reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2017

reklama
A ja tak apropos trzeciej ciazy, bo jest tu nas sporo. Ostatnio słyszałam że trzecie dziecko rodzi się najszybciej i najlatwiej? Co myslicie? :)

ja moge powiedziec z własnego doświadczenia trzeci porod nie różnił sie od pierwszego ani drugiego czym bylam b zawiedziona. .ogolnie moje porody trwaly okolo 3 godz do przezycia ale liczylam ze ten trzeci to pojdzie expresowo, ze nie zdąże do szpitala a gdzie tam swoje musialam przemeczyc...ale to jest pewnie b indywidualne i witam nową lutowa mamusie
 
Sojnabig nic szczególnego. Podsmażam cebulkę na patelni na oliwie, na to rzucam pomidory sparzone i obrane ze skórki (nacięte na krzyż do gorącej wody na chwilę, wyjmuję i skóra sama schodzi). I tu mozolnie mieszam aż się to to zredukuje - na moją duża patelnię, jakieś 2h :confused2:, potem daję cukier, sól, pieprz, słodką paprykę, wyciskam czosnek, dodaję świeżą siekaną bazylię - co kto lubi. Potem do słoików, pasteryzuję w piekarniku, bo tak mi wygodniej. I finito, całą zimę może stać:) Poza sezonem smażę mięso mielone, dodaję ten sos i podaję to z makaronem i żółtym serem startym.

Wszystkozajęte to już wolę wysłać męża niż żeby mi sami wybierali w razie braku towaru..
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Sojnabig nic szczególnego. Podsmażam cebulkę na patelni na oliwie, na to rzucam pomidory sparzone i obrane ze skórki (nacięte na krzyż do gorącej wody na chwilę, wyjmuję i skóra sama schodzi). I tu mozolnie mieszam aż się to to zredukuje - na moją duża patelnię, jakieś 2h :confused2:, potem daję cukier, sól, pieprz, słodką paprykę, wyciskam czosnek, dodaję świeżą siekaną bazylię - co kto lubi. Potem do słoików, pasteryzuję w piekarniku, bo tak mi wygodniej. I finito, całą zimę może stać:) Poza sezonem smażę mięso mielone, dodaję ten sos i podaję to z makaronem i żółtym serem startym.

Wszystkozajęte to już wolę wysłać męża niż żeby mi sami wybierali w razie braku towaru..

Mniam!! Podoba mi się, jutro jadę do mamy po pomidorki :D


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
a ja chyba nie mam wyjścia i pierwszy raz w moim życiu zrobię coś w słoiku na zimę... dostałam ogórki i to taką ilość że nie przejemy więc jutro będę działać. mam nadzieję że wyjdzie.
 
reklama
Sojnabig nic szczególnego. Podsmażam cebulkę na patelni na oliwie, na to rzucam pomidory sparzone i obrane ze skórki (nacięte na krzyż do gorącej wody na chwilę, wyjmuję i skóra sama schodzi). I tu mozolnie mieszam aż się to to zredukuje - na moją duża patelnię, jakieś 2h :confused2:, potem daję cukier, sól, pieprz, słodką paprykę, wyciskam czosnek, dodaję świeżą siekaną bazylię - co kto lubi. Potem do słoików, pasteryzuję w piekarniku, bo tak mi wygodniej. I finito, całą zimę może stać:) Poza sezonem smażę mięso mielone, dodaję ten sos i podaję to z makaronem i żółtym serem startym.

Wszystkozajęte to już wolę wysłać męża niż żeby mi sami wybierali w razie braku towaru..

bardzo fajny przepis gdyby nie moj ciążowy leń to pewnie też bym zrobiła. .ja przez sierpień nie musze gotować najwyżej w weekendy a dzieci jedza u tesciowej cudownie
 
Do góry