densik, daj znać co tam.
.jagódka fajnie, że znalazłaś sobie jakieś dodatkowe zajęcie, w dodatku jakie pożyteczne
Moja mama ma fach w rękach więc na szczęście ja nie muszę ale z drugiej strony fajnie byłoby stworzyć coś samemu.
co do położnej to przy pierwszej ciąży mój lekarz powiedział, że nie ma takiej potrzeby bo tak czy inaczej ktoś się mną zajmie. Słyszałam jednak, że dziewczyny, które brały położna były zadowolone, szczególnie jeśli był to pierwszy poród.
dzisiaj śniło mi się, że urodziłam córeczkę, w dodatku sn
był to tak rzeczywisty sen, że nawet widziałam jej twarz (była podobna do syna) i czułam już krwawienie po porodzie
obudziłam się szczęśliwa jak nigdy chociaż pospaliśmy z małym do 9.30 drugi dzień z rzędu, i choć ten dzień jest taki obrzydliwy to dla mnie jest piękny
poza tym znalazło się 2 kupców na mieszkanie ale zamiast radości jest strach bo dom, który chcieliśmy kupić już się sprzedał. szukam więc szybko czegoś, dzisiaj oglądałam już 2 (jeden mógłby w sumie być). szukamy czegoś w stanie dewelop. bo w tych wykonczonych jest zbyt wiele rzeczy, które nam nie pasują a właściciele, wiadomo za wszystko liczą kasę. więc mamy czas do lutego zeby kupić dom, wykończyć go i się przeprowadzić....
w dodatku mogę się założyć że jestem pierwszą, która zaczyna prać i prasować rzeczy dla dzidziusia ale w związku z tym, że nikt nie wie że będzie córka muszę zrobić to zanim się wyprowadzimy z naszego mieszkania, i schować ubranka do worków próżniowych i nawet spakować torbę do szpitala...