Miciur-ka my w nastepnym roku mielismy miec 110 gosci. A teraz najblizsza rodzina (moja jest strasznie liczna) i wyszlo 40 osob. Na wieksze wesele mielismy 60tys. Na to zamierzam wydac max 15tys i to w ostateczności. Na mojej wsi jakies 2/3lata temu pobudowali sale gminna, nowa ladna sala w beżach, ciemne brazowe nowe stoly i wynajęcie jej na impreze to koszt 400zl. Sale mamy od czwartku/piatku do poniedziałku. Obojetne im czy impreza jest jedno czy dwudniowa. Nasze wesele jest jednodniowe, a w niedziele zapraszam najblizsza rodzine i robimy "doprawiny" i sprzatamy sale. Do tego znalezlismy kucharke z dwoma kelnerkami to 1000zl za calosc. Obraczki 1,5tys. Kamerzysta 1200zl (na to wieksze wesele dwudniowe mielismy lepszego za 3500zl), dj 800zl. Tyle, ze wszystko troche po znajomosci. Moja mama ma artystyczna duszę i nie pracuje wiec zajela sie dekoracjami. Duzo zamowila z allegro. Stol wiejski zbija tesciu, mieso takie swojskie od znajomego rodzicow. Moj tata tez wędzi mieso, wujo robi sery korycinskie. Ciasta pieka mamy, babcie i ciocie. Kosciol 1000zl.....No i jeszcze cale zakupy, alkohol, spozywka, owoce, jakies cukierasy. Probuje schodzic z kosztów jak sie da. Kosciola nie chce wcale ozdabiac bo szkoda mi kasy a biala suknia pieknie bedzie wygladala na tle starego kościoła [emoji4] I to tak w skrócie.
Powiem Ci, że i tak chcielismy bardzo swojskie wesele wiec mi to az takiej różnicy nie robi. Trochę boli mnie brak fotografa ale nie mam juz miejsca w sali. Nie chce dolozyc nikogo bo bedsie ciasno a tak to jest sporo miejsca do tanczenia. W załączniku wrzucam jeszcze fajny pomysl na szampana [emoji3]
Napisane na D2303 w aplikacji
Forum BabyBoom