reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2017

To ha chyba mojego na jakąś konsultacje z Twoim mężem umówie, bo mój to nawet zapomina, że w ciąży jestem[emoji14]o usg prenatalnym przypominam nu 3 razy w tygodniu a i tak za każdym razem jest zaskoczony także tego....

.

i tak i tak niedobrze ;-) bo ja czasem czuje sie jak niewolnica ;-) tego nie rob, lez, itp itd :-) najlepsza opcja wysrodkowana by byla[emoji1]

A ja tak apropos trzeciej ciazy, bo jest tu nas sporo. Ostatnio słyszałam że trzecie dziecko rodzi się najszybciej i najlatwiej? Co myslicie? :)

drugie poszlo polowe szybciej ni pierwsze, wiec teraz licze na expres [emoji3] [emoji12] [emoji6]

ja w planach też miałam pracować i krwiak zweryfikował wszystkie plany :-( :(

to tak jak u mnie, dwie poprzednie ciaze pracowalam do samego konca, a teraz od 9 tyg w domu ze wzgledu na krwiaka

U nas jeżeli chodzi o imiona to na razie na pierwszym miejscu Natalia :)

u nas poki co Natala lub Nadia [emoji3]

U nas będzie Mikolaj
dla chlopca poki co Mikolaj lub Kubus [emoji1]
Witam nowe mamusie!
no to zaczynamy 14 tydz i drugi trymestr [emoji7] [emoji307] [emoji7] [emoji307] [emoji7]
jutro genetyczne, ale nie moge sie doczekac!
te z nas, ktore tu pisza przepisy, wrzuccie je na watek przepisowy, bo tu zagina ;-)


8599e6ydh9ss8jgy.png
 
reklama
Anna kciuki za jutro:)

Wrzuciłam sos i jeszcze jedno ciasto na przepisowy.

Spałam jak dziecko po tej nierównej walce z pomidorami;) Na szczęście dobrze się czuję, czyli nie przesadziłam, ale wieczorem musiałam odpocząć. Mąż zrobił wczoraj zakupy na piątkę, wszystko tak jak chciałam (opłaca się chodzić na zakupy razem;)). Muszę jeszcze przejrzeć wszystko, dziś kupić mięsko, jutro rano je zamarynować. Teściowa kupiła mi na wsi jajeczka na tort:) Dziś powinien mi przyjść opłatek na tort i jakieś tam pierdoły cukiernicze. Chyba się uda na spokojnie z tym wyrobić do niedzieli:)
 
i tak i tak niedobrze ;-) bo ja czasem czuje sie jak niewolnica ;-) tego nie rob, lez, itp itd :-) najlepsza opcja wysrodkowana by byla[emoji1]




drugie poszlo polowe szybciej ni pierwsze, wiec teraz licze na expres [emoji3] [emoji12] [emoji6]



to tak jak u mnie, dwie poprzednie ciaze pracowalam do samego konca, a teraz od 9 tyg w domu ze wzgledu na krwiaka



u nas poki co Natala lub Nadia [emoji3]


dla chlopca poki co Mikolaj lub Kubus [emoji1]
Witam nowe mamusie!
no to zaczynamy 14 tydz i drugi trymestr [emoji7] [emoji307] [emoji7] [emoji307] [emoji7]
jutro genetyczne, ale nie moge sie doczekac!
te z nas, ktore tu pisza przepisy, wrzuccie je na watek przepisowy, bo tu zagina ;-)

8599e6ydh9ss8jgy.png
u mnie pierwsze było 4 razy szybciej od drugiego a i taka oba byly mega szybko żeby trzecie urodziła się co najmniej jak drugie to będzie ok. Chciałabym chociaż raz urodzić bez wywoływania
 
Ostatnia edycja:
Miciur-ka my to mieszkanie sobie zarezerwowaliśmy przedpremierowo, bo oficjalna sprzedaż ruszy we wrześniu. Oczywiście wszystko miało trwać krócej. Wtedy mieliśmy ofertę podaną bardzo korzystną i dlatego się zdecydowaliśmy. Póki co to na własną rękę zrobiliśmy sobie prąd (teść elektryk ) i wymieniliśmy parapety. No i poszedł niewielki zadatek. Staratni to my tak na dobrą sprawę nie jesteśmy bo póki co M prowadzi tam biuro, a wynajęcie lokalu Wyszło by nam podobnie co zadatek. Tylko mój M to jak się na coś uprze to nie ma zmiłuj. Uparł się na to mieszkanie z lokalem i już. Nawet nie bierze pod uwagę nowych ofert które mu podrzucam.
Już nie mam na to sił i wizji, że się gdziekolwiek przeniesiemy przed porodem.

Biustonosze kupiłam w pepco o 8 zł za szt. Poprzednio mi się mega sprawdziły.

Anna mój to mi tylko dyryguje to i tamto nie zrobione... już mam po dziury w nosie. A przed ciążą mi obiecywał, że tym razem to on będzie mu dużo pomagał i z Młodą wychodził na plac zabaw... aha obiecanki cacanki.

Ja dziś wstałam lewą nogą wszystko mnie wkurza...juz M dostał taką burę, że hej... jeszcze mnie w boku boli...chyba znów mam ucisk na moczowód :/
No i znów jest duszno... nie mam siły na nic.
Co do imion to u nas Anastazja lub Szymon.
 
Miciur-ka my to mieszkanie sobie zarezerwowaliśmy przedpremierowo, bo oficjalna sprzedaż ruszy we wrześniu. Oczywiście wszystko miało trwać krócej. Wtedy mieliśmy ofertę podaną bardzo korzystną i dlatego się zdecydowaliśmy. Póki co to na własną rękę zrobiliśmy sobie prąd (teść elektryk ) i wymieniliśmy parapety. No i poszedł niewielki zadatek. Staratni to my tak na dobrą sprawę nie jesteśmy bo póki co M prowadzi tam biuro, a wynajęcie lokalu Wyszło by nam podobnie co zadatek. Tylko mój M to jak się na coś uprze to nie ma zmiłuj. Uparł się na to mieszkanie z lokalem i już. Nawet nie bierze pod uwagę nowych ofert które mu podrzucam.
Już nie mam na to sił i wizji, że się gdziekolwiek przeniesiemy przed porodem.

Biustonosze kupiłam w pepco o 8 zł za szt. Poprzednio mi się mega sprawdziły.

Anna mój to mi tylko dyryguje to i tamto nie zrobione... już mam po dziury w nosie. A przed ciążą mi obiecywał, że tym razem to on będzie mu dużo pomagał i z Młodą wychodził na plac zabaw... aha obiecanki cacanki.

Ja dziś wstałam lewą nogą wszystko mnie wkurza...juz M dostał taką burę, że hej... jeszcze mnie w boku boli...chyba znów mam ucisk na moczowód :/
No i znów jest duszno... nie mam siły na nic.
Co do imion to u nas Anastazja lub Szymon.
O to łącze się w bolu, bo mój też mi w domu prawie nic nie pomaga i z dziecmi tez nie. Ładne imiona, mam b.dobre skojarzenia z Szymonami. A co do wstania lewa noga to trzymaj się! Odpoczywaj!
 
Ja dziś wstałam lewą nogą wszystko mnie wkurza...juz M dostał taką burę, że hej... jeszcze mnie w boku boli...chyba znów mam ucisk na moczowód :/
No i znów jest duszno... nie mam siły na nic.
Co do imion to u nas Anastazja lub Szymon.
Ta pogoda też tak działa. Ja opierdzieliłam z rana kuriera, bo debil chyba pierwszy raz dzwonek widział, zanim zeszłam z 3 piętra to już 4 raz dzwonił :realmad:(schodziłam szybko, żeby nie było). A dzwonek mam taki, że napieprza aż łeb pęka "nie miałem pewności, że dzwoni" :confused2:
Odkopałam trochę kuchnię po tych pomidorach, niezłe pobojowisko:laugh2:
13895039_1146821792026171_3901082033964950363_n.jpg


Mój tata przywiózł z działki dziś kolejne 4 skrzynki, na dzień dobry mu podziękowałam, nie mam już serca do tych pomidorów:biggrin2:
 
reklama
Do góry