reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2017

I ja też nie pisałam żeby kogoś przekonać do szczepienia. Tak jak mówię: każdy rodzic niech decyduje sam przynajmniej w przypadku szczepień dodatkowych.
jeżeli chodzi o pneumokoki i rotawirusy to zgadzam się żeby każdy decydował ale nie zgodzę się z rodzicami którzy nie szczepią na krztusiec, błonnice polio bo wietrzą spisek koncernów farmaceutycznych ale to moje zdanie.
 
reklama
A tak naprawde najwazniejsze jest to, zeby kazda mama sobie decydowala czy szczepi czy nie (na wlasna odpowiedzialnosc), czy karmi cycem czy butelka, czy spi z dzieckiem czy nie.. Ja osobiscie nie lubie wywierania na mnie presji w takich sprawach. Nie mowie o was, ale o poloznych i innych tego typu instytucjach..
Ja wrocilam do pracy jak moje dziecko skonczylo 9mcy, to bylo nieuniknione, poszedl sobie do domowego przedszkola niedaleko nas (4 dzieci) i zadowolony byl. Ale za kazdym razem jak ktos mi rzucal w twarz komentarz "to ty dalas dziecko do opiekunki tak wczesnie???? JA bym nigdy tak nie zrobila".. co ja sie udenerwowaalam, uplakalam, ze jestem wyrodna matka itp... a moja tesciowa skwitowala to tak: "jak ja urodzilam dziecko to macierzynskiego bylo tylko 3 miesiace i musialam wrocic do pracy, mialam przerwy na karmienie. Olej takie gadki i ciesz sie, ze teraz macierzynskiego jest 9 miesiecy".. ale i tak swoje przezywalam..
 
Teraz jestem "twardziel" i na takie gadki odpalilabym zaraz "moje dziecko - moja sprawa". Uwazam, ze to rodzice decyduja o wszystkim, anie osoby postronne
 
jeżeli chodzi o pneumokoki i rotawirusy to zgadzam się żeby każdy decydował ale nie zgodzę się z rodzicami którzy nie szczepią na krztusiec, błonnice polio bo wietrzą spisek koncernów farmaceutycznych ale to moje zdanie.
Tu się zgadzam. Bo brak tych szczepien u kogos może bezpośrednio wpłynąć na moje dzieci. Zresztą tutaj do przedszkola nie przyjmują dzieci, które nie były szczepione na podstawowe szczepionki zwłaszcza tezec. Nie wiem natomiast jak jest w szkole.
Monsku moje dziecko też było pod czyjąś opieka jak ja poszłam do pracy (jas miał 7mies) a od 2r.z był w zlobku. Z Zosia mogłam sobie pozwolic na to żeby być cały czas w domu (choć poczatkowo zapisalam ja do zlobka jak miala rok i 3m) i możliwe ze pójdzie dopiero do przedszkola jak będzie mieć 3 lata. Rozumiem ze ktoś może mieć inne zdanie, postąpić inaczej ale nie rozumiem ciągłego oceniania i krytykowania.
 
Ostatnia edycja:
Teraz jestem "twardziel" i na takie gadki odpalilabym zaraz "moje dziecko - moja sprawa". Uwazam, ze to rodzice decyduja o wszystkim, anie osoby postronne
ja też wychodzę z założenia Twoje dziecko Twoja sprawa ale jeżeli chodzi o szczepienia to nie jest tylko sprawa matki i dziecka. Są choroby o których się nie słyszy bo dzieci są na nią szczepione i pomyślnie co by się stało jakby takie nie szczepione dziecko zachorowało i zaraziło np takim ksztuścem niemowlaka który jeszcze szczepionki nie zdążył dostać i umiera bo ktoś miał wybór? Nie jestem fantastyczną fanką szczepionek i uważam że kalendarz szczepień w Polsce pozostawia wiele do życzenia i od lat domaga się zmiany ale mimo to szczepię i szczepić będę
 
Ja wtrącę jeszcze tylko dwa słowa na temat szczepień. Zaznaczam, że dzieci szczepię, ale nie podaję szczepionek zgodnie z kalendarzem, tylko wolniej.
1. O niektórych chorobach się nie słyszy nie (tylko) dlatego, że szczepimy, ale dlatego, że nasze warunki higieniczno-sanitarne uległy ogromnej poprawie.
2. Czy znacie pojęcie NOP? Czy wiecie jakie NOPy mogą wystąpić po szczepieniach, czy wiecie co to anizokoria, encefalopatia, krzyk mózgowy i płacz nieutulony? Czy lekarz Was o nich informuje, czy tylko klepie formułkę: "może spuchnąć w miejscu wkłucia i mieć gorączkę"? Czy kiedykolwiek dostałyście ulotkę od szczepionki i się z nią zapoznałyście? Czy znacie składy szczepionek?
Zostawię Was z tymi pytaniami, kto będzie chciał, ten poszuka. Nie będę na nie odpowiadać, bo rozpęta się pewnie burza i zostanę zlinczowana;) Chodzi mi tylko o świadomość, nie o to, żeby kogoś odwieść od szczepień - bo tak jak pisałam - ja szczepię.
 
Ja wtrącę jeszcze tylko dwa słowa na temat szczepień. Zaznaczam, że dzieci szczepię, ale nie podaję szczepionek zgodnie z kalendarzem, tylko wolniej.
1. O niektórych chorobach się nie słyszy nie (tylko) dlatego, że szczepimy, ale dlatego, że nasze warunki higieniczno-sanitarne uległy ogromnej poprawie.
2. Czy znacie pojęcie NOP? Czy wiecie jakie NOPy mogą wystąpić po szczepieniach, czy wiecie co to anizokoria, encefalopatia, krzyk mózgowy i płacz nieutulony? Czy lekarz Was o nich informuje, czy tylko klepie formułkę: "może spuchnąć w miejscu wkłucia i mieć gorączkę"? Czy kiedykolwiek dostałyście ulotkę od szczepionki i się z nią zapoznałyście? Czy znacie składy szczepionek?
Zostawię Was z tymi pytaniami, kto będzie chciał, ten poszuka. Nie będę na nie odpowiadać, bo rozpęta się pewnie burza i zostanę zlinczowana;) Chodzi mi tylko o świadomość, nie o to, żeby kogoś odwieść od szczepień - bo tak jak pisałam - ja szczepię.
Moj pediatra poprzedni mimo że jest ogolnie marnym lekarzem i z niego zrezygnowaliśmy omawial ze mną wszystkie szczepienia zosi (jas był szczepiony w Polsce) na samym poczatku, tzn zanim była szczepiona, potem też dawał ulotki dotyczące tych nieobowiązkowych i kazał zdecydować do następnej zaplanowanej wizyty. Ale też wyrażał swoją opinię. U mnie dzieci nie miały żadnych efektów ubocznych, gorączki, złego nastroju a tym bardziej żadnych poważniejszych nopow. Ale to tylko moje dzieci i na tej podstawie nie przekonywalabym nikogo. To co mnie zastanawia to czy w ogóle moim dzieciom szczepienie na meningokoki, pneumo i rota jest potrzebne. Jas nie byl szczepiony i był chory na rota a przeszedł to jak zwykle przeziebienie, ma bardzo dobrą odpornosc. Szczepiony kolega wylądował w szpitalu (a mieli dokładnie to samo bo się jeden od drugiego zarazil). Ale tez nie sugerowalabym się moimi dziecmi. To tylko takie moje rozmyślania czy szczepić 3 dziecko czy nie.
 
Kasia w takim razie Twój pediatra jest wyjątkiem:) Większość tego nie robi, to raz, dwa jak już coś się stanie to też nie chcą zgłaszać NOPów, a to ich psi obowiązek.

Skończyłam ochraniacz na łóżeczko ufff.. Nie obyło się bez prucia, te falbanki to zmora:p Jak przeprasuję to pokażę całość na łóżeczku:)
Dojechała mi lampka chmurka do Klaudii, w weekend jedziemy po dywan, jakoś na dniach powinni wysłać biurko - chyba się im przypomnę. Jeszcze jakieś krzesło do biurka, uszyję kilka poduszek i może coś tam jeszcze do dekoracji i będzie miała kompletny pokój:)
 
reklama
Jagódka, o ile rzeczywiście można opóźniać szczepienia jak juz jest się w domu, to powiedz mi czy jest możliwość opoźnienia szczepienia, które zazwyczaj jest w pierwszej dobie, a nawet kilka godzin po porodzie?
Co do szczepień mam straszny dylemat. Nie jestem za całkowitym nieszczepieniem dzieci, ale moja córka kilka dni po szczepieniu w 18 miesiącu życia bardzo zachorowała. Długo nie kojarzyłam tego ze szczepieniem, ale zdziwił mnie fakt ze odroczono nam szczepienia do odwołania, więc lekarze mogą podejrzewać wpływ szczepionki na chorobę.
Raczej bede szczepić podstawowym programem szczepień, nie bede szczepić szczepionkami typu 6 w jednym. I nie bede szczepić na ospę, pneumokoki i rotawirusy.
Chodź cały czas czytam i się zastanawiam...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Do góry