż ochotę mamy obydwoje, ale od paru tygodni nic z tych rzeczy bo strasznie się boimy o nasze maleństwo. I wolimy nie ryzykowa. Po ostatnim razie miałam jakieś dziwne skurcze. A tu wogole nie ma badań ginekologicznych.
Co do kilogramów to mam już ponad 6 na plusie i zaczęty 26 tydzien. Ale nie czuje się grubo czy nie atrakcyjnie. Mój D wręcz czeka, aż brzuszek będzie jeszcze większy. Czuję, że jesteśmy bardzo blisko siebie, dużo rozmawiamy. A to faktycznie bardzo ważne.
Zaraz zaczynamy 3 trymestr i szczerze mówiąc to zaczynam się trochę bać tego co będzie. Zupełnie nie wiem czego się spodziewać [emoji6] A ja od początku smaruje bepanthenem dwa razy dziennie i ostatnio też mnie swędzi brzuch i piersi [emoji6]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Elenna]

Kasia.Zosia teraz to ja się czuje jak na wakacjach w sumie dobrze, bo tak to zawsze sama z Alą pies zakupy sprzątanie itp itd a tu nawet jak coś gotujemy to jedna zrobi to druga tamto i nie ma stania pół dnia przy garach.

Jeśli chodzi o smarowanie brzucha to obecnie wszystkie kremy prócz tego do twarzy mam w kartonach w mieszkaniu, więc od tyg niczym nie smaruje. Ale nawet czasu na to bym nie miała, bo jak tylko ode się umyć to ona ryczy pod drzwiami, więc wszystko na szybko. Ostatnio zrobiła się tak mamusiowa, że czasami mam dość.

Jeśli chodzi o mojego M to pamiętam ze w poprzedniej ciąży też się trochę dziki, zdystansowany zrobił. Teraz jeszcze ten remont. My teraz na wsi to ja już praktycznie nic nie załatwię, więc wszystko na jego głowie.

Na wadze mam plus 6 kg. I ja nie uważam, że to dużo. Tak naprawdę bd przybierać jeszcze 2 miesiące wiec 12 kg nie powinnam przekroczyć. P

 

[Grabcia123]

Klauduska nie martw się bo ja na wadze +0kg a dzidziuś już ma kilogram zdrowy więc tylko się cieszyć [emoji4]
A co do M to mój zrobił się dwa razy bardziej czuły i kochany. Mówi że ma nas dwoje do kochania i przekłada to na czyny [emoji7] A co do spraw lozkowych nie widzę jakoś roznic [emoji5] Także u nas monotonia [emoji3] czasami spontan czasami zonka szykuje niespodziankę czasami Maz zaskoczy więc wszystko po staremu... aż się boje myslec o 6 tyg przerwy...będziemy musieli chyba mieszkać osobno [emoji23][emoji23] bo czasami napięcie takie ze lekkie dotknięcie i wybucha wulkan

Napisane na SM-G357FZ w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kasia.zosia]

Grabcia to super ze wam się obojgu tak chce moj maz tak ma, ja już niestety od dawna nie, tzn jest ok ale już dwa razy na dzień to by mi się nie chciało ach były takie czasy
Turluturlu coś takiego jak matka idealna nie istnieje jasne, jednym to łatwiej przychodzi innym trudniej ale każda popełnia błędy i ma watpliwosci. Najważniejsze to być z dzieckiem, kochać je i starać się co do wagi 8 kg dla mnie to absolutnie nie jest za duzo. Zobacz na normy ile powinna przytyć kobieta z twoim bmi. Link do: Kalkulator wagi w ciąży - prawidłowa waga w ciąży - Babyonline. Ten kalkulator uwzględnia właśnie bmi.
Elenna moja zosia miala taki mamusiny etap jakoś po 3 miesiącu do około roku, nie chciała zostać w domu nawet z tata a ja nie mogłam wyjść bez niej na godzinę bo jeśli wychodziłam to płakała tak długo aż zasnela. Na szczęście teraz już jest przylepa tatusia

 

[kasia.zosia]

My dziś uciekamy do mamy na obiad. Zobaczymy co tam nam teściowa posłała i czy Jasiek się zmieści w zimowe buty.
A teraz, któraś z was pisala o kakao, idę sobie zrobić czekoladę do picia moje dzieci wczoraj poszalaly, nie chciały zasnąć i chyba poszły spać o 23 a teraz śpią wiec sobie mogę spokojnie w ciszy posiedzieć

 

[super_mysz17]

A ja dziś padnięta, nie wyspałam się bo po wczorajszych zakupach jeszcze wieczorem poszliśmy ze znajomymi na piwo (ja oczywiście na soczek ) ale dziwnie się czułam, bo każdy w barze się na mnie patrzył. Czy to takie dziwne, że kobieta w ciąży wychodzi gdzieś wieczorem? Nie była to jakaś speluna, zwykły bar dla młodych ludzi... Mężowi się nie chciało ale ja mu powiedziałam, że jak nie teraz to kiedy? Później będzie dziecko to tym bardziej się nigdzie nie ruszymy

A teraz idę sprzątać, bo teściowa zapowiedziała wizytację i trzeba trochę chałupę ogarnąć co by wstydu nie było

 

[Klauduska]

Super_mysz17 mam takie samo wrazenie! Niektórzy maja tak zniesmaczone miny jakbym cos zlego dziecku robila...

Dziewczyny od piatku dzidzius ciagle sie przekreca tak, ze wypycha swoja glowka (choc moze to byc pupa ale watpie) w dole brzucha. No widok nieziemski bo widac po prostu wystajaca glwoke z brzucha ale bol, a moze bardziej dyskomforr niesamowity. Wczesniej pomimo, ze sie ruszala i zmieniała pozycje to nigdy tak dlugo nie stawala mi w poprzek. Zastanawia mnie ta nagla zmiana i parcie w dol, nigdy w inny strone. Co za tym idzie Pola tak uwiera na pecherz, ze sikam srednio co godzinę ;/ Zastanawiam sie czy to moze byc oznaka tego, ze cora probuje sie juz odwrocic pupka/glowka do dolu? Nie za wczesnie to cos?

Napisane na HUAWEI LUA-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[użytkownik 902]

Klauduśka jak najbardziej dzieci już mogą się odwrócić głową w dół - co nie znaczy,że zostaną tak do końca (ale oby oby) Mój też czasem wali głową w pęcherz, dość mocno to boli.
Ja mam krupnik na gazie, ogarnęłam trochę chatę, bo wczoraj nie było ani czasu, ani chęci Sił też nie. Mąż poszedł upolować polędwiczki na drugie danie Zgubiłam swój ulubiony obierak do warzyw, inne które mam są do kitu przy nim. Przetrząsnęłam cała kuchnię i nie ma, diabeł ogonem nakrył.
Wyszperałam z komody pieluszki tetrowe, mam chyba z 10 sztuk całkiem nowych takich super porządnych i sporo używek, ale muszę to przejrzeć, bo pewnie część się nie nadaje, ale trudno, będzie na szmatki, jeszcze z mothercare przecież zamawiałam, więc spokojnie mi starczy.
Też chciałsbym gdzieś wyjść z domu. Musze pogadać z mężem, może jakieś kino i kolację byśmy gdzieś zaliczyli, niedługo rocznicę ślubu kościelnego mamy.

 

[Klauduska]

.jagodka ale ona tak dlugo nie zostaje wiec poki co to chyba tylko gimnastyka. Edit: chyba juz lezy glowa w dol bo pierwszy raz dostalam kopy po zebrach. Zobaczymy jak dlugo jej sie tak spodoba.

U mnie mąż złapał mirune i ja obecnie smaży. A ja leze i czekam [emoji3] Ale narobilas mi ochoty na krupnik.

Napisane na HUAWEI LUA-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[super_mysz17]

Klauduska mój już jest głową w dół i lekarka powiedziała mi, że tak już powinno zostać Z tym, że ja nie dostaję po żebrach tylko po przeponie, czasem aż mi ciężko dech złapać. A pęcherz to obowiązkowo jest okupowany