reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2017

Hej,
widzę, że piszecie o libido - u mnie średnio, nie mam chyba kiedy o tym myśleć :) mówią, że remont/budowa to prawdziwy sprawdzian dla związku i ja się z tym zgodzę. Jesteśmy ze sobą ponad 10 lat, to nasz drugi generalny remont i czasem ciężko pogodzić swoje poglądy i znaleźć się po środku. Ze mnie jest typowa baba - chcę żeby było pięknie. A mój mąż na domiar złego jest inżynierem i jest zbyt techniczny i do wszystkiego podchodzi metodycznie.. i ostatnio między nami jest napięcie jak w gniazdku ale i tak jest lepiej niż za pierwszym razem :)
nie smaruję się niczym bo jestem leń ale w pierwszej ciąży (+22kg) rozstępy wyszły mi na boczkach i wysoko na udach obok miejsc intymnych. Także i tak bym się tam nie smarowała więc i tym razem sobie odpuściłam. na razie jestem ze 3kg na plusie.
Moja koleżanka wczoraj wieczorem urodziła i wysłała mi zdjęcie i tak nagle naszło mnie takie uczucie, że przecież to już, tuż tuż bo to tylko 3mce i mnie czeka to samo.... mieszanka uczuć - strach, szczęści i niedowierzanie :) no i ciekawość jak ten pyszczek mały wygląda :)
 
reklama
Dolaczam się do grona remontujacych :-) ekipa remontowa wreszcie weszla na mieszkanie. Obiecuja ze potrwa to 6-7 tygodni ale cos nie chce mi sie w to wierzyc. Pewnie na koniec stycznia skoncza i na meblowanie czasu malo zostanie bo termin mam na 9 lutego. Obecnie większość czasu spedzamy w castoramach, leroyach itp i konca nie widac. Do tego szkola rodzenia (pytanie dla osób chodzacych - czy uczycie sie oddychac? Bo u nas zajecia z przewijania, kapieli, karmienia byly oraz pokazywanie technik relaksacji i masazu ale oddychania brak a boje sie ze bede miec z tym problem). Cale szczęście ze do pracy nie chodze bo nie wiem jakbym znalazla na wszystko czas. Jeszcze sie pochwale ze wczoraj udalo mi sie kupic wreszcie sukienke na slub! Tylko bytow i jakiegos cieplego okrycia brak ale moze namierze jeszcze. Milego wieczoru wszystkim :-)

Napisane na LG-D290 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Grabcia no to tylko pozazdrościć.

Kasia.Zosia ja na pół roku przed staraniami zapowiedziałam, że dla podtrzymania więzi ma być seks przynajmniej dwa razy w tygodniu; p M oczywiście nie miał nic przeciwko, bo to ja częściej bywam nieuchwytna.... a dwa razy dziennie.... hmmm to już chyba dłuuuugo nierealne, bo nie lubię spędzać czasu bez Młodej, a ja bd dwie to ciężko się bd zorganizować.

La- nina oj prawda z tym remontem. Tylko u nas jest odwrotnie. Ja do bólu praktyka, a M estetyka. Oszaleć można :)

Klauduska ja pamiętam takie wypinanie z poprzedniej ciąży... nawet mam gdzieś zdjęcie a tam taka gulajka na brzuchu od małej pupki :D

Moja córcia chyba wie,że bd bokiem wychodzić bo się póki co tam tłucze, ale śle kuksańce pod żebra. Tańce na pęcherzu uwielbia.
A w położeniu główym to dziecko chyba powinno być 34-36 tc ostatecznie. Wcześniej ma miejsce żeby się przekręcić. Chyba ze coś mylę :confused:
 
Hehe no dwa razy dziennie to u nas było jak się poznaliśmy 8 lat temu :D ale to już dawno minęło :D Mój malec jest juz od dawna główka w dol, znaczy od 20 tc choć w sumie w tym moim brzuchu to się może jeszcze poobracac. U nas w tym tygodniu wizyta, mam nadzieje ze uda mi się ją przełożyć na piatek, jak mąż ma wolne popołudnie i mogłabym bez zosi iść. Poza tym teściowa wysłała fajna kurtkę zimowa dla jaska. A buty niestety za male. Szukamy dalej.
U nas z remontami zupełnie odwrotnei, prawie zawsze podoba nam się to samo :) a jak nie to idziemy na kompromis :)
 
U nas co do jakichkolwiek remontów to ja mam ostatnie zdanie w sprawie estetyki, bo prawda jest taka, że ostatnio jak malowaliśmy pokój, gdzie mamy wszystko w brązie i beżu mąż chciał zrobić niebieski kolor :szok: dlatego lepiej jeśli to ja zajmuję się częścią estetyczną, chłopu zostawiam resztę ;)
 
Dziewczyny nie ma czego zazdrościć [emoji5] poprostu od początku tak było [emoji5] dlatego czasami się martwię co to będzie podczas połogu...nawet w dzieb slubu obiecywalismy sobie ze zawsze sie bedziemy o siebie starac a jak cos bedzie nie tak to od razu sobie mowimy o tym..Z czasem się Wszystko może zmienić [emoji5]poprostu oboje dużo przeszliśmy...

Mówicie o położeniu dzidzi...nasz synuś jest ułożony główką do dołu.. I to daje się we znaki...toaleta tysiąc razy na dobę A zwłaszcza w nocy... zebra to najlepsza trampolina... rano już po 6 obudziłam sie jak po jakimś wypadku zebra bolą plecy bolą...Ale ja wytrzymam ważne żeby małemu było dobrze [emoji5]

Napisane na SM-G357FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Moje dzieci dziś w formie, płaczą i się kłócą o rana, zaraz ich rozniosę, albo zamknę jedno na balkonie, drugie w łazience..:wściekła/y:.

U nas też tak często jest, oszalec czasem można

czy Wam też się buzia nie zamyka i ciągle byście coś jadly?....powiedzcie, że tak :)

Niestety miewam takie dni, ale staram się nie za często [emoji16]

Moj sam przytyl wiec prędzej ja bym tak do niego powiedziała :D

Mój tak samo [emoji23]

Moje libido od długiego czasu jest bliskie zeru.
Zaczynam sie martwic swoja waga ale raczej brakiem przybierania. Jestem w 25tc a poki co przytylam tylko 1kg. Niby lekarz nic nie mowi no ale czy to nie dziwne, ze brzuszek rosnie a waga stoi?

Napisane na HUAWEI LUA-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Moje libido tak samo [emoji53]
A propos wagi, praktycznie nic nie przytyłam, max 1 kg, ale poki gin mówi że jest ok nie martwię sie



mówią, że remont/budowa to prawdziwy sprawdzian dla związku i ja się z tym zgodzę. Jesteśmy ze sobą ponad 10 lat, to nasz drugi generalny remont i czasem ciężko pogodzić swoje poglądy i znaleźć się po środku. Ze mnie jest typowa baba - chcę żeby było pięknie. A mój mąż na domiar złego jest inżynierem i jest zbyt techniczny i do wszystkiego podchodzi metodycznie.
jakbym czytała o nas, 12lat prawie razem, a przed nami albo budowa albo remont... I mój też MEGA dokładny... Oby nas scalil [emoji3]

5djy3e3kpgua6zwe.png
 
Powodzenia w remontach!

My raczej z tych ugodnych tzn ja raczej decyduje a moj raczej akceptuje :) Choc po zeszlorocznym remoncie, stwierdzilam, ze to byl niezly sprawdzian, alwe tez sytuacja inna, bo nas zalalo i nagle ttrzeba bylo sie na kilka miesiecy wyprowadzic na kilka miesiecy, on mial noge w gipsie, rzeczy byly w dwoch roznych miejscach, grrr Pamietam to szczescie, kiedy juz moglismy wejsc do domu: woda byla tylko pod prysznicem i w jednym wc, nie bylo kuchni jeszcze, odgruzowalam tylko nasze duze lozko, ze dalo sie dojsc do lozka wsrod pudel i spac w trojke..pamietam jak siedzielismy z kubkami jedzenia podgrzanego w mikrofali.. i bylismy tacy szczesliwi !!!! ze juz na swoim!!! Teraz ten horror to tylko wspomnienia
 
reklama
Cześć dziewczyny :) coś tu dzisiaj straszna cisza :) my juz po przedszkolu, po obiedzie, obijamy się :) w nocy jakieś bzdury mi się śniły o goleniu głowy na łyso :D strasznie dobrze mi się lezalo, ale długi nie moglam zasnac, potem się Zosia w nocy obudziła kolo 2, potem jasiek o 5, ale w sumie się wyspałam :)
 
Do góry